Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do facetów lub o facetach jak kto woli

Polecane posty

Gość gość

Co myślę o mężu, ktory pisze smsy z koleżanką w tajemnicy przed żoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być- co myśleć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobieta, ale jesli moge wypowiem sie - w tajemnicy ... juz samo, ze pisze zaczyna mnie denerwowac, a do tego, ze w tajemnicy ... Zalezy jeszcze o czym tam z nimi rozmawia. GR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twierdzi, że jej radzi bo ma problem z facetem. Tyle tylko, że nawet w dniu, który spędzaliśmy z dziećmi, po kryjomu do niej pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie facet to d*pek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trwa to 3 tygodnie, a właściwie trwało, bo jak się sprawa rypła, nagle urwał z nią kontakt. Po kilkanascie smsów dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z Ciebie za żona,że pozwalasz mu na takie zachowanie. Mój już by miał rozbity telefon i tyle z pisania w tajemnicy. Chce pisać to proszę, ale przy mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania123454
Tylko smsy? Masz pewnosc, ze nie spotyka sie z nia po kryjomu? Znasz te jego znajoma? Powiedz spokojnie, ze nie podoba Ci sie jego zachowanie.. Zeby przestal to robic, bo Cie rani. Chyba Ty jestes wazniejsza niz ta jego kolezanka... Jak to oleje.... to miej go w d***e. szkoda lez na takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwna idiotka:( wiem. Chciałam znać opinię jakiegoś faceta, bo kobiety ponoć odbierają takie rzeczy inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomej nie znam, spotkali się ponoć przypadkiem po kilku latach. Nigdy o niej nie wspomninał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania123454
Postaw mu sprawe jasne - albo ona i te smsy, albo Ty i Twoje potrzeby.. no chyba Ci nie odpowiada takie cos? Albo Ty zacznij z kims pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawę postawiłam nawet bardzo jasno, po wielkiej awanturze zwyczajnie się nie odzywam, bo uważam, że nie ma do kogo. Szkoda mi już nerwów. Przestał pisać w dniu, w którym to odkryłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania123454
I tacy sa wlasnie mezczyzni... Pozniej przylezie z kwiatami, przeprosinami.... Albo bedzie sie wkurzal, bo sie nie odzywasz, a on nic nie zrobil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania123454 no właśnie:) dobrze to ujęłaś. To jeszcze jedno pytanie: czy takie emocjonalne zaangażowanie to zdrada? Bo chyba jak sie do kogoś pisze z rajdu, który się spędza z rodziną to jest się zaangażowanym tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania123454
Najwidoczniej facetowi sie nudzi .. Ale nie martw sie - to nie Twoja wina... On jest facetem i rownie dobrze jak Ty powinien zadbac o jakas rozrywke w waszym zwiazku... Co zrobic.. tacy sa polscy mezczyzni :/ d**a przed telewizor, nic mi sie nie chce... zona wszystko robi zle... Nie odzywa sie - tez zle ... Milczy - facet zaraz denerwuje, bo mu nie odpowiada. Przez jakis czas olewaj go, nie interesuj sie nim, jego sprawami... Gora tydzien i zrobi sie milusi, kochaniusi.... 2 tyg i znow to samo bedzie... Smutne pocieszenie... Ale taka prawda... Musimy sie trzymac! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że ja zaczynam powaznie myśleć o rozwodzie. To juz drugi taki numer, wcześniej pisał z baba z jakiegoś portalu. Potem obiecywał itd, no i po pół roku powtórka. Myślisz, że to zdrada? Jak to rozumieć, bo za cholerę nie umiem sobie tego wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania123454
Teraz pelno w tv takich przypadkow. Hehehh... Malanowski, Zdrady itp.. ze wynajmuja kogos, aby sprawdzili czy ich partner,partnerka ich zdradza... Ale skads to musi sie brac.. z prawdziwego zycia... Z pewnoscia jest wiele takich przypadkow... Czesto go nie ma w domu? Ludzie nie chca szpiegowac swoich partnerow.. Ale ja jakos nie mam oporow, zrobilabym to na pewno. Tak pare razy chociaz, albo poprosic znajoma, ktorej on nie zna... Zeby jakos go troche zbajerowala... I ciekawe jakby sie w takiej sytuajci zachowal.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniżyłam sie już to przestudiowania jego bilingu, wystarczy. Dla mnie to życie na wiecznej bombie, niepewność i frustracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania123454
Idz pewnego wieczor gdzies z kolezankami... Ubierz sie seksownie, niech pomysli, ze idziesz z kims spotkac... Niech sie troche zdenerwuje, niech poczuje, co to zazdrosc i ta niepewnosc ! I sie nim nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za miłe słowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania123454
Prosze bardzo :) Kobietki powinny trzymac sie razem! Tyle sie nacierpialam, tyle wyplakalam, ze... Zaczynam watpic, ze znajde swojego jedynego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest mój drugi mąż, a teraz żałuję, że go mam. Chyba lepiej byłoby mi samej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania123454
Ogolnie to wszystko teraz sie sypie.... Kazdy zwiazek... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×