CZERWCOWE MAMY 2014

Hej :) Justi Wielkie Gratulacje aż miło :) Aktualnie jestem u stomatologa to miałam chwile aby poczytać ;) asik czytałam twój wpis odnośnie terminów też tak myślę że po pierwszym usg pewnie dużo się po zmienia w naszej magicznej tebeli ;) a tak przy okazji to zastanawiam się bo ja mam ciągle podwyższoną temperature ciała i trochę mnie to martwi ?! Ale nie czuję się przeziębiona no nie wiem co o tym myśleć mam coraz mocniejsze bóle podbrzusza a w szczególności lewej strony ; ( Pozdrawiam Was gorąco i witam nowo przybyłe do naszego grona ;) :*

Mialam miec rezonans w zeszły czwartek z powodu duzej prolaktyny i byl to 51dc.Od zawsze miałam nieregularne miesiaczki wiec ten 51dc mnie nie zaniepokoił zważywszy na to ,ze miałam już 3 inseminacje i nic. Ale przed MR musiałam zrobić test i wyszły 2kreski, oczywiscie odmowilam rezonans i zrobiłam bete. Beta wyniosł ponad 8000 i tego samego dnia do gina zeby potwierdzic ten cud. Gin mnie zbadał i powiedział,ze wg usg to 4t4d i beta tez ładna. Wiec wychodzi na to,ze kolo 30dc mialam owulacje.Gin widział tylko pecherzyk w macicy. Martwie sie,ze nie widział pęcherzyka zółtkowego. Jutro ide na jeszcze jedno usg.To pokrótce moja historia. Dziękuję za wsparcie. A co u Ciebie? Byłaś już na usg?

Byłam w 4t3d i był pęcherzyka 3mm (ile miał Twój?) i ciałko żółte na prawym jajniku bo z niego była owulacja Na pęcherzyk żółtkowy jeszcze za wcześnie bo to nam się jakoś teraz może pokazać Ja się boję bo w 4t2d beta wynosiła tylko 50 :( :( Myślałam że wogóle bez sensu jadę do gina i szkoda pieniędzy (z usg 130zł) ale dał mi nadzieję

Mucha21212 Kochana nic sie nie martw. To początek ciązy więc i Beta odpowiednia. Ja sie boje ,ze mam za duzą i ze nic nie widac. Jutro o 16 mam wizyte u gina, zobaczymy co powie. Nie wiem ile mial pecherzyk , na usg pisze 13,3 ale to chyba chodzi o endometrium. Sama nie wiem. Jutro idę do mojego lekarza to mam nadzieje ,ze wiecej sie dowiem. Buziaki i nie stresuj sie. Jak widziałaś pęcherzyk to jest dobrze

Pisz koniecznie co lekarz powiedział bo umrę z ciekawości :)

oj mucha szkoda slow to rodzice jego powinni go splacac a nie moj maz.ja dostalam od rodzicow czesc tego co moje i tata maja mi jeszcze dac ale dopiero jak pojdzie na emeryture bo ma 2corki jeszcze.to chyba ja najszybciej mam termin.tez sie martwie ze cos nietak ale kazdy mowi zeby myslec pozytywnie bo jak o zlym sie mysli to sie to przyciagnie.gosciu nie martw sie ja2tygodnie temu widzialam pecherzyk ale w sumie mialam przez bzuch usg

hej kobitki jak się macie:) gratulacje dla nowych ciężarówek:) byłam dzisiaj na badaniu usg widziałam swoje 3mm maleństwo:)))) gin mówił że wszystko ok:) mam już zaswiadczenie dla mojego "pracodawcy" niestety mam dosyć specyficzną pracę więc będę musiała zagadać o przeniesienie na inne miejsce a jeżeli to nie będzie możliwe to ide na l4 bo nigdy w życiu nie naraziłabym swojego maleństwa. ściskam was wszystkie baaardzo mocno

Jutro dam znać co i jak . Oprócz wizyty u gina mam jeszcze endokrynologa ( niedoczynność tarczycy). Właśnie trzeba myslec pozytywnie."Potęga podświadomosci" Dziękuje wam kochane za wsparcie. Ja mam teoretycznie termin na 9 czerwca.Znacie juz terminy?

Cześć, Ja już po staraniach, wydaje mi się jakby od tego czasu to już z pół roku minęło :) a to dopiero 6 dni. Objawów nie mam żadnych. Poza innym śluzem, który jest zupełnie inny niż w poprzednim cyklu. Poprzednio miałam prawie do samej miesiączki przezroczysty i rozciągliwy a teraz jest go tak średnio i jest wodnisty, mleczny. Nie wiem czy to coś oznacza, w każdym razie czekam, testy już kupiłam 2 i czekają w szafce. Temperatura od kilku dni 36,7. Nie nastawiam się zbyt pozytywnie, wiem raczej, , że to mój ostatni w tym roku cykl starań. Więc albo będzie dzidziuś w czerwcu 2014 albo dzidziuś na może wiosnę 2015 :) Nina zrób test jutro :) jesteśmy bardzo ciekawe, bardzo mocno trzymam kciuki za ciebie.

moj termin wg wyliczen poloznej wypada1czerwca lub ostatni maja.no ja w poniedzialek ide na badanie krwi i usg a za 22pazdziernika wizyta.zobaczymy jaki termin wg usg bedzie u mnie ale lekarz mowil ze 9wrzesnia doszlo do zaplodnienia po wielkosci pecherzyka.a moze ktoras z nas bedzie miec blizniaki?moj sie smieje ze z naszym szczesciem moga byc blizniaki.

hej dziewczyny, podczytuje was troche. powiem wam cos smiesznego. u mnie zaplodnienie bylo 13.09 w piatek i moze wyjsc tak, ze urodze 13.06 tez w piatek! :P w dodatku sama jestem urodzona 13.06 wiec juz w ogole komiczna historia. co o tym myslicie? wierzycie w zabobony zwiazane z piatkiem 13stego? ja chyba jednak wolalabym urodzic w innym dniu czerwca ;) termin niby mam na 05.06, ale moze mi sie przesunac. moja mama tez miala mnie rodzic 03.06, a wyszlam na 13stego, ale na szczescie w poniedzialek :D pozdrawiam czerwcowki :)

Test wyszedł negatywny, a @ dalej nie ma.... nie wiem co o tym myśleć?

:( przykro mi, ja też dziś zrobiłam takim o wysokiej czułości, też negatywny :( Nie ma wyjścia trzeba jeszcze chwilę poczekać... Mnie to odbiera siły do wszystkiego, dopadł mnie smutek.

Pamietam w pierwszym cyklu zrobilam chyba z 7 testow i kazdy mnie dolowal dlatego postanowilam w kolejnym cyklu zrobic bete i wiedziec na czym stoje , co prawda zrobilam test od niechccenia bo i tak wybieralam sie nasteopnego dnia na bad krwi, ale ku mojemu zdziwieniu zobaczylam ta słaba kreseczke zrobilam dwukrotnie bede i wiedzialam juz co jest grane :) teraz tylko troche sie stresuje co i jak i czekam na wizyty u gina jeszcze 19 dni..

Mnie niestety też :( U Ciebie majowoczerwcowa może być za wcześnie. U mnie jest dzień po spodziewanej @ i w sumie powinno już wyjść. Widocznie nic nie ma :(

U mnie ciąża powstała też z przytulanka 13.09 w piątek :) tyle że owulka była 15.09

asik Tobie już wyszło przed datą spodziewanej @ więc tymbardziej "po" powinien byc jak coś pozytywny.

* zrobilam dwukrotnie bete - miało byc :)

Dziewczyny dopóki nie ma @ to jest nadzieja

moja @ chyba z tego stresu się przesunęła i nadejdzie w najmniej spodziewanym momencie :(

:( no cóż mamy mniej szczęścia. Ja nawet temperatury nie mam, a to dla mnie najlepszy znak, że w ciąży nie jestem. Kurcze a wydawałoby się to wszystko takie proste....

Oczekując ja wstaje w nocy nawet 4 razy a czasami aż mnie brzuch boli od pełnego pęcherza

Ehh znów załamka. Ale normalnie dała bym sobie palec uciąć, że się udało.... te zawroty głowy, co prawda chwilowe ale były. Dziś nadal boli mnie podbrzusze ale już mniej niż wczoraj i przed wczoraj.

ja tak bardzo chcialam byc w ciazy ze w tamtym cyklu @ mi sie zatrzymala :\ psychika moze zdzialac bardzo dziwne rzeczy

Ninna a kiedy termin @ mialas i kiedy mialas owu?

u mnie asik to też tak może być jak u Ciebie :( powinnam była dostać albo we wtorek 8 października albo 9 października, bo cykle mam tak 27-29 dni. Dziś mam 29 dzień. Jesli chodzi o 3 ostatnie miesiące to miałam cykle co 27-28 dni.

Ninna niektórym testy wychodzą dopiero po tygodniu Mojej koleżance z pracy w drugiej ciąży wogóle nie wychodziły i myślała że ją grypa żołądkowa dopadła tylko coś wyleczyć jej się nie dało Poszła na usg brzucha (żołądek jelita) i lekarz przypadkiem ciążę zobaczył Śmieje się często że jej grypa żołądkowa ma imię i 7 lat :)

hmm to narazie sie nie załamuj jakie masz objawy poza bólem brzucha ? cos jest innego niz zawsze?

Co do owu to dokładnie nie wiem bo postanowiłam nie liczyć w tym miesiacu nic. Moze to był błąd :(

Uczucie wzdęcia i chwilowe zawroty głowy, poza tym nic. Piersi nie bolą, nie urosły. Czuję się dokładnie jak na @ z tym, że dziś nie boli mnie tak mocno brzuch jak wczoraj i przedwczoraj. mucha jeśli nie dostanę to jutro zrobię ponownie, ponieważ mam 2 egzemplarze. Dziś w ogóle nie robiłam testu z pierwszego moczu. Trochę zaspałam i biegiem do pracy. Później zjadłam śniadanie i nagle błysk - nie mam dalej okresu. PObiegłam do apteki kipiłam test i zonk :(