Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niepełnosprawność po polsku PARADOKSY POLSKIE

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj oglądałam w necie reportaże na Interwencji. Tak sobie patrzałam i był reportaż o chłopaku, który został pobity, bo był z innego osiedla, a skutkiem pobicia jest ogromna niepełnosprawność; chłopak w zasadzie żyje jak warzywo. Kolejny reportaż o pani Elżbiecie, której w czasie pracy wózek widłowy (bodajże) przejechał po nodze i miała zmiażdżoną nogę od kolana w dół. Do dzisiaj jest niepełnosprawna, na nodze ma założony fiksator, który uniemożliwia poruszanie się bez dwóch kul i zabrano jej rentę. A latając po portalach natknęłam się na artykuły o tym, że Doda miała wypadek w czasie koncertu i w niektórych newsach zaznaczono, że ma ona I grupę inwalidzką z powodu choroby kręgosłupa. DO CZEGO ZMIERZAM... Co łączy te wszystkie osoby? W zasadzie nic oprócz orzeczonego przez lekarzy ZUS stopnia niepełnosprawności. Nie wiem jakie stopnie niepełnospraności posiadają ten chłopak i pani Elżbieta, ale zakładam, że pierwszy stopień, czyli potoczniej mówiąc I grupę inwalidzką. Tak więc I grupa inwalidzka to osoby z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolne do pracy albo zdolne do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i wymagające, w celu pełnienia ról społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Rozumiem, że ta grupa inwalidzka jak najbardziej powinna obejmować tego chłopaka jak i panią Elżbietę, ALE... nie rozumiem dlaczego Dodę. Nie życzę jej wcale źle, ale dawanie koncertów, wyginanie się, biegając na obcasach z chorym kręgosłupem chyba nie jest pracą chronioną, czy się mylę? Nie widzę też, aby w pełnieniu jakichkolwiek ról społecznych Doda miała jakikolwiek problem, a przy niepełnosprawności tego stopnia wymagałaby stałej lub długotrwałej pomocy innych osób... Ja nawet nie zauważyłam, aby ona była NIEZDOLNA do samodzielnej egzystencji bez stałej pomocy i opieki. Rozumiem, gdyby miała II czy III stopień niepełnosprawności, ale pierwszy? Na równi z ciężko niepełnosprawnymi ludźmi? Dziewczyna która zasuwa godzinami na szpilkach, daje koncerty, tańczy, wygina się i podskakuje?! Ludzie, powiedzcie mi, jakie są kryteria przyznawania grup inwalidzkich, bo ja tu logiki nie widzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatazzurawina
paradoksy polskie wygladaja inaczej jak szukasz w polsce zwyklej pracy to powinienes byc niepelnosprawnym albo studentem albo rencista - tacy sa zatrudniani w pierwszej kolejnosci bo nie trzeba za nich odprowadzac skladek pozwala to firmom na rozwoj wlasnej konkurencyjnosci, bo w d***e maja rzeczywiste potrzeby osob niepelnosprawnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bogaty zawsze ma lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatazzurawina
nie, bogaty ma tylko bogaciej zawsze lepiej ma cwaniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce zauważyłam niejeden paradoks, ale... tutaj akurat mówię o osobach niepełnosprawnych. Mojej mamie kilka lat temu odebrano grupę inwalidzką w ogóle choć kuleje i ma niedowład nóg po wypadku autobusowym i czasami traci czucie w nogach i upada. Ma pocharatane nogi, że szok. Miała z tego powodu II grupę inwalidzką i jej odebrano, bo lekarze ZUS stwierdzili, że jest już zdolna do pracy. Ok, moja mama, to jakiś tam jeden paradoksalny przypadek, ale właśnie wczoraj tych paradoksów zauważyłam cały multum i to jest dla mnie straszne. Na prawdę straszne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też Ci podam przykład paradoksu: wyobraź sobie, że nie widzisz na jedno oko zupełnie lub nie słyszysz nic na jedno ucho. Według polskiego prawa żadna komisja o orzekaniu niepełnosprawności (w szczególności lekarz okulista i laryngolog w tym przypadku) nie przydzieli Ci stopnia niepełnosprawności, nawet lekkiego. ALE nie jesteś też osobą pełnosprawną, ponieważ nie możesz wykonywać pewnych prac - czy to fizycznych czy też tzw. przy biurku (np. nikt Ci nie da uprawnień na prace wysokościowe, problem będzie też ze zwykłym prawem jazdy). I w ten sposób będąc ślepym na jedno oko lub głuchym na jedno ucho nie jesteś ani pełnosprawny ani niepełnosprawny. Powodzenia zatem w znalezieniu dobrej pracy, gdzie pracodawca nie zatrudni Cię albo dlatego, że -nie spełniasz wymagań jako osoba zdrowa, -a jako osoba "niezdrowa" nie masz orzeczonej niepełnosprawności, a co za tym idzie żadnych ulg dla pracodawcy. Ot i masz moje życie w skrócie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niepełnosprawni są nawet ochroniarze - ktos kiedys opowiadął że widział dziadka na wózku , który miał napis na ubraniu "ochrona" To jest dopiero paradoks - zdrowy człowiek nie moze znaleźć pracy bo chytrzy właściciele firm szukaja inwalidów żeby im PFRON dawał dofinansowanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ładuje ogromna ilośc kasy w masaże, zabiegi i jakoś daje radę na tej scenie. Dla mnie osobiście obcasy to głupota, ale cóż, jej zdrowie, jej wybór Grupy I jej zazdrościcie? Obyście NIGDY tej grupy nie mieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do ochrony przyjmują TYLKO z grupą inwalidzką:D moja ciotka daje łapówki lekarzowi, żeby dostać grupę bo straci pracę sprzątaczki na hucie-żyjemy w strasznych czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>Errteeeee, dlaczego mamy komukolwiek zazdrościć grupy inwalidzkiej? Czy ty w ogóle zdajesz sobie sprawę co piszesz? Ja póki co jestem zdrowa i cieszę się z tego, ale szokuje mnie dosłownie niesprawiedliwość względem innych ludzi, czy to źle? Moja mama jest niepełnosprawna, ale odebrano jej grupę i nawet z tego powodu nie jęczę na forum, że mojej mamie odebrano grupę, ale po prostu piszę o paradoksach! Nie życzę takiej Dodzie źle, dla mnie może mieć tą grupę jak ma, ale chodzi mi głównie o kryteria przyznawania grup inwalidzkich, bo chyba nie uznajesz tego za sprawiedliwe? Czy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie załapała sie w określone kryteria i dlatego ją dostała Polska to państwo paradoksów gdzie niektórzy lekarze nawet dzieciom wypisują WSZYSTKIE leki na 100%, dlaczego? Bo tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paradoksem jest to, że lekarze nie chcą wypisywać drogich leków specjalistycznych mimo zaświadczeń o stanie zdrowia chorych, dlaczego? Bo nfz nie lubi lekarzy którzy wypisują dużo leków refundowanych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>Errteeeee, wiesz tak czytam sobie teraz różne wiadomości, fora i widzę jak ludziom po operacjach na kręgosłup, niektórym co mają nawet implanty kręgowe wszczepione, niedowłady kończyn poodbierano renty, a niektórym grupy inwalidzkie. Tu raczej nie chodzi o określone kryteria, ale o znajomości i plecy. Nie uważam, że to jest jakkolwiek sprawiedliwe czy zabawane w przypadku ciężko chorych ludzi. Rozumiem, że świata nie zmienie i nie zbawie, ale ja uważam to za totalny obciach, żenadę. Lekarze nie chcą wypisywać leków refundowanych (jak piszesz), komisja lekarska ZUS odbiera grupy inwalidzkie lub/i renty ciężko chorym ludziom dając te tytuły i świadczenia całkiem sprawnym osobom. Jak można godzić się na taką niesprawiedliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety na to nie mamy wpływu jedyne co ma doda z tego to może parkować w miejscu dla niepełnosprawnych, myślisz że zależy jej na tej rencie którą ma prawo pobierać? wokoło mnie tez są osoby które POWINNY miec rentę, a nie mają jak to mówią, ZUS to cudotwórca uzdrowi cię w jeden dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>Errteeeee, Doda nie ma prawa pobierać renty i nie pobiera, bo ma za wysokie dochody :) Ja tej dziewczynie nie życzę źle, niech sobie tam żyje, zarabia, a tylko dałam ją jako porównanie dla niesprawiedliwości. Bo przecież koncerty jakie daje to nie jest praca chroniona a i gołym okiem widać, że dziewczyna nie wymaga stałej opieki innych ludzi w pełnieniu funkcji społecznych. Tym samym nie powinna mieć I grupy inwalidzkiej... tylko to. Mnie kurde boli niesprawiedliwość, a nie jej sukces :O Co do ZUS... no właśnie, jakich tumanów oni tam mają, że nie odróżniają człowieka niepełnosprawnego od niepełnosprawnego częściowo a pełnosprawnego? Kto tych cymbałów tam zatrudnia w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×