Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo smutna samotna dziewczy

jest mi bardzo źle

Polecane posty

Gość bardzo smutna samotna dziewczy

Jest mi bardzo źle. Z moim partnerem jestem od 7 lat, wiele razem przeszliśmy. Ale ja nie jestem pewna czy go kocham, czy to tylko przyzwyczajenie. I pewnie dlatego, że nie wiem, można wywnioskować że to nie jest ten, z którym chcę spędzić resztę życia. W poprzedniej pracy zainteresował się mną pewien chłopak, również jest w dlugoletnim związku, po nie udanej próbie oświadczyn ( wybranka odmówiła ). Nie pracuję już w tej firmie. Był czas, że zrozumiałam że jest mną zainteresowany, przez długi czas sie nie orientowałam, dopiero osoby postronne mnie o tym uświadomiły.. i wpadłam, jak śliwka w kompot, zauroczyłam się nim. Studiujemy na tej samej uczelni, to on mnie na studia namówił, wspierał, w przeciwieństwie do mojego partnera. Mieliśmy bardzo dobry kontakt ze sobą w pracy i dość dobry poza nią, widywaliśmy się w szkole, często czekał by mnie odprowadzic na stację metra. Zaproponował mi jednego dnia kawę i ciasto lecz odmówiłam, żałowałam tego, ale wstydziłam się. Ja już nie pracuję w tej firmie, jakiś czas myślałam nawet że to uczucie mi przeszło, niestety wróciło. A cała ta sytacja trwała ok. 2 lat. Każdy w firmie nas ze sobą łaczył, nie dało się ukryć, ze chlopak mnie bardzo lubi. Ale ja jak to ja.. zorientowałam sie chyba za późno.. Poza tym on nadal jest w związku. Nie wiem po co to piszę, chyba muszę to z siebie wyrzucić. Jest mi naprawde bardzo źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo smutna samotna dziewczy
bardzo za nim tęsknię, potrafił przyjść do mnie na każej przerwie, porozmawiać. po tych kilku tygodniach odczułam taką pustkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ami85
jak ja Cie rozumiem ;( mam to samo tylko on nie chce się wiązac, połaczył nas seks a teraz on naraz przestał się odywac, pracujemy razem ale już nie pisze, nic, nawet nie odpisuje na moje sms-y, wczoraj się kochaliśmy i od tej pory cisza a ja go kocham ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo smutna samotna dziewczy
ja nie zdradziłam swojego chłopaka, to było tylko uczucie.. nie pisaliśmy sobie miłosnych smsów ani nic z tych rtzeczy, chyba nikt z nas nie miał odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×