2 pytania o antybiotyk Zinnat do specjalistek

Proszę o odpowiedź kogoś kto ma doświadczenie z tym antybiotykiem, rozrabianiem i dawkowaniem dla dziecka. Po pierwsze, źle rozrobiłam, wlałam odpowiednią ilość wody i dopiero odkryłam że to co uznałam za część miarki to zakrętka więc nalałam wymierzoną ilość wody pomniejszoną o masę zakrętki. Gdy się zorientowałam w błędzie dolałam jeszcze ciut, na oko. Ujdzie? Po drugie, nie spytałam o dawkowanie dla czteroletniej córki (około 16 kg). Jest miarka, ile jej zapełnić antybiotykiem? Po trzecie, kiedy można z dzieckiem, wyjść na zewnątrz? Czy w czasie zażywania antybiotyku, gdy czuje się dobrze, można pozwolić sobie na spacer?

Po pierwsze-jak źle rozrobione to ogólnie do d**y zrobiłaś bo będzie inna dawka antybiotyku, mniejsza lub większa bo teraz to nie wiadomo jak w końcu jest....mała dostanie nieodpowiednią dawkę i tyle!!! Po drugie dawkowanie było z pewnością wypisane na recepcie...dlatego znajdź numer do apteki i zadzwoń...podaj nazwisko z recepty , jaki lek i mniej więcej koło której godziny to było...podadzą Ci przez telefon jakie lekarz dawkowanie przepisał... Po trzecie nie wychodzi się z domu podczas kuracji antybiotykowej.... amen

lekarz ci nie powiedział ile masz dawkować? dziwne

Ojej, dzięki!! Faktycznie dawkowanie jest na recepcie! (Mam dwie bo drugą do wykupienia później). To był zwariowany dzień, nagle bardzo wysoka gorączka a ja przed wyjazdem do pracy, przegapiłam więc trochę istotnych szczegółów. Lekarz oczywiście powiedział ale wpis o dawkowaniu został w przychodni a ja nie zauważyłam że tam jest coś i w recepcie. Czy DS 2x4ml oznacza dwa razy na dobę po 4 ml?

Po pierwsze antybiotyk do d**y rozrobilas wiwc le9iej idz do lekarza po kolejna recepte przy okazji zapytasz o dawkowanie i spacery, bo u ilu pediatrow nie bylam to kazdy odpowiadal ze jak goraczki nie ma to spacer wskazany.

2 x 4 ml tak...to dawkowanie:)ds. to skrót od da signum...z łaciny:)...nie wiem na ile jesteś pewna tego rozrobienia...bo tu się ważą mililitry ...oczywiście jakby to niemowlę było to bym kategorycznie ci odradziła podania....to już troszkę większe dziecko...przerwy najlepiej 12 h czyli 8 rano i 8 wieczorem...ale po jedzeniu , nie na czczo czasem!!! I nie zapomnij o jakimś lakcidzie, lacidofil, acidolac obojętne...jakaś flora bakteryjna raz na dobę....

Dobrze rozrobiłam ten antybiotyk. Zmobilizowałyście mnie do zastanowienia i sprawdzenia. Sprawdziłam właśnie ile wody wypiera z miarki zakrętka (ta która zaklinowała się w miarce, że aż sądziłam że jest częścią miarki i o jej masę zmniejszyłam ilość wody). Otóż wypiera jej tyle, o ile uzupełniłam płyn. Nie mam specjalistycznego sprzętu i precyzyjniej już nie rozrobię leku, bo i tak menisk wpływa na obserwację, czy grubość kreski na miarce. :D A wiecie jak to jest podać gęsty, nieznośny w smaku antybiotyk małemu, choremu dziecku? Te dawkowanie choćby nie wiem co, i tak będzie przybliżone. Dzięki za konkrety. Mi też wcześniej mówiono że można wyjść po kilku dniach choć dziecko wciąż przyjmuje antybiotyk. Dlatego teraz zastanawiam się. Dicoflor mam i podaję. (Jeszcze raz dziękuję.)

pamietaj jeszcze, gdybys nie wiedziala, ze probiotyku nie daje sie razem z antybiotykiem, tylko najwczesniej z 2h przerwa, ja bardzo dlugo podawalam przed antybiotykiem. Co do spacerow to pierwsze slysze, ze z antybiotykiem sie nie wychodzi-ja z synem wychodze badz nie w zaleznosci od pogody i tego jak sie czuje-jak jest ladna pogoda, syn nie ma goraczki, nie jest oslabiony, to nawet jak ma podawany antybiotyk-wychodzimy

a co do podania nie pomoge... U 4latki moze jakies przekupstwo pomoze? ;) ale nie znam sie, z moim dwulatkiem bylam zmuszona uzywac przymusu