Idealny wzrost meski

A faceci wolą kobiety o IQ wyższym niż 67 więc możecie pomarzyć nie tylko o tych 200 cm ale również o tych 160 ;-) ...i proszę bez jęków i bluzgów frustratki, przecież facet też ma prawo mieć gust, woleć mądrzejszą od przygłupa :-)

Dla mnie powinien mieć minimum 210cm! Jak nie ma 210cm to nie facet tylko konus!

hehe dla mnie musi miec duże bicki i miec z 190cm wzrostu i najlepiej IQ podobne do mojego czyli nieprzekraczające temperatury na dworze (tak około 15-20IQ będzie idealnie) hehe hehe! Pozdróffki <333

co jak co ale chlopak musi byc zawsze 2 razy wiekszy od dziewczyny! inaczej to nie chlopak. jak dziewczyna ma 1.60 to on powinien miec 320cm i tyle na ten temat

Wszystko mi jedno, wolałabym tyko, żeby nie był niższy ode mnie :P (mam ok 1,65 m)

mi też wystarczy żeby był wyższy

186cm Sama jestem niska ( 164-165 ) ale uwielbiam wysokie buty. Przy moim skarbie nie ma problemu bo zawsze bedzie wyższy :)

Są różne gusta. To, że ktoś podał 190 nie znaczy, że nikogo nigdy nie znajdzie. Skąd ten pomysł w ogóle? Czyżby ktoś miał z tym problem?

Ja mam 172 cm wzrostu, ale spotykałam się kiedyś z facetem o wzroście 168 cm. Na obcasach byłam od niego wyższa o co najmniej pół głowy, ale nie przeszkadzało to ani mnie, ani jemu. Wzrostu sobie w końcu człowiek nie wybiera i nie ma co dyskryminować kogoś z tego powodu ani samemu popadać w kompleksy. Teraz mam wysokiego chłopaka (187 cm) i jego wzrost również nie miał dla mnie znaczenia.

od 180 cm do 186-187 wyzszych nie bardzo

laseczki wola takich 2 metrowych, bo nie muszą klękać chlapiąc dzidę - proste :D PS. nie wiem, czy zauwazyliscie, ale to glownie takie malutkie pigmejki po 150 cm sie ogladaja za takimi kolosami, chyba jakies kompleksy...

A ja wam dziewczyny życzę chłopaków za mężów z jak najwyższym wzrostem. Gdy w wieku 40-50 lat zostaniecie wdowami to wtedy być może zrozumiecie jakimi głupimi c****i byłyście za młodu. Im wyższy wzrost tym krótsze życie człowieka. Nauka już to dostrzega. Widziałyście kiedykolwiek stulatka który miałby 190 cm wzrostu. Oczywiście że nie. Zazwyczaj tacy ludzie maja 150 w butach i kapeluszu.I ważą równie mało.Tylko później nie płaczcie że jesteście same, partnera na życie trzeba umieć wybrać.

Dla mnie istotne,żeby był chociaż mojego wzrostu czyli 175 cm;)

przecież im o to wlasnie chodzi... przejąć emeryturkę po takim i chulaj dusza w sanatoriach !!!

PS. i zawsze ten tekst "zeby mnie obronil", "czuje si ebezpiecznie" - co za glupoty. Nie raz widzialem jak taki 2 metrowy spie*rdzielal, a ten zwykly 160-170 napierdzielal sie za trzech. wzrost nie ma nic do rzeczy w takich sprawach.

190