PYTANIE tylko do Mezczyzn

dlaczego nie chce kontaktu Dlaczego facet z ktorym spotykalismy sie na sex,jak juz nie chcialam z nim sexu ,to nawet nie chce ze mna zadnego kontaktu ,chociaz by czasami mogl zadzwnoic tylko zapytac sie co slychac tylko to, tym bardziej ze spotylismy sie bardzo dlugo ,pare lat co mu szkodzi zadzwonic raz na jakis czas zapytac co slychac ?????? Jak sie spotykalismy wspominal cos ,ze cos do mnie czuje ,ale Ja mu mowilam ze nie chce faceta ,mowil ze mnie bardzo lubi ,ze sie martwi ...a teraz nawet tyle czasu mija i cisza ,nawet nie zadzwoni nie zapyta sie "co slychac"... dlaczego ??

faceci z kafeterii nie potrafią się nakłonić dziewczyny na seks układ ps tak w ogóle to tu nie ma facetów.

Zrozumiałaś po rozstaniu, że też się zakochałaś w nim i boli Cię ta cisza z jego strony.

Az tak zle?..:O

nie bądź głupia dlatego,że byłaś tylko do seksu a nie kumplowania jak powiedziałaś,że nie chcesz seksu to nie jesteś mu do niczego potrzebna,nie obchodzisz go i tyle

Ale dlaczego tak zrobil ,a ostatnia nasza klotnia ,wyzwal mnie przez telefon bo znalazlam wspolokatora faceta...powiedzial ze nie powinnam z zadnym facetem mieszkac ,ze wzielam go niewiadomo skad ze raz ktos mnie zamorduje ,jak bede sobie brala wspoltaktora-znajdowala z neta byl zly na mnie bardzo wsciekly i od tamtej pory cisza..nawet nie zadzwoni tylko zeby zapytac sie co slychac ,a tyle lat spotykalismy sie..dlaczego ??

Jak sie spotykalismy to mowil ze chcialby ze mna cos wiecej ,ze nawet jak z kims sie spotykasz na se to pozniej rodzi sie jakies uczucie.. mowil ze czuje cos ,a ja mowilam mu ze nie szukam faceta

Był zazdrosny a teraz mysli ze skoro Ty milczysz też to pewnie masz taki sam uklad z tym wspołlokatorem ...

Facet ma swoją dumę, a Ty nie jesteś pępkiem świata. Odrzuciłaś uczucia, więc pozbyłaś się go na zawsze, proste jak ścieżka na lustrze.

Tak byl bardzo zazdrosny ,nawet jak rozmawialam przez teefon z facetem jakims to wsciekal sie ,lecialy z jego strony docinki,zlosliwosci w stosunku do mnie...

Raz zadzwonil do mnie koelga i wlasnie bylam z moim kochankiem ,rozamwialam przy nim przez telefon z kolega ,a on na mnie takie oczy zezeloscil sie ,rzucil mnie dlugopisem i zaczal specjalnie podglasniac telewizor... a jak skonczylam rozmowe przez telefon ,powiedzial "ze jestem dzifka"... byl taki troche zaborczy..

Odrzucilas go, faceta też łatwo zranic

ale nie moglby chociaz zadzwonic zapytac sie"co slychac" skoro tak mnie lubil...martwil sie..

Moze chcial ci pokazac ,specjalnie

K***a jakby ci facet powiedział że nie szuka dziewczyny też byś do niego nie zadzwoniła. Powiedz mu coś, że ci pusto bez niego to ty musisz mu powiedziec

To zadzwoń Ty. On mysli, że był Ci potrzebny tylko seks a teraz masz nowego kochanka. On mowil ze cos czuje, Ty ze nie. Więc poczuł się jak męska d****a w dodatku wymieniona na nowsz model

A nie potrafisz pojac, ze go po prostu nie interesuje co u ciebie słychać..? Za trudne to?

to po co mowil ze poczul cos do mnie ,ze sie martwi,ze mnie bardzo lubi ???

Nie moge zadzwonic po pierwsze bo to on ostanim telefonem wyzwal mnie ,obrazil,mam honor ..po drugie wykasowalam jego numer telefonu

On nie zadzwoni. Faceta też przez jedno zdanie można stracić na zawsze. Powiedz mu że go lubisz i chcesz porozmawiac

Kiedys powiedzial ,ze plakal za mna jak jakis dlugi okres czasu nie widzielismy sie ,pokolocilismy...ja mu mowie ze "jasne plakales" smiejac sie przy tym ,a on na to "ci nie wierzysz".... nie wiem czy nie kalmie czasmai,moze specjalnie mi to mowil,chcial zebym ja sie w nim zakochala i cierpiala...tak cos czuje..

Bo on jest przebiegly cwany...

Możliwe, faceci niestety tak robią, tania a potem jak cierpisz , zostawiają. Może po prostu był zazdrosny, to wcale nie znaczy że kochal

Nie wiem co mam o tym myslec,ale bardzo zastanawia mnie to wszytsko..o co mu chodzi tak naprawde...

a panowie jakos malo zawieraja glosu..

Mnie sie czasem wydaje że facetom zalezy tylko żeby zawrócić kobietom w głowie, to ich jara, podchodzą do tego całkiem bez uczuć jak psychopaci

Panowie nigdy nie mają nic do powiedzenia, tylko głupie zarty

wiec dlaczego nie odzywa sie milczy juz tyle czasu ? jak sadzcie

Nie wiem, ale na takie dylematy straciłam parę lat, na darmo. Nigdy nie wiesz co oni kombinuja

Moze chcial sie zabawic moim kosztem zranic ,bo jakby sie w nim zakochala...ale nie laczalm to z uczcuciem balam sie