Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Panie tez tak macie najpierw przyjaźń potem związek

Polecane posty

Gość mannnofglory
Powiem tak zależy od sytuacji, ja wiele razy byłem w sytuacji że koleżanki chciały związku, ale to były dziewczyny moich kolegów jak się sypało czy zerwały z nim to po prostu znały mnie, uważały że mam dobry charakter i startowały do mnie, wiele razy mi się to zdarzało i zdarzy pewnie nie raz jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raikonen
dokladnie tez tak uwazam, wszystko zalezy od sytuacji - jak wczesniej byla chemia to przez przyjazn mozna zbudowac cos pieknego;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie wyobrażam sobie zaczynać związku z kimś, kogo nie uznaję jako super przyjaciela!! Buduję tylko na zaufaniu, które wynika z przyjaźni, ze 'sprawdzenia' w życiu jaka ta osoba jest. v Związek to dalsza faza przyjaźni, a związek bez fundamentu jakim jest przyjaźń rozpadnie się wcześniej niż ten bez przyjaźni! v Dlatego teraz tyle rozwodów, bo ludzie mylą miłość z zakochaniem i motylami w brzuchu. W końcu to mija i zostaje wielkie zdziwienie, rozczarowanie, bo związek opierał się głównie na "chemii" czyli uczuciu. Uczucia są ulotne, a miłość to NIE UCZUCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
srutututut a kiedyś było wiecej rozwodów niż teraz , palantko! z łózka do łozka sie przechodziłao :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ładnie napisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
prawiczandra92 To znaczy że ja nie mam szans na związek bo nie mam żadnych znajomych i nie ma na czym go budować. Ehh... a nie da się tak jakoś od razu dążyć do związku? Spotykasz dziewczynę gdzieś, przedstawiasz jej od razu swoje intencje i poznajecie się, kierujecie się do związku. x Mój mąż tak zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wam zwiazki jak i tak na panienskim sie puszczacie jak koorwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dałam sobie ok. pół roku żeby podjąć decyzję czy chcę z nim być. Powiedziałam mu o tym, że chcę abyśmy się najpierw spotykali, "przyjaźnili". Nie był zachwycony, ale wytrwał i teraz oboje bardziej się doceniamy. Nie lubię podejmować szybko ważnych decyzji, a związek jest dla mnie poważną decyzją, bo w końcu komuś oddaję swoje serce, zaufanie, niewłaściwa osoba może to zniszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypraszam sobie, ja to zrobię tylko z mężem po ślubie. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Przykro mi, że ktoś Ciebie tak skrzywdził, ale to nie znaczy, że wszystkie kobiety są takie same. Tym tokiem myślenia, to tak samo można powiedzieć o facetach, co wyprawiają na kawalerskim!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram mądre wpisy powyżej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się nie dam wrobić
Hehe, kobiecy pkt. widzenia. Chyba bym musiał na głowę upaść, żeby w coś takiego wejść, zaangażować się..."najpierw przyjaźń a później coś więcej" a dosłownie: najpierw się staraj a ja zobaczę, czy mi się zechce. Nie obrażając nikogo- pewnie znajdą się i takie przypadki, które w ten sposób coś zbudowały, nie neguję tego, ale to jest chyba mniejszość :). Nie ze mną takie numery. Może to dlatego, że mam już swoje lata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zupełnie inaczej,najpierw seks,pozniej związek, a następnie przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się nie dam wrobić
I tak jak ktoś tutaj zauważył, nie chodzi o wskakiwanie do łóżka od razu, ale o zdrowe damsko- męskie relacje na początku- znajomość, koleżeństwo, odrobina czegoś więcej a nie przyjaźń wg. kobiecej definicji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×