Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy istnieja mezczyzni nie nadajcy sie do stalych zwiazkow

Polecane posty

Gość gość
Hm tylko, ze to nie jest moj chlopak od ktorego moge odejsc. To jest osoba, ktora czuje, ze przede mna sie otwiera (mam taka osobowosc, ze wszyscy mi sie otwieraja) i nie umiem jakos jej pomoc, poprowadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Musisz być bardzo ciepłą i miłą osobą ale zapewne mało asertywną, ludzie lgną do Ciebie bo im dużo dajesz z siebie, jesteś tzw. dawcą. Uważaj na siebie bo często inni będą czerpać od Ciebie nie dając nic w zamian. Nigdy nie poczulam sie przez ta zblokowana osobe wykorzystana, szanuje ja i chcialabym jej jakos pomoc, ale chyba brak mi "jaj:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tacy. Zna m pewnego porządnego faceta, mój bliski kolega, porządny, zaradny, pracowity i itd. nigdy nie miał dziewczyny. Byłby z niego wspaniały mąż i ojciec. Ojcem z chęcią by został ale bez bycia z kobietą. Dodam, że nie jest gejem to hetero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam takiego gościa,ktorego po ślubie żona uczyła,pouczała i niewiele wzamian.Realizował sie w pracy i prowadził podwójne zycie do czasu,kiedy zona to odkryła.W domu był chamem do kwadratu po wypiciu,nieodpowiedzialny,nie łożył na rodzinę.Żadne wjezdzanie na ambicję,nerwy,spokojne rozmowy nie pomagały.Nawet jego dzieci zawstydzały go.Miał to gdzieś.Jak teraz jest? Nie wiem.Gość jest już ok 60-tki.Do imprez tak,do łajdactwa tak,do związku nie.Taki Piotruś Pan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, istnieja. Wszyscy moi eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porządni mężczyźni już też coraz rzadziej chcą się wiązać. Coraz częściej dochodzi do sytuacji w, której tacy mężczyźni są skłonni do samotnego ojcostwa poprzez różnego rodzaju adopcje czy macierzyństwo zastępcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmmm, tak rozumiem, ale bardziej mi chodzi o osoby "dobre" - nie lajdaczace sie, nie naduzywajace alkoholu, nie bedace tyranami w domu. Chodzi mi o mezczyzn zablokowanych emocjonalnie a nie o zwyklych "fiutkow"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykle ci dobrzy są niechciani w młodości do kobiety wybierają i latają za tymi fiutkami złymi. Po pewnym czasie po prostu nie chce się kochać kogoś bo nie wierzy się, że można być pokochanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, tak samo jak są takie baby, niezdolne do wyższych uczuć, samolubne, mające roszczeniowe podejście do życia i są z kimś tylko i wyłącznie żeby go wykorzystywać, odpłacając zdradą i fałszem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie porównuj skrzywdzonych przez kobiety mężczyzn z kobietami, które są egoistkami ni mającymi uczuć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa to on skrzywdzony jest? Nie chciało mi się wszystkiego czytać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zdaje mi sie, ze odchodzimy troche od tematu. Chodzi mi o mezczyzn bedacych "Kajami" z Krolowej Sniegu. Cos im wpadlo do oka - odlamek szkla. Maja zblokowane emocje, nie umieja ich odczuwac, wyrazac. Jak oprocz psychoterapii pomoc takiej osobie? Byc "Gerda"? Miloscia ich pokonac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogięło cię, nie myśl że kogoś zmienisz, ludzie się nie zmieniają :-) Wszystkie rozwódki d*piące że ich były przed ślubem nie był taki, bredzą, był taki a one myślały że go zmienią... to oczywiście dotyczy również sytuacji odwrotnej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojaaaaaaaaaaa chce komus pomoc tylko ;) Nie zamiaerzam sie z ta osoba hajtac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mysle, ze zawsze mozna kogos zmienic, jesli ta osoba rowniez chce zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mysle, ze takie zabiegi sa bez szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa Marleńcia
zaden mezczyzna nie nadaje sie do stalego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa, pokazcie mi chlopa co ma rowno pod sufitem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy jakis wybrakowany;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość kazdy jakis wybrakowany;p xxx Penie dlatego, że nie każdy jest księciem z bajki pełnym zalet niemającym wad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ci zblokowani emocjonalnie to w ogole masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze istnieja, znam cale tabuny facetow w zwiazkach (wiec chyba sie nadaja). Do tego moja wkurzajaca kolezanka co kilka zdan odnosnie kazdego tematu musi mi wytknac, ze coz za szczescie, ze ona trafila na dobrego meza. Dzis poradzila mi, ze musze sobie znalezc faceta, to wtedy nie bede sie przeziebiac, bo on mnie bedzie ogrzewal. Wysmialam ja. Nie mam sily do ludzi. Ale tak - z tego wynika, ze kazda moja kolezanka ma faceta miod-malina :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto ma mezczyzne z tematu ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa Marleńcia
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×