Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

poród po cesarce

Polecane posty

Gość gość

Witam.Mam pytanie dziewczyny,czy któraś z Was rodziła siłami natury po poprzedniej cesarce?Proszę napiszcie jaki był odstęp czasu między porodami i dlaczego miałyście cesarkę,co wspominacie lepiej i jak było łatwiej dla Was?Jestem na półmetku ciąży i lekarz prowadzący powiedział że jeśli wsio będzie ok to mogę spróbować rodzić normalnie.Poprzednio miałam cesarkę i nie wspominam jej miło ale przynajmniej wiem co by mnie czekało.Chciałabym rodzić siłami natury tylko trochę panikuje bo mam niski próg bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i jak?napiszcie coś!!!żadna nie rodziła już po cesarce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niestety miałam po1 cesarce za cienką bliznę i za krótki odstęp czasu był bo zaledwie po 7 miesiącach zaszłam w ciążę kolejną....też chciałam SN ale nie pozwolili...więc nie pomogę...ale do czasu mierzenia blizny plany były na SN jk najbardziej....lekarze mówili że ten odstęp nie jest problemem...probleme była blizna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierwszy poród miałam cc, dziecko miało źle ustawioną główkę, nie wchodziło w kanał rodny. Miałąm 10 cm rozwarcia i skończyło się cc. Po 3 latach i 2 miesiącach drugi poród. Chciałam cc, ze względu na to, że dziecko wg usg był owinięte pępowiną. Ale poród przebiegał bardzo szybko i nie zdążyli zrobić mi cc, urodziłam sn. Co wspominam lepiej? Pod względem psychicznym sn - przytulenie dziecka zaraz po porodzie jest niepowtarzalne i magiczne. Po cc nie miałam tej możliwości. Pod względem fizycznym lepiej sie czułam po cc. Szwy po nacięciu to jeden wielki koszmar. Bolało mnie bardzo długo. Po cc łatwiej pielęgnować bliznę, bo ją widać i łatwiej utrzymywać ją w czystości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mnie bardzo interesuje ten temat, bo jestem po cc i teraz w odstępie 20 miesięcy czeka mnie drugi poród i nadal nie wiem jak może się zakończyć. Rozmawiałam z położnymi gdzie chodzę do lekarza to powiedziały że jeżeli upłynął rok to rodząca ma wybór może cc a może próbować, a znowuż pytałam lekarza prowadzącego i on mi gadał że kiedyś się robiło cc a teraz jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań to jak najbardziej sn.... jednak liczę na cc bo wiem czym to pachnie za miesiąc się okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w życiu nie zdecydowałabym się z własnej woli na sn po cc... może dlatego, że po cc po tygodniu latałam jak strzała, a po sn przez 2 miesiace nie moglam na d***e usiąść, wyszły hemoroidy, no i mam luz, nie to co kiedys... odstep 2 lata i kazali sn rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale cesarka to jednak operacja i większe ryzyko powikłań dlatego zastanawiam się nad porodem siłami natury...Lekarz daje mi wybór,nie skazuje z góry na cesarskie cięcie no i mam dylemat bo nie sądziłam że pozwoli sn.W pierwszej ciąży cieli z powodu stanu przedrzucawkowego który może ale nie musi się powtórzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam cc przez brak postępu w porodzie i drugi poród chciałam sn, ale że nie upłynęły dwa lata od pierwszego to tak jak ktoś napisał miałam wybór. Znowu poród się nie rozkręcała i zapowiadał się na bardzo długi więc wybrałam drugie cc mimo że pierwsze było dla mnie koszmarem. A drugie było bardzo miłym rozczarowaniem, mniej mnie bolało i bardzo szybko doszłam do siebie podczas gdy po pierwszym miesiąc chodziłam zgięta i mnie bolało. Nie żałuję w ogóle że wybrałam drugie cc no i sobiue tłumaczyłam, że jak już mnie na brzuchu ciachnęli to niech na "dole" będę nie ruszona. Ale decyzja oczywiście jest Twoja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jeszcze się ktoś wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×