Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nowa akcja społeczna pt Nie stac cię na napiwek to nie chodź do restauracji

Polecane posty

Gość gość

Mamy już dość gości których obsługujemy i którym szkoda głupich 10 zł na napiwek. Nie stać was to chodzcie po barach szybkiej obsługi czy do Mc Donalda, KfC a nie się pchacie na świeczniki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od kiedy napiwek jest obowiązkowy? czy fryzjer, fachowiec od kafelków czy mechanik samochodowy dostaje napiwek za swoją pracę? nie więc wam też nie powinno się dawać napiwków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy kelnerzy nie dostają wypłaty za swoją pracę? Jak idziesz do mięsnego i miła pani z uśmiechem ukroi ci kotlety to też zostawiasz jej napiwek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komu w mc donaldzie albo kfc dawac napiwek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze zostawiam napiwki w restauracji. Fryzjerce zresztą też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to należało by dawać napiwki każdemu kto w jakiś sposób nas obsługuje, kierowcy autobusu , bo nas wiezie, listonoszowi , bo przyniósł list, sprzedawczyni , bo podała towar itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostaczko trzeba było się uczyć ...wtedy nie musiałabyś żebrać o napiwki. Żałosny topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W niektórych panstwach napiwek jest doliczany automatycznie do rachunku, np.10% czy tego ktos chce czy nie. Dlaczego w Polsce jest tylu skąpcow? Idziecie do restauracji, a żal wam pere zlotych zostawic napiwku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co, wiejska kelnereczko brakuje ci kasy na ciuchy i kosmetyki że tak się pieklisz ?? Może zmien zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiejski jest ten, kogo rodzicie nie nauczyli, ze w restauracjach napiwki sie zostawia. Oczywiscie nie obrażając ludzi ze wsi. O 9:09 też pisałam ja, nie mam nic wspólnego z kelnerkami :) Dla mnie zostawianie napiwków to naturalna sprawa, coś jak mycie rąk po wyjściu z toalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez popieram tą akcję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napiwki to jest bardzo glupi zwyczaj, szczegolnie rozpowszechniony w pn ameryce, teraz ta poyebana moda wchodzi do Pl ,ludzie nie dajcie sie zwariowac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak przestaną ludzie chodzić do restauracji to nie tylko napiwku ale i pensji nie dostaniesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka moda kurde? Moi rodzice i dziadkowie zawsze w restauracjach napiwki zostawiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dałam i nie dam
Stać mnei na wyjscie do restauracji,stac mnei takze na napiwek,ale dobrowolnie nigdy bnapiwku nie dałam i nie dam. Wymuszony napiwek doliczony do rachunku zapłece,bo nie chcę burdy robic,ale to jest zwykłe chamstwo. Nie obchodzi mnie ,ze kelner czy inny ktos zarabia ile zarabia,bo nie ze mna podpisuje umowe o prace. Gdybym miała płacic napiwki,to musiałabym płacic kazdemu,poczawszy od listonosza,ekspediętkę etc. A poza tym,czy ci co dostaja napiwki rozliczaja sie z nich z fiskusem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprzez środki propagandowe, a w szczególności przez prasę, radio, kino, ulotki, krótkie broszury, odczyty uświadamiające itp. należy stale wpajać w ludność myśl, jak szkodliwą rzeczą jest posiadanie wielu dzieci. Powinno się wskazywać koszty, jakie dzieci powodują, na to, co można by zdobyć dla siebie za te wydatki. Można wskazywać na wielkie niebezpieczeństwa dla zdrowia, które mogą grozić kobiecie przy porodzie itp. Obok tej propagandy powinna być prowadzona na wielką skalę propaganda środków zapobiegawczych. Przemysł produkujący tego rodzaju środki musi zostać specjalnie stworzony. Nie może być karalne zachwalanie i rozpowszechnianie środków zapobiegawczych ani też spędzanie płodu. Należy też w pełni popierać powstawanie zakładów dla spędzania płodu. Można wykształcić np. akuszerki lub felczerki w robieniu sztucznych poronień. Im bardziej fachowo będą przeprowadzane poronienia, tym większego zaufania nabierze do nich ludność. Rozumie się samo przez się, że i lekarz musi być upoważniony do robienia tych zabiegów, przy czym nie może tu wchodzić w rachubę uchybienie zawodowej lekarskiej godności. Należy również propagować dobrowolną sterylizację. Nam Niemcom chodzi tylko o to, ażeby naród rosyjski [Polaków już w tych rozważaniach nie trzeba było uwzględniać] osłabić do tego stopnia, aby nigdy nie był on w stanie zagrażać niemieckiemu przewodnictwu na europejskim terenie. Do tego celu przybliżają nas wyżej wskazane drogi. Należy pamiętać również o tym, że stłoczenie mas ludzkich w miastach fabrycznych jest niewątpliwie najodpowiedniejszym środkiem ograniczenia rozmnażania się ludności. Powyżej omawiana propaganda i uświadamianie da się bowiem w miastach o wiele łatwiej przeprowadzić”. (Zeszyty Oświęcimskie, nr 2, 1958 r., s. 49-50). Omawiany wyżej plan zalecał również, by na roboty przymusowe do Niemiec wywozić przede wszystkim mężczyzn żonatych i kobiety zamężne, gdyż w ten sposób rozbija się rodziny, co wpłynie na zmniejszenie przyrostu naturalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja właśnie będę chodzić i żadnego napiwku nie będę zostawiać. Co to za bezczelne żądanie. Łaskę robić będziesz, że mi przyniesiesz talerz? Od tego tam jesteś jak d**a od srania. I za to ci płacą. A przez to co napisałaś z to ani jeden kelner napiwku nie dostanie. Może trafi na ciebie. Napiwek jak coś, to należy się Kucharzom, którzy stoją godzinami i te posiłki szykują. Im bym zostawiła kasę, ale nie tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uwazam, ze powinno sie zostawiac napiwek. Oczywiscie jesli jestesmy zadowoleni z jedzenia i obslugi. Za to moj facet.. no coz. Rachunek do zaplacenia 67,50 zl, a on czeka na reszte co do grosza :O glupio mi, kiedy on placi, bo nie da nawet zlotowki napiwku. Dlatego ja w wiekszosc place, bo wstyd byc takim skapcem. Ogolnie napiwki daje rowniez fryzjerce. Bierze 2 zl za grzywke, zawsze daje 5. Za mycie i sciecie calych wlosow bierze 20 zl, 10 zl ma gratis ode mnie. Moze dlatego ze w moim rodzinnym miescie za zwykle sciecie i mycie placilam 80 zl.. Jak nowa fryzjerka zaspiewala mi ile mam zaplacic (tak malo), to poczatkowo myslalam, ze zartuje sobie :D Taksowkarzom rowniez zostawiam pare groszy wiecej. Czasami na weselach kelner dostaje ode mnie napiwek. Lubie dawac napiwki bo wiem, ze to bardzo mily gest i lubie ludziom sprawiac przyjemnosc.. A prawda jest taka, ze kelnerzy to najczesciej mlodzi na dorobku. Warto czasami szarpnac wieksza iloscia gotowki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe no faktycznie, jak wszyscy, którzy nie dają napiwków, przestaną chodzić do restauracji, to się ci polepszy kelnereczko. Świetny pomysł. Gratuluję. Ja w Polsce nie chodzę do restauracji, bo lubię dobrze zjeść. Za to na wczasach nagminnie, wszystkie posiłki w restauracjach i daje napiwki, bo jedzenie jest swieże i pyszne. I nawet herbatkę mi parzą, chociaż nie mają w karcie. Przez tyle lat wracamy do tych samych knajp i wszyscy są zadowoleni. Najlepsze jedzenie oraz atmosfera jest w rodzinnych restauracjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem biedną kelnerką. Tylko dlatego podjełam się tej pracy, bo szef obiecał, że najwięcej na napiwkach zarobię. Dlatego tak się do wszystkich wdzięczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:13:50 Kelner nie zabiera dla siebie napiwkow! Jest podzial na wszystkich, wlacznie z kucharzem. Jesli myslisz, ze kucharz nic nie dostaje z napiwkow, to gratuluje obycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez w cenie posilku i tak jest wliczona oplata za obsluge, wiec po co mam placic 2 razy? jesli juz to wolalbym dac napiwek kucharzowi, ktory przyrzadzil dobre danie, a nie komus kto je tylko przyniosl z kuchni do stolika :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajne mamy spoleczenstwo :O nikomu nic nie dac, byc skapcem dla kazdego, a przy okazji oczekiwac swietnej pracy, domu bez kredytu, mnostwa pieniedzy dla SIEBIE. SIEBIE SIEBIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kelnerzy zazwyczaj nie dziela sie napiwkami z kuchnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:21 kolejny ktory nie ma bladego pojecia o zasadach jakie panuja w restauracjach. Kucharz rowniez otrzymuje napiwki! Wezcie to zrozumcie tumani :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dałam i nie dam
Nawet jak jestem zadowlona z usługi nie dam napiwku,jedynie moge pod****owac i pochwalic. Kazdy z nas pdoejmujac sie jakiejkolwiek pracy zarobkowej powinien wykonac ja nalezycie,bo nie robi nikomu łaski. Co innego jakby ktos za darmo pracował,to owszem,moge odwdzięczyc się napiwkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kelnerzy maja obowiazek dzielenia sie napiwkami! Oni laski nie robia, ze sie dziela. To jest wymog w normalnych restauracjach, gdzie ludzie sie szanuja. Znam kilka osob, ktore pracuja w restauracjach. Kelner, pomoc kucharza, kelnerka. Kazdy sie dzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dałam i nie dam
11.09.13 gosci,fajne mamy społczenstwo,które bierze napiwki i nie rozlicza sie z nich z fiskusem okradajac tym panstwo czyli mnie,Ciebie ich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego akurat wy macie dostawac napiwki skoro nie wykonujecie jakiejs ciezkiej pracy... macie tylko donosic jedzenie do stolikow, przyjmowac zamowienia i rachunki - to jest wasz obowiazek i wiedzieliscie o tym podpisujac umowe o prace... tylko wyciagacie lapy po wiecej i wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 1 moja kasa i ja decyduję , a nie jakaś kelnereczka co mam z nią zrobić.Jak stracisz pracę , to będziesz kostkę brukową z origami składać.Po 3 zostawie napiwek , jesli będziecie zgłaszać to do US , jak każdy, który pracuje legalnie za pensję !.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×