Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zajęcia dodatkowe w przedszkolu jestem na tak czy nie

Polecane posty

Gość gość

Zajęcia dodatkowe w przedszkolu jestem na TAK NIE ??????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ale dla mnie cena kosmos niektórych zajeć, bo np angielski 30 zł na mc a w grupie ok 20 dzieci to 600 zł na mc x 3 grupy czyli 1800 zł to są zajecia w jednym przedszkolu, a te firmy lataja po kilku to ktos niezły biznes na tym kreci, a poziom zajęć był żenujący, dzieciaki nei chciały chodzić bo nudno poziom nauczycielki żenada następna pani była lepsza bo na te było sporo skarg najlepsze to te zdjecia za kosmiczne ceny, takie byle jakie, wciskane na siłe takie zajęcia jak angol, rytmika, czy tam taniec powinny byc normalnie w ramach przedszkola a nie extra płatne, przeciez to nie jazda konna albo tenis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie 1800 zlotych no rzeczywiscie majatek. Zwlaszcza ze sam zus900. Kokosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po co ta dyskusja kto chce to daje dzieci na dodatkowe kto nie to nie daje to są zajęcia nie obowiązkowe dajcie sobie już z tym spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w tym ze od wrzesnbia rodzice nie maja na co zapisywac dzieci. Juz wiesz o co ta dyskusja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rytmika była obowiązkowa w naszym przedszkolu,a jej koszt to 30zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibabii
Dla mnie akurat ta cała walka o zajęcia dodatkowe jest niepotrzebna. Mi nie zależy, żeby dziecko w przedszkolu miało tańce hulańce, angielski, arabski, plastykę muzykę i nie wiem co jeszcze,tylko najważniejsze jest dla mnie, żeby było dobrze pielęgnowane, dopilnowane, żeby się najadło, żeby było odpowiednio ubrane stosownie do pogody i żeby jak najmniej chorowało i było tam szczęśliwe. A tego, co trzeba, to się podstaw w przedszkolu nauczy. Niepotrzebne do tego nie wiadomo jakie dodatkowe zajęcia.To mnie najmniej interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234gosc0
[zgłoś do usunięcia] gość tak ale dla mnie cena kosmos niektórych zajeć, bo np angielski 30 zł na m-c xxxxxxxxxxxxx dziewczyno ja 30zł place za godzinę!!!! a ta wielkie halo robi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibabii
Moje dziecko jeszcze dobrze po polsku nie mówi, chodzi do logopedy z tego powodu, a gdzie tu po angielsku. Tak że dla mnie to dla takich dzieci w wieku 3-4 lata wystarczy tylko dobra opieka, jedzenie i wytarcie buzi czy pupy, a nie zajęcia jak dla dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234gosc0
ale 3-4 latka to jest najlepszy wiek na poznawanie angielskiego, przeciez na poczatku sa zajecia ze sluchu, powtarzanianie i zapamietywanie, nauka podstawowych wyrazow z plansz(typu: mama , tata, kot, pies, dom itp)dzieci moich znjonych, ktore zaczely przygode z angielskim w wieku przedszkolnym sa wybitne z tego przedmiotu w podstawowce i gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do przedszkola chodzą też 6 latki które się nudzą! ile można rysować i bawić się klockami? robić to samo co w domu? 3 latek na ang tylko się pobawi ale 5/6 latek się coś nauczy, a poza tym zajęcia to nie tylko ang bo było szereg innych zajęć jak rzeźba, capoeira czy gra na instrumentach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak 30 zł za godzine zajec za miesiac w GRUPIE 20 os to kosmos, nawet na kursach masz max 6 -8 osób jesli chodzi o dzieci w tym wieku 30 zł moge zapłacić za indywidualna lekcje z korepetytorką i doczytaj 1800 zł za jedno przedszkole a obskakują ich od groma, bo babka lata z jednego do następnego, wiec ten zus podziel sobie przez wszystkie placowki a nie tylko jedną także bez problemu mogliby angielski, rytmikę i czy ten taniec albo piłke zrobić w ramach zajeć w przedszkolu a krojenie rodziców którym sie wydaje ze tak tanio to niech porówna to z innymi placówkami, gdzie macie 6 osób w grupie, nauczyciel poswieca wiecej uwagi każdemu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234gosc0
spoko, troszkę w biegu pisze i czytam:), masz rację:) niedoczytalam tych 20 osob, myslam,ze po 5 jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 pln za jedna lekcje 1 na 1. Czyli 240 na miesiac. Korep. Zazwyczaj nie wystawia rachunku niech ma ze 20 takich dzieci. To juz nie sa male pieniadzr. No rzrczywiscie. Poza tym te zajecia nie sa obowiazkowe weic w czym problwm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym ze rodzice podniecają sie jak to tanio te zajęcia, a prawda jest taka ze często nie jest ani tanio ani dobrze a takie rzeczy jak angielski, rytmika powinny byc po prostu w przedszkolu a nie extra płatne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiesz ze nie ma na to kasy? Nie obchodzi mnie ile anglistka zarabia ile pani od rytmiki bierze. Zajecia nie sa obowiazkowe wiec czemu pisczysz. Moze ja chcialabym miec wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
angielski nie nalezy do edukacji przedszkolnej wiec nic nie musi... to jest dodatkowe dla chetnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie należy, kiedyś w klasach 1-3 też nie było języka a teraz jest, czasy się zmieniają nie dziwie sie ze ktoś chce z tym zrobić porządek jakieś firmy krzak, robią zdjecia, inne jakieś zajęcia i niekoniecznie jest to na poziomie, albo korzystne cenowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal nie rozumiem dlaczego rodzice którzy nie chcą korzystać z zajęć dodatkowych nie chcą poprzeć tego, żeby jednak wybór był. Skoro te zajęcia wam się nie podobają, a macie do tego pełne prawo, to ok. Ale mi i innym rodzicom w przedszkolu bardzo pasowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też nie rozumiem tej niechęci skoro był wybór, albo dziecko uczęszcza albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze: CHCE MIEĆ MOŻLIWOŚĆ DECYDOWANIA I WYBORU !!! Komu się poziom zajęć, liczebność grupy, czy cena nie podoba, to niech nie korzysta z takiej oferty w przedszkolu. Ale dlaczego wszystkim odbierać to prawo w imię bzdurnej równości. Wyrównywanie szans brzmi tu jak farsa. Była to najtańsza i najlepsza (zapewne wyjątki się trafią) oferta zajęć dla dzieci prowadzona przez specjalistów (choć i w tej kwestii na pewno były wyjątki). Poza tym nie wszystkie dzieci chcą i powinny chodzić np. na angielski (przeciwwskazania logopedy, czy preferencja zajęć ruchowych). Każdy mógł wybrać coś innego i atrakcyjnie spędzić czas w przedszkolu poza swoją salą i grupą. Osobiście jestem rozczarowana, zła i ... zmotywowana, by o te zajęcia walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czujecie różnicę chodzi o PAŃSTWOWE PRZEDSZKOLE dzieci powinny mieć równy dostęp do zajęć a zajęcia powinny być prowadzone przez panie przedszkolanki tak było od zawsze, a nie wymyślanie firm zewnętrznych żeby "znajomi królika" mogli się dorobić.pierwszy pomysł MEN, który jest trafiony. mnie nie stać na zajęcia dodatkowe, zabierałam dziecko o 13 żeby mu nie było przykro, ze nie chodzi.dlatego popieram w 100% tą decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak.A najlepsze rozwiązanie to dotacje z budżetu samorządu dla najuboższych.I z powodzeniem może uczestniczyć cała grupa.Mam na myśli te najważniejsze:rytmika ,angielski ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że kogoś nie stać na szynkę, to nie znaczy że w sklepie ma jej nie być Rozumiecie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy powinien sam zadecydować czy chce dziecko posłać na dodatkowe zajęcia. Jestem w 100% za dodatkowymi, płatnymi zajęciami. Wyrównywanie szans jak zwykle polega na dołowaniu tych którzy chcą robić więcej:P 30zł to naprawdę mało za korepetycje 1:1 z języka czy matematyki u nas stawka jest powyżej 30zł za 45min Poza tym niestety, ale do nauki tańca czy angielskiego trzeba mieć odpowiednie wykształcenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×