Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ott taaakaa sytuacja

Polecane posty

Gość gość

witajcie mam problem i nie umiem go rozwiązać bo moi nowoczesni tescie jak młode małżenstwo nie dadza sobie nic powiedzieć ich musi być zawsze na wierzchu i tylko obraza w 3 du.py a wiec problem polega na tym, po ślubie mieszkalismy w tesciowa (2 lata) w tym czasie urodzil nam sie syn w domu zrobilo sie ciasno, tescie mieli budynek gospodarczy i z tego mąż zrobił im mały domek 90 m2. a nam zostawili dom z PREZENTEM (maz zrobil im remont za darmo-od postawienia ścian, okien, kupilismy im centralne itd) jak mąż wykanczal ich nowy domek przyszła tesciowa i mówi-dziade nie chce spac u gory w sypialni mówi ze bedzie spał w salonie, a maz na to jak to w salonie? a babcia gdzie(chodzi o to ze wczesniej z nami mieszkała ich mama meza babcia) a tesciowa na to jak to przeciez babcia zostaje z wami przeciez nie wyprowadzam sie na koniec swiata.... no i zrobilo nam sie zal babci ze nikt jej nie chce (ma 5 dzieci) no i została z nami.... no i tak zaczelo ... Myslałam ze bedzie inaczej, babcia ma emeryture ( cos koło 2 tysiecy) daje nam co miesiac 150 zł a je z naszego sniadania,obiady, kolacje, kupilismy wegiel nic nie dala na zadne oplaty nic nie daje(prad, smieci,woda) chemia do domu, ciagle twierdzi ze ona nic nie zuzywa, ja nie wolam od niej ale nie dosc ze kobieta ma, wie ze u nas pracuje tylko maz (nie zyjemy biednie, ale moznaby bylo cos wiecej odlozyc) ciagle sprzatam po babci, kupuje jej bielizne, wszytsko jest jak 3 dziecko, a w zyciu od niej nie uslyszalam nawet dziekuje, moim dzieciom nie da nawet na loda, tescie wogole sie nia nie interesują, a ile razy na moich oczach dawala im pieniadze, nie jestem jakas materialistka ale tak jest juz 4 lata. Ile mozna? ma swoj pokoj korzysta z mediow, a te 150 zł to jest nic. co sadzicie, jak powinnam roziwazac te sytuacje, nie chce sie z nia klocic bo to starsza osoba ale nie moze byc tak ze ja utrzymujemy, przeciez ma tez swoje dzieci, moim zdaniem powinna zwiekszyc sume ktora nam daje bo 150 zł to nic, a przeciez to nie moj obowiazek utzrmywac babcie mojego meża.....?????????prosze o madre rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja rozumiem jakby babcia nie miala pieniedzy ,to wtedy obowiazkiem dzieci jest sie opiekowac matka.Ale w waszym przypadku babcia moglaby sie sama utrzymywac tym bardziej i tak pomagasz gotujesz,sprzatasz itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas powiedziec tesciom niech biora babcie do siebie skoro im daje pieniadze a wam nie. Powiedz ze nie stac was na utrzymanie kolejnej osoby w domu ktora sie nie doklada w dodatku. W ogole nie rozumiem jak moglas pozwolic na taka sytuacje i jeszcze ciagnac ja 4 lata, teraz to bedzie trudno o zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też mam babcię, swoją własną, ona w porównaniu do babci męża mieszka sama, ma dzieci ale mieszka sama, sama musi kupić sobie węgiel, zrobić zakupy, opłacić rachunki i też ma tylko jedną emeryturę jak babcia męża. Ona zgrywa taką jakbyśmy my to musieli robić? ale z jakiej okazji? ja jestem w sumie obca osobą a musze robić tzn zajmować się nią i utrzymywać ja za własnepieniadze a 5 jej dzieci, w kwiecie wieku 50-60 lat uzywa zycia wylatuje na wczasy kupuje samochody a ja mam utrzymywac babcie i jeszcze kolo niej latac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym sie przeprowadziła do tych 90 metrów i powiedziała zeby sobie sami brali babcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozowliłam sobie na to bo żal mi się jej zrobilo, kobieta cale zycie pracowala a teraz jej NIKT NIE CHCE, wiem ze jak mieszkala z tesciami tzn tescie byli tutaj to awala im na wszystko, wegiel, oplaty po polowie wszytsko np kupili wegiel oni dali tysiac babcia tysiac, myslalam ze teraz tez tak bedzie, ale naprawde zaczelo mi to przeszkadzac, ostatnio napomnialam o tym babci a ona do mnie z tekstem JA CALE ZYCIE NIC OD NIKOGO NIE CHCIALAM JAK BYLAM TAKA JAK WY.... z ta kobieta nie da sie rozmawiac, a jak cos powiesz to leci do tesciow i skarrzy, a oni jak tepacy nic nie powiedza, zachowuja sie jak mlode malzenstwo bez obowiazkow.... szkoda słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to wlasnie dlatego,ze dostalas domek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trzeba bylo odpowiedziec,ze ty od niej nic nie chcesz niech sie tylko sama utrzymuje a nie wyciaga lape po wasze pieniadze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz juz kilka razy mowil tesciom ze nam jest ciezko, a oni ze oni pracuja do 16 nastej a ja jestem w domu to zawsze zajme sie babcia, OK TO NIE PROBLEM, moge sie zajac porozmawiac ugotowac wyprac, ale przepraszam bardzo wszytsko kosztuje (nie mam na mysli swojej pracy, tylko srodki czystkosci, oplaty jedzenie, bierzacewydatki) mogla by sie naprawde dolozyc, przciez ona tez je i z tego korzysta, to ze dom jest nasz i musimy palic w piecu to normalne, ale wegiel kosztuje i to nie malo moglaby tez sie dolozyc wkoncu tez d*pe grzeje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówiłam jej ze niech mi nie daje tych 150 zł i sama sie utrzymuje ,albo ja jej dam te 150 zł razy dwa ja i maz i niech nas chociaz za to wyrzywi to powiedziala ze mam sie wstydzic zeby od straej kobiety wymagac czegos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musisz tego robic ,niech ona sama w takim razie sie soba zajmie albo niech najmie sobie opiekunke i je na swoj koszt .Albo nie kupuj wegla, zobaczymy jak jej d**a zmarznie i tyle a wy sobie wyjedzcie na jakis czas i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tutaj poprostu nie ma roziwazania, mozna mowic do wszytskich to tak jak do słupa . a i jeszcze jak cos powiesz to obraza plotki i wszytsko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokoj jak ci sie podoba ta sytuacja to zyj tak dalej.Ja bym sobie nie pozwolila i tyle.Wiec albo cos z tym zrob albo siedz cicho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babcia jest cwana, jak nas nie ma w domu wyjezdzamuy na weekend sama sobie rozpali w piecu - nawet latem , w nocy umie jeszcze dogzewac sie" farelka" co żre prądu jak nie wiem ..... moim zdaniem powinna nam dac z 500 zł na miesiac ( powiem jej to a jak nie to niech sobie obiady w stolowce wykupi a brudy i reszte zaniesie do tesciowej ) tak sobie pomyslałam ze te 500 zł to i tak nic bo obiady na miesiac -same obiady w stopowce to ok 300 zł, a gdzie obiad, kolacja? jakies przekaski, owoce? za prad placimy 230 zł, woda na osobę 16 zł, smieci 16 zł tez na osobę, gaz co 2 miesiace 60 zł, wegiel 5 tysiecy na rok, drewno 2 tysiace, imoglabym wymieniac..... a jak nie to niech sie zwija i idzie do córki albo kogo tam, bo ilez mozna utrzymywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zresztą to twoj problem jak wybrałas ciotka który nic nie umie nikomu dogadać i nie dba o interesy rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile waszym zdaniem i ile wy chcialybyscie od babci na zycie wogole? bo tak dalej byc nie moze, mam swoje zycie swoje wydatki , 2 dzieci w wieku przedszkolnym. innego roziwzania nie ma albo babcia zwieksza sume jaka nam daje albo niestety musi sie wyprowadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisałam ze wczesniej bylo ok, jestesmy ludzmi ktorzy pomagaja innym to babcia, ale jak zauzwazylismy ze babcia daje kase innym wnukaom a naszym nic, jak obdarowywyuje swynka corke synowa ladnymi sumami, oklada do auta, daje kieszonkowe synkowi, coreczce, szasta po ludziach kasa na prawo i lewno to zylka w nas pelkła i koniec, kilkakronie byla interwencja ale babci nikt u siebie nie chce i mozna gadac hjak do słupa@@@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×