Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość with us until you are dead

zła kobieta pomóżcie ludzie

Polecane posty

Gość helen zasss
O widzisz... miałam nosa nie próbując flirtu z Tobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Miałaś :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Ale skoro podrywano Ciebie prawie zawsze, to napisz jak Ci się udało w tych przypadkach poza "prawie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen zasss
No wyobraź sobie, że zdarzały się przypadki, które mnie nie podrywały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Nie wątpię, że tacy byli :-P. Ale ja pytam o tych, których Ty podrywałaś. Z sukcesem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen zasss
Nie, ja nie podrywałam. Tym, którzy nie podrywali, pozwoliłam się nie podrywać i pójść wolno :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
A co z tymi, którym się pozwoliłaś podrywać? Też pozwoliłaś im pójść wolno? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen zasss
Też. Ale dopiero wtedy, gdy mi się znudzili. Fakt, że zazwyczaj nie było to takie proste, bo iść nie chcieli, ale jakoś się udało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Acha. Czyli w sumie na jedno wychodzi, zadać się z Heleną, czy nie zadać się. Tak czy inaczej zawsze się człowiek odchodzi szczęśliwy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen zasss
Szczerze odradzam. Co prawda jest się bogatszym o szerszą gamę uczuć obu odcieni, ale w ogólnym rozrachunku mieszanina miłości i nienawiści oraz tęsknoty z chęcią pozbycia się Heleny z głowy, zakrawa na nerwicę i upadek męskiej dumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
No wiesz, mnie nie musisz przekonywać...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen zasss
Dossskonale... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Liczyłem na "przecudnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen zasss
Nie mogę być taka przewidywalna 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
"Dossskonale" piszesz, kiedy dostajesz lizaka nie w tym smaku, który lubisz. "Przecudnie" pojawia się, gdy nie dostajesz lizaka wcale. Ale mi pozwolisz nie podrywać Ciebie??? Please, please, please!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen zasss
Oczywiście, że pozwolę, Heniu. Ty się nie nadajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrau
hejka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Aj tam, nie nadaję się...każdy się nadaje! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Witam syna marnotrawnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen zasss
Mrrr :classic_cool: Heniu, Ty jesteś za dobry. Nie mam serca Cię tak doświadczać. Nie nadajesz się. Także tak... słodkiego miłego, Kłapouszku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Dziękuję, Puchatku. Nawzajem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
hejka padre. Jakem syn marnotrawny mówie hello i juz mnie nie ma :) hejka helen hejka irenko hejka wsjem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irene Adler
Mrau prawie zeszłam widząc ruch w temacie o tej porze ;) Myślałam, że to znowu jakiś desperat z komentarzami :O :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Odnoszę wrażenie, że mrau wpada tu tylko po Helenę, a następnie udają się w ustronne, nikomu nie znane miejsce, w celu również nikomu nie znanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irene Adler
Nie jestem upoważniona do podnoszenia kwestii tego kto, gdzie i z kim ;) :) Powiem tylko, że gdybym mogła to pochwaliłabym Twoją spostrzegawczość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Nie pisząc nic, napisałaś wszystko :-D. http://www.youtube.com/watch?v=CJIVz9nYx7I Napisz mi więc jeszcze, dlaczego słysząc Arię na strunie G, szczególnie w powyższej aranżacji, zawsze zaczynam sobie wyobrażać pannę młodą w białej sukni z welonem, w kościele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irene Adler
Nick nie każ mi grzebać w Twojej głowie. Mam za mało czasu na takie eskapady i w razie odkrycia kompromitujących treści, mogłabym niechcący nic nie mówiąc, powiedzieć za dużo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us until you are dead
Oj Ireno...Chyba nie jadłaś jeszcze dziś śniadania. Tudzież za mało spałaś w nocy, ewentualnie spałaś dużo, a nie na to miałaś ochotę...bo jesteś dziś na "nie". "Nie jestem upoważniona, nie mogę nie każ mi"...Czego Ci trzeba, dobra kobieto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×