Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dylematy przed ciążą

Polecane posty

Gość gość

mam 30 lat i chciałabym bardzo posiadać dziecko w życiu. Wiem,że już powinnam zacząć starania..mam duży instynkt macierzyński. Z jednej strony bardzo tego chcę, a z drugiej nie czuję się wciąż mentalnie gotowa na taką rewolucję w zyciu. Takie dwie sprzeczne myśli...wiem jednak, że zegar biologiczy tyka..od 8 lat biore tabl. antykonepcyjne, kiedy je w końcu odstawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej odstawić tabletki i działać, przecież może się okazać, że uda Ci się zajść w ciąze po 2 mcach a czasami po dwóch latach. Ja na Twoim miejscu bym nie zwlekała, tymbardziej, że nie wiesz ile czasu minie zanim zajdziesz. Jeśli chodzi o wątpliwości to każda kobieta ma takie, ta bardzo gotowa na dziecko, jak i ta od niechcianej ciąży ale im dłużej jesteś w ciązy tymbardziej szczęście z przyszłego posiadania dziecka przysłania Ci wszystkie dręczące dylematy. :) Mówię Ci to ja, ciężarna obecnie w 22 tygodniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celliofanka
twoje dylematy to NIC w porownaniu z moimi!! Mam 34 lata i stoje przed dylematem czy warto, czy nie bede nienawidzila swojego ciala, ktore stanie sie wieksze, rozciagniete itp co po ciazy, co po porodzie, jak beda wygladaly moje piersi, czy dam rade, jak sie sprawdzi moj maz, to wszytsko sprawia ze juz kilka lat opozniam starania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
celliofanka - to lepiej daruj sobie rozmyślanie o ciąży i dalej celebruj kult swojego ciała :) nikt Ci nie obieca, że będzie idealnie i cudownie wręcz przeciwnie ja Cię przestrzegam, bo niekiedy jest tak, że nie możesz patrzeć na swoje ciało po porodzie przez dobrych parę miesięcy a jak do tego trafi się mąż, który sam jest dzieckiem - tak jak u mnie - to już w ogóle kompletna porażka. Ale nie cofnęłabym czasu, nigdy ewentualnie ponarzekam sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34lata
Myślisz że tylko ciąża zmienia ciało?! w wieku 34 lat nie masz już idealnego ciała 20-latki. Karmienie piersią pomaga zachować ładne piersi. Pomarszczysz się jak każdy inny a jeśli zdecydujesz się na dziecko to znaczy że przedłożyłaś swój wygląd ponad zdrowie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dylematów nigdy się nie pozbędziecie do końca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimBAMbu
Ja jestem 7 tygodni po porodzie. Uważam że moje ciało w ogóle się nie zmieniło, oprócz kilku małych rozstępów na piersi, które bardziej mnie cieszą niż martwią, bo są jak pamiątka po wojnie ;-) W seksie bez zmian, mimo że moke dziecko ważyło 4200 a ja byłam cięta i szyta, za każdym razem mam orgazm, mąż miał na mnie o botę jeszcze w szpitali, chociaż był przy porodzie i widział jak dziecko wychodzi, w połogu codziennie musiałam się od niego opędzać. A ciąża to nie taka prosta sprawa ja starŁam siè 4 lata mimo że zaczęłam w wieku 22 lat i pozornie wszystko było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam dylematy, mój instynkt wcale nie szalał, dla mojego męża wygląd jest dośc ważny więc też bałam się jak bedę wyglądać po ciąży, martwiły mnie lecące latka i związane z tym ewentualne komplikacje. I co, zaszłam w ciążę, instynkt się obudził, gadam z brzuchem, mąż gada z brzuchem, jestem pełna nadziei. Wiem, że wszystkiego nie umiem i pewnie nie będę matką roku, ale zrobię co się da, żeby moje dziecko było szczęścliwe, zdrowe i dobrze się rozwijało. Cieszę się bardzo że się w końcu zdecydowaliśmy na dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gadanie z brzuchem jest w porzo :D ja tez mialam dylematy bo moja mama masakrycznie sie zmienila po ciazy doszlo nadcisnienie i cukrzyca plus 20kg nadwag mimo dietetyka :/ no i niestety po czesci skonczylam jak ona na plazy chyba sie nie pokaze juz nigdy :p udalo mi sie schudnac 10 z 15 nadprogram kg ale moja skora to pozrazka rozstepy sa wszedzie mimo ze sie namietnie smarowalam ale coz takie zycie kobieta sie musi poswiecic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×