Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama deserkowca

syn nie chce jesc obiadkow

Polecane posty

Gość mama deserkowca

jak w temacie. 7mieiseczny syn deserki je, owszem z checia ale obiadki nie! juz nie mam sil. na wadze nie traci poki co. chlebek by jadl z checia pokrojony na kawaleczki ale nie moge caly czas dawac mu chclebka. nie chce zeby w ogole sie odzwyczail od obiadkow ale nie chce mu tez wmuszac... co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań mu dawać te deserki. Jak zgłodnieje to zje wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie dziecko może po prostu jeszcze nie mieć zapotrzebowania na większe ilości stałego pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmisz go pewnie łyżeczką... a metody BLW próbowałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama deserkowca
deserki daje mu po 16stej a obiadek probuje o 13stej. jakis mieisac temu jadl obiadki ale teraz przestal. karmie lyzeczka, metoda BLW ? cos slyszalam o tym ale niedokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast obiadku podaj mu OBIAD a zobaczysz że będzie wpieprzał aby mu się uszy będą trzęsły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A obiadki dajesz mu słoiczkowe? Bo jeśli tak to wcale się nie dziwię - pies by tego nie tknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama deserkowca
wlasnie ze obiadki robie swoje takie jak mojej rodzinie tylko mu malutka porcyjke daje a on i tak nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
deserki, obiadki, chlebek, kawałeczki, porcyjka... nie cofasz się przypadkiem w ROZWOJKU :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jeszcze nie jest gotowy. Dawaj mu cierpliwie po troszku, w końcu on dopiero poznaje smaki. Wystarczy, że zje chociaż odrobinkę, a resztę doje sobie mlekiem czy kaszką. Mój też tak ledwo dziubał, a teraz ma 3 lata i cały schabowy to dla niego nie problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama deserkowca
"deserki, obiadki, chlebek, kawałeczki, porcyjka... nie cofasz się przypadkiem w ROZWOJKU ? " co to znaczy?? nie bede przeciez mu dawac takich porcji jak my jadamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama deserkowca
mam nadzieje ze to ząbki i mu przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duudos
trzeba bylo cycem karmic to by jadl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga777
Pewnie marna z ciebie kucharka i synek to wyczul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co to znaczy?? nie bede przeciez mu dawac takich porcji jak my jadamy..." O ja pierniczę :D, inteligencją to ty nie grzeszysz. Ktoś się ewidentnie śmiał, że wszystko spieszczasz i zdrabniasz. Nie potrzebnie zresztą, bo brzmisz jakbyś była niedorozwinięta. Nie można po prostu napisać chleb albo obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co dajesz chleb 7- miesiecznemu dziecku?? ja zaczelam dawac dopiero ok. roku. poza tym moze ja za duzo slodkiego (deserki, kaszki) i nieslodki obiad mu nie smakuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kup mu obiad Hippa albo Bobovity, może zje, skoro Twoich nie chce. Może mu nie odpowiada konsystencja, smak. nie wiem, co jeszcze. Kup słoiczki i daj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie słuchaj tych co piszą żeby małemu chleba nie dawać mój synek też uwielbiał jak mu na kolacje dawałam. ja mu też często robiłam jedno jajko na masełku taką jajecznice i w to chlebek wkruszałąm. gotowałam mu kaszkę taką prawdziwą i dodawalam sok swojej roboty zamiast kupnych. co do obiadku ja robiłam na pocz ątku 87taaaaaaaaaaaaaaaaaa84 ze gotowałam rosół na piersi z kurczaka albo jakimś udku potem wrzucałam brokuły bo mały uwielbiał bardzo jak było gotowe to mixowałam te brokuły ziemiaczka i rosół troszkie mięska i taki krem robiłam spróbuj........ja zakręcałam na gorąco w słoiczki i mały miał na sarre dni. sorki za błędy mały laptopa mi zabiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka1527
Twój syn jest jeszcze malutki wiec dopiero poznaje wszystkie smaki, ważne żeby spróbował chociaż małymi kroczkami i małymi "kęsami" wszystkiego po trochu nie zawsze wszyst.Najważniejsze jest to,że jak piszesz nie traci na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak małe dziecko a raczej niemowle nie potrzebuje deserków! Nowe smaki mają mu się kojarzyć z mięskiem, warzywami, zbożami i na końcu owocami. Jak zasmakował w słodkim to teraz wybrzydza wartościowym jedzeniem. Póki co pił tylko mleko i jakoś było dobrze więc po co odrazu te deserki? Deserek dostaje dziecko które zjada już pokarmy stałe w odpowiedniej kolejności a nie niemowlak którego chroni się przed przyzwyczajaniem do słodkiego smaku. Moja córka w tym wieku dostawała posiłki zbozowe, warzywne , mięsne i owocowe ale już dużo wrażeń smakowych dawała jej sama marchewka z jabłkiem a co dopiero deserki które przyszły dużo później jak już poznała wszystkie smaki wchodzące w skład obiadów . Dla takiego malucha podstawą jest nadal mleko i jeden , dwa posiłki stałe którymi powinny być obiadek (posiłek warzywno mięsny) oraz kaszka zbożowa lub mus owocowo zbożowy . Wszystko da się przygotować samodzielnie na zdrowych składnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×