odeszly wody 28 tc

odchodza mi ciagle wody. Jestem w 28tc z przodujacym lozyskiem. Mam juz 4 afi. Dostalam antybiotyk bo przypaletal sie stan zapalny w organizmie... Jestem przerazona, czy nie powinni mi robic cc? Boje sie ze pozniej moze byc za pozno i cos stanie sie mi lub dziecku. Dziecko wazy 1300. Jest zdrowe. Nie chce go stracic, boje sie ze cos przegapia, choc zapewniaja ze panuja nad sytuacja. Mialam juz dwa krwotoki... Miala tak ktoras z was, a pozniej skonczylo sie dobrze? Jestem w szpitalu

up

Jeśli faktycznie będzie ważyć ok. 1300 g, w 28 tygodniu, to masz dużo. Z tego co wiem robi się cc, jak wody zrobią się zielone, czyli zakażenie.

moje wody sa koloru rozowo czerwonawego w zaleznosci ile krwi z tego lozyska nieszczesnego... Martwie sie strasznie.

No ja się nie znam, ale z tego co czytałam, słyszałam, wiem, to jednak dziecko bez wód nie ma szans na życie. Więc jak wody odchodzą to nie wiem, albo wkrótce sama urodzisz, a jak nie, to chyba jednak powinna być cesarka. Ja pojechałam do szpitala bo sączyły mi się wody (z tym, że to był 36/37t), to od razu poszłam na porodówkę, więc było lwiadomo, że dziecko raczej nie będzie miało problemów.

Mam w rodzinie takie dziecko, urodzone na początku 29 tygodnia. Dziewczyna ma 14 lat i jest drobniutka, ale zupełnie zdrowa :)

moja siostra podobnie jak ty miała krwotoki a wody zaczęły jej odchodzić w 25 tyg.wytrzymała do 34 tyg i urodziła zdrowego synka.Prawie całą ciaże przeleżała w szpitalu plackiem.Też wszyscy zachodziliśmy w głowe czy bedzie ok ale dzięki Bogu dobrze się skończyło chyba lekarze wiedzą co robią.Będzie dobrze,musi być;-)

No ja powoli odchodzą, to masz szansę jeszcze długo wytrzymać...oby...

Prawda jest taka, że w każdej chwili może zaistnieć potrzeba nagłego cc, czasem jak dziecko ma złe warunki rozwoju, to tylko się brzuchu jeszcze osłabia i lepiej zrobić cc...no ale to różnie z tym jestm.

jak wody odchodzą powoli to nie jest źle, bo cały czas wytwarzaja się nowe

Nie wiem, mój syn siedział do 41 tc ;) ale skoro jesteś w szpitalu to lepiej zaufaj lekarzom i nie stresuj się bo to dodadkowo szkodzi dziecku. Kiedy sytuacja zrobi się na tyle poważna to pewno zrobią cc.

każdy dzień sięliczy. z cc powinni zwlekać tak długo jak tylko się da.

Mysle,ze w szpitalu panuja nad sytuacja. Co jakis czas na pewno sprawdzaja tetno,robia ktg. Ty tez jak cie cos zaniepokoi to mozesz szybko zwrocic sie o pomoc. Badz dobrej mysli,dla dziecka kazdy dzien w twoim brzuchu jest na wage zlota. Powodzenia! Zajrzyj tu kiedys i napisz jak zakonczyl sie twoj przypadek,tak na przyszlosc jakby ktos szukal pomocy w podobnym temacie.