Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marek_J

Moja dziewczyna nie chce pracować

Polecane posty

Gość gość
Wspolczuje tej wyzej :O autorowi zreszta tez. Trafiliscie kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaloszWgroszki
hmmm takie rzeczy trzeba wybadac juz na poczatku zwiazku i podjac jakies stanowisko nalezy otwarcie powiedziec sluchaj nie daje rady sam pracowac nie wyrabiam prosze cie zebys poszukala pracy choc na pol etatu dzieki temu bede czesciej w domu i bedziemy mogli mile spedzic czas itd itp ;) ja np z moim mezem ustalilismy na poczatku jak tylko zaczelo sie robic powaznie ze on pracuje i zarabia a ja poki nie urodzi sie dzidzius tez robie a pozniej bede z maluchem i tak wlasnie jest jestem teraz na wychowawczym zajmuje sie domem i dziecieciem a moj maz pracuje i wszyscy sa zadowoleni bo ustalilismy to razem :) musisz po prostu otwarcie i szczerze porozmawiac i nie bac sie mowic jak sie z tym czujesz tylko nie oskarzaj jej ze nic nie robi lezy cipskiem do gory tylko powiedz sluchaj jest mi zle bo nie wytrzymuje tego napiecia chcialbym zebys troche mi pomogla i poszla choc na pol etatu do pracy wtedy moglbym troche odsapnac itd :) powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek_J
Porozmawiać próbowałem już wielokrotnie, ale Ona lekko do tego podchodzi - w stylu "jakoś to będzie". Kiedy próbuję uzmysłowić, że długo tak mogę nie pociągnąć, to twierdzi, że nie ma wielkich potrzeb i mógłbym pracować mniej. Ja jednak chciałbym coś w życiu osiągnąć i godnie wychować dzieci. Kiedy mówię wprost o pieniądzach to dochodzi do obrazy i wytykania mi materializmu. Gdyby sytuacja była odwrotna ja za wszelką cenę bym szukał pracy, aby druga połówka nie musiała tak harować i chciałbym pomóc realizować wspólne marzenia. Jednak moja dziewczyna zamiast próbować coś szukać, większość czasu spędza przed TV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalisz sie jak popapraniec jakis:O rzuc pasozyta i krotka pilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek_J
Łatwo powiedzieć, ale skoro się kogoś kocha to nie jest takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość symatyczna zosia
Autorze, to jest prostsze niż Ci się wydaje. Nie wiem ile masz lat, ale bez względu na to- 5 lat związku do długo. Myślę, że księżniczka przyzwyczaiła się do wygód, do tego, że Ty o wszystko zabiegasz. Jest bez ambicji i tyle. Pomyśl, że jak pojawi się dziecko, to ona nie będzie miała już nawet polowy z tego, co możesz jej dać, bo dziecko sporo kosztuje. I co? Zabierze dziecku żeby sama miała? Mnie tak w życiu się ułożyło, że nie musiałabym pracować, bo mój mąż świetnie zarabia, do tego zawsze mogę liczyć na Rodziców, którzy bez okazji dają nam pieniądze, ale... pracuję- nawet w połowie nie zarabiam tyle co mój mąż, ale pracuję i chcę pracować. Nasze gospodarstwo domowe jest naszym wspólnym i wspólnie dbamy o to co mamy, wspólnie planując przyszłość. Nie wyobrażam sobie nie pracować, tylko dlatego że mi się po prostu nie chce. Miłość miłością, ale miłości do garnka nie wrzucisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Polsce nie ma przymusu pracy!!! jak ktoś nie ma ochoty pracować to nie musi!!! a jak się druga strona nie może z tym pogodzić to niech zjeżdża!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ndsfh
Wy macie spalone szyszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam bardzo ale dlaczego kobieta ma nie pracować ? Przecież jest równouprawnienie , heloł ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
równouprawnienie będzie w tedy jak mężczyźni zaczną chodzić w ciąży i rodzić dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystraczy ze kazdy bedzie robil po polowie: praca + wychowywanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
równouprawnienie będzie w tedy jak mężczyźni zaczną chodzić w ciąży i rodzić dzieci! x nie, wtedy będziecie mieć prze.bane, bo przestaniecie być potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie, wtedy będziecie mieć prze.bane, bo przestaniecie być potrzebne " kórwa bez przezady, jak niepotrzebne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrobi cie w dziecko i bedziesz juz do konca zycia tyrał na jej zachcianki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to nie te czeaasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walcie sie wszyscy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam se zwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat sprzed 3 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh jako kobieta powiem, że owszem partner powinien wspierać kiedy np laska urodzi dziecko czy naprawdę ma przerwę miedzy pracami i nic nie może znaleźć - ale nie, że ktoś wymyśla sobie problemy że jest "zła atmosfera" dla niej w pracy i odchodzi - to by mnie drażniło. Ogólnie nie lubię takich cwaniaków i ludzi co sie ze sobą zbytnio pieszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i jest to stary temat, ale jak baba jest "nierobotna" i piszę to jako kobieta, to wam faceci powinna w tym momencie włączać się czerwona lampka. To są leniuchy nie nauczone dyscypliny, pracy i rzetelności. Najczęściej dochodzi do tego, że nie chce się takim nawet ugotować dla faceta, który wraca po kilku/kilkunastu godzinach pracy czy ogarnąć czego kolwiek w domu, a najgorzej to już się z taką wrobić w małżeństwo czy dzieciaka. Ja sobie osobiście nie wyobrażam utknąć w domu nawet na kilka dni i tego, żeby moim jedynym hobby było łażenie po sklepach czy oglądanie seriali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×