Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem kobietą Czy dużo jem

Polecane posty

Gość gość

Jedząc śniadanie zastanawiam się czy nie jem aby trochę za dużo.... Wczoraj np: 1 śn - 3 kanapki z twarogiem i dżemem 2 śn. - 3 kanapki z masełkiem i cukrem obiad - pulpet, 5 ziemniaków, góra kapusty kolacja (5 godz. przed snem) - 4 bułki pieczone w domu: z masłęm i dżemem ; kisiel Nie jem zbytnio owoców i warzyw bo mam refluks Mam 23 lata, 154 wzrostu i wagę 54kg. Czy wszystko ze mną w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory, miało być 164 wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żresz jak świnia, powinno ci to wystarczyć na tydzień :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie duzo pieczywa, a te bulki na wieczor....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bardzo mam co jeść na kolację bo nie mogę jogurtów naturalnych, serków wiejskich, warzyw itd ;-/ Upiekłam sobie zdrowe bułki pełnoziarniste i nie dałąm rady nie zjeść aż 4 jeszcze na gorąco z masełkiem i dżemem ;-( Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A inne kobiety co sądzą o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się czyta to glupota
bije po oczach nie możesz jogurtów naturalnych, serków wiejskich warzyw..czyli wszystko co w miare zdrowe...dziwne... dobrze że możesz masło i drzem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się czyta to glupota
jedz cześciej masło i dżem....szybciej raka się nabawisz... a tak poważniej..to z dużo jesz... pieczywa.... nie ma tu w ogóle warzyw owoców itd,... a jeśli nie tyjesz i czujesz sie dobrze to jedz dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz co to znaczy mieć nadkwasotę lub refluks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się czyta to glupota
hmm wiem nadkwasotę miałam raz... to szkodzi Ci marchewka a słodycze ? nie? bądź śmieszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokłądnie tak... Po surowej marchewce mam zgagę, gotowaną mogę ale za 15 min jestem po niej głodna;-( A po słodyczach (bez kremów) nie... Mogę herbatniki, mleczne czekolady itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dżem jest mojej mamy, bez konserwantów, żelfiksów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się czyta to glupota
może i bez konserwantów ale z bombą cukrów... dobrze że możesz czekolady temat bez sensu Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko jakieś takie słodkie. Na dłuższą metę by mnie zemdliło. A nie jesz jakiejś wędliny, sera żółtego, pomidorów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ta Twoja mama te dżemy robi, że nie dodaje żadnych "żelfiksów"? Z ciekawości pytam, bo coś trzeba dać żeby się scięły, chyba, że to sa powidła, przeciery a nie dżemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robi na galaretkach - zawsze zdrowsze niż żelfiks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jem trochę szynke, ale często po niej zgagę mam... A że wszystko słodkie to dlatego, ze zdaje się ze jestem od cukru uzależniona ;-( Pomidorów i sera żółtego nie mogę jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cathalea999
Wychodzi na to ze jesz 6 kanapek do poludnia, 4 bulki popoludniu i obiad. Troche duzo... a po marchewce gotowanej kazdy jest glodny po 15 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie bardzo wiem jak zmienić dietę bo chyba uzależniłam się od cukru skoro już na śniadanie muszę jeść słodkie :-( Nie umiem sobie z tym poradzić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oki , niech beda 3 kanapki z rana, ja np musze sie najesc z rana przed praca, bo przerwa dopiero po 6 godzinach, takze tu rozumiem, ale jezeli chleb jest na pierwsze sniadanie, to na drugie moze jogurt ( napisalas ze nie mozesz, ale skoro jesz twarog a to tez nabial?) obiad, strasznie duzo ziemniorow, zastap ryzem od czasu do czasu, a na kolacje, moze owsianka na wodzie , jak musi byc slodkie , to troche rodzynek i miodu? ja teraz jestem w ciazy, i jem jak opetana, bo inaczej zbiera mnie na wymioty, ale zeby az w takich porcjach???? i tyle chleba?? bym chyba umarla od wzdecia..;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie jesz sporo, ale skoro wagę masz w porządku, to ok, nie musisz ograniczać ilości. Ja bym się bardziej martwiła o jakość Twojego jedzenia, jest bardzo ubogie w witaminy i składniki mineralne i mało zróżnicowane. Przy długotrwałym jedzeniu w ten sposób możesz nabawić się niedoborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 kanapki na śniadanie? Ja 3 kanapek nie raz przez cały dzień nie zjem. Jak można jeść tyle pieczywa? Jak dla mnie jesz strasznie dużo. Kisiel, dżem, masło z cukrem? Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym ja nie rozumiem... Jesz dżemy (z owoców), a nie możesz zjeść owocu? Jesz górę kapusty (która jest ciężkostrawna), a nie możesz jakiegoś "lżejszego" warzywa? Z taką dietą nabawisz się mnóstwa choróbsk :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×