Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak przekonać sprzedającego

Polecane posty

Gość gość

Hej. Jest do kupienia mieszkanie za 109tys. Tzn. taka widnieje cena, a przy niej dopisek "do negocjacji". Poszłam obejrzeć mieszkanie. Fakt, okolica super, wszędzie blisko, ale mieszkanie... choć rozkładowe to tak koszmarnie zaniedbadbane, po prostu syf jak cholera, nie miałam pojęcia że ludzie tak żyją. Pierwsze co, to chciałam powiedzieć że kupię za co najwyżej 95tys. ale zanim zdążyłam to powiedzieć, gość oznajmił, że 105tys MUSI WZIĄĆ! :-0 Szczena mi opadła mówiąc w skrócie. Okolica mi bardzo pasuje, remont jakoś zrobię, ale jak przekonać faceta żeby chociaż sprzedał mi je za 100tys! Te 109tys. to paranoja, nawet te 100,ale jakoś przełknę, jak przekonać upartego człowieka? Dajcie jakieś pomysły, albo chociaż żeby sprzedał za 102, tyle jeszcze zniosę. Minus jest taki, że koleś ciągle tam mieszka, więc nie płaci czynszu dodatkowo :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaniedbane* W tym mieszkaniu wszystko jest do wymiany!!! Okna, podłogi do zrobienia, ściany!!! Dodam, że takie same mieszkania w tej okolicy takie po remoncie chodzą po 115 - 130tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kup takie po remoncie w sumie taniej wyjdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, no łatwo powiedzieć. Przecież gdybym miała tyle kasy, to bym kupiła, ale nie mam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę kupić za tyle póki mnie na to stać, a remont będę robiła z czasem, po wypłatach - wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz krótko - Albo gościu sprzedajesz za 100 albo się bujaj Pewnie łyknie a jak nie to trudno . Najgorzej pokazać że Ci naprawdę zależy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. To największy mój problem :-( Nie chcę pokazać że mi zależy. A zależy, bo póki co tańszego mieszkania w tej okolicy co chcę kupić, to już nie ma. Gość był taki stanowczy z tym 105tys. że już sama nie wiem. A może powiem że 100tys. i jak powie że nie, to powiem do widzenia, a przy wyjściu powiem, czy nawet 102 nie może być? Sama nie wiem jak to rozegrać. Jest tu ktoś dobry w negocjacjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze, to raptem 3 tys różnicy, ale jak pisałam, gość wydawał się uparty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij z jak najnizsza cena! Panie za taka rudere to moge dac gora 80tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D hehe, dzięki za radę, ale może masz rację. Nie chcę z drugiej strony przesadzić. Może zacząć od tych 95tys i potem brnąć ciut w górę. No sama nie wiem!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że ja już tam byłam. I chcąc przystąpić do negocjacji gość mi sam wypalił, że 105tys to on musi wziąć i tak mnie zatkał, że siedziałam chwilę cicho i zniesmaczona wychodząc powiedziałam, że będę się musiała zastanowić :-0 Teraz będę robiła kolejne podchody, on mnie pamięta i głupio tak zacząć od 95, sama już naprawdę nie wiem. On jak mnie zobaczy kolejny raz, to stwierdzi sam, że musi mi zależeć :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci tak, jezeli ma noz na gardle to sprzeda je nawet za 90 tys, chyba ze mu sie nie spieszy to poczeka, ale jak gosciu nie placi rachunkow i mieszka w ruinie to pewnie nie ma wyjscia, swoja droga ciekawi mnie gdzie pojdzie mieszkac po sprzedaniu tej ruiny, od most?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestan! moj facet chodzil za jednym domem pol roku i wkoncu wychandlowal cene o polowe mniejsza bo nikt inny nie chcial go kupic /drugie tyle trzeba bylo wlozyc w remont/ wiec nie masz sie czym krepowac to twoja kasa, wiec handluj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zrobiła tak. Wymieniła mu, co tam jest do zrobienia, i że za taki bajzel możesz mu dać co najwyżej 95 tysięcy. Niech się zastanowi i da Ci odpowiedź, a jak nie, to dziękujesz. Nie łam się. Możesz wymienić, że za parę tysięcy więcej, są takie już wyremontowane, więc niech nie przesadza. Nie pokazuj, że Ci się podoba. Powiedz mu to konkretnie i się pożegnaj. A jeśli coś, to może on ewentualnie powiedzieć, że jak coś opuści np. że za 100 Ci sprzeda, to się targuj na 97 tys. Nie daj się. Bo dużo będziesz w nie musiała włożyć, a będzie warte ile? Tyle co te inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim musisz znać realną cenę tego mieszkania, a ta zależy od standardu, rozmiaru i lokalizacji wszystko ma znaczenie: okolica, piętro, rok budowy, winda rozmawiałaś z kimś z biura nieruchomości ? oni doskonale znają się na cenach, pogadaj z kimś to oceni czy to mieszkanie jest tyle warte oglądałaś inne podobne, w podobnej wielkości/lokalizacji ? 109 tyś za mieszkanie to niewiele, to chyba mała kawalerka ? w Poznaniu dwupokojowe kosztuje ok 170 tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, zreszta jak inne wyremontowane nie sa duzo drozsze to moze warto poczekac i troche jeszcze odlozyc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem o jakim mieście mowa ale możesz poszukać ofert sprzedaży mieszkań w darmowych serwisach np. gratka. pl oglądając oferty m0ozesz porównać ceny i standard, wtedy masz rozeznanie w przedziałach cenowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, albo nie wyjeżdżaj od razu z tymi pieniędzmi co masz, tylko jeszcze zaniż i od tej stawki wędruj w górę pomału. On był stanowczy, Ty też bądź. Graj Va banque. Oblicz sobie przede wszystkim ile Cię będzie kosztować remont i wymiana okien i odejmij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoń do niego, czy tez pojedź jak chcesz i powiedz, że przemyślałaś jego ofertę i że z Twojej strony widzisz to tak i tak, Tyle Ty oferujesz gdyż jest zdewastowane i to wszystko. To nic że on Cię pamięta. Nie okazuj tylko że Ci zależy. Powiesz mu tylko, ze jeżeli opuści cenę, to możesz pomyśleć dalej. A jak nie, to nie żałuj. Dołożysz sobie pomału i kupisz w dobrym stanie. 109 tysięcy a jakieś 120 to chyba nie jest jakaś tragedia zdobyć. Pomału. Tego się nie kupuje szybko jak bułki w sklepie. Właśnie trzeba pochodzić, poobserwować, poczekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie ma noża na gardle, bo od razu powiedział mi, że niżej nie zejdzie bo ma czas :( A jak zapytałam gdzie się wyprowadzi, to powiedział, że jeszcze nie wie. Hmm. ************ Pół roku to mieszkanie nie postoi, bo jest w bardzo dobrej lokalizacji i póki co najtańsze z takich. Oczywiście piszę póki co, bo takie same niecałe pół roku temu poszło po 85tys!!! Ale było, minęło. ************* Zrobię tak, wymienię mu co tam jest do zrobienia, choć on wtedy powiedział, że sprzeda za 105tys. bo orientuje się ile kosztuje jego remont i poniżej nie zejdzie :-0 ale pomimo to teraz wymienię wszystko co do wymiany. Wtedy gość mnie totalnie zaskoczył i siedziałam cicho. ************* Okolica, piętro - wszystko super. Nie rozmawiałam z nikim z biura nieruchomości, ale śledzę ceny mieszkań od 2 lat w mojej okolicy i wiem że takie samo o tym samym standardzie poszło za 85tys. ale nadmienię, że była to mega okazja. Teraz z takich mieszkań do sprzedaży pozostały 3, w tym 2 pozostałe wyremontowane i w związku z tym nie na moją kieszeń. ************ Co do czekania, nie mam za bardzo czasu :( ************ DZIĘKI ZA PORADY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkaniecccc
A w jakim mieście jak mozna zapytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszę jedynie że w 45tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie czasem dziwi jak przeglądam ogloszenie jakie oni chcą sprzedawac rudery za np. 300tys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×