Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wojtecki777

wysłać czy nie wysłać

Polecane posty

Gość Wojtecki777

Znamy się kilka lat. Od dawna coś do niej czuje, ona wie o tym. Wyznałem uczucia. Drugi raz dostałem ''kopa w tyłek''... Ona ''nie wie czego chce'', wie, że chce się ''kolegować''... Ja, nie. Nie uznaję przyjaźni damsko-męskich, i nie chcę być ''męską koleżanką'', ani sadomasochistą... Czuję się z tym marnie. Nie odzywamy się ponad miesiąc. Niebawem ma urodziny. Pamiętam o tym i normalnie wysłałbym sms'a z życzeniami. Lubię to robić, i zawsze pamiętam o takich datach - bliskich znajomych. Podświadomość popycha mnie żeby to zrobić, bo chyba dalej na coś liczę, ale logika i szacunek do samego siebie podpowiada, że to zły pomysł i powinienem wreszcie zapomnieć... Może macie podobne doświadczenia, doradzicie coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomysl dobry ale czy ona to doceni? jestem prawie pewna, ze nie choc chcialabym sie mylic. tak to w zyciu jest, ze jesli ktos jest dla nas emocjonalnie neutralny (nie chce pisac obojetny) to tez tak odbieramy od tej osoby sygnaly. ja przynajmniej tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego ona Cie nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtecki777
Dziękuję za radę. W sumie nie wiem. Z rozmowy wyszło, że ona też nie wie... Normalnie ''back to school''.... Chyba po prostu ją nie kręci jak gość stara się ją wspierać, pamiętać, pozytywnie zaskakiwać i szanować. Koleżanki mówią że wyglądam spoko, że nei zrobiłem nic głupiego ani jej się nie napraszałem jak to czasem robią facecie w przypływie desperacji... Szczerze, sam nie wiem. Być może jej się po prostu nie podobam fizycznie, a podoba jej się samo adorowanie jej. Ciężko mi powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba po prostu ją nie kręci jak gość stara się ją wspierać, pamiętać, pozytywnie zaskakiwać i szanować. ooo oczywiscie ze takie zachowania kazda dziewczyne kreca, ale...no wlasnie ale, tak sie dzieje, jesli dziewczynie facet sie podoba czy ja do niego ciagnie. u was chyba po prostu sie chemia nie zgadza, albo tak jak piszesz - pomimo ze wygladasz cakiem ok - nie jestes w jej guscie. a no to juz rady nie ma. po prostu jednemu podoba sie to a drugiemu co innego. mysle, ze gdybys nawet na golasa stanal na glowie ;-) to i tak nic z tego nie bedzie. sorry za szczerosc, ale takie sa realia. szkoda twojego czasu. jesli ci jej przyjazn nie wystarcza to sie odsun, inaczej bedziesz caly czas jakos tam cierpial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki laVita za szczere słowa. Przemyślałem co napisałaś. Faktycznie, tak będzie najlepiej. Zaoszczędzę jej i sobie kolejnej krępującej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iskierkaaaaaa
Moze wyslij jej te zyczenia, moze troche zmieknie... ale sama nie wiem. nie ma sensu zeby odezwala sie tylko z grzecznosci, dala ci nadzieje i podlewala co jakis czas jak kwiatka :/ albo co gorsza wogle olac, wtedy mialbys chyba dola. sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×