Antydepresanty Neuroleptyki Przeciwlękowe ogólnie psychotropy

co sądzicie? jeśli ktoś ma np. depresję, nerwicę to warto brać czy radzić samemu? Uzależniają? Bierze ktoś? I czy można podczas brania napić się parę piw?

up

każdy zdrowy? ;]

Można pic alkohol ale trzeba sprawdzić jak będzie na ciebie dzialal w polaczeniu z lekami. Benzodiazepiny uzalezniaja, inne nie.

Brałam kiedyś Parogen, jak przeszła deprecha, doszły lęki, fobia społeczna potem Zeldox, teraz nic nie biorę - p*****le i tak po tych lekach mam już galaretę w mózgu;/

antydepresanty nie uzależniają neuroleptyki mogą nie myl pojęć x x leków tego typu nie wolno brać samemu, trzeba być pod kontrolą lekarza. x x pomagają.

antydepresanty nie uzależniają neuroleptyki mogą x x ja biorę od 4 miesięcy Solian i nie wyobrażam sobie żeby kiedyś odstawić, że wróci moje dawne zachowanie, jak o tym pomyślę to zaczynam się bać.

solian to neuroleptyk. masz schizofrenie?

niestety tak;/

ja mam depresję. najważniejsze że lek u ciebie działa.

pochodzę z małego miasteczka i przed braniem leku moje zachowanie odbiegało od normy, wszyscy to zauważyli, niektóre rzeczy mi siostra opowiadała, co robiłam, wszyscy się ode mnie odwrócili, każdy uważa mnie za świra i psychologa, wyrzucili mnie z pracy, chciałam teraz zacząć studia zaoczne....i wszystko się posypało, tylko ten lek mnie trzyma i go nigdy nie odstawię :(

ja biorę Fluoksetynę

a co zrobisz jak organizm sie przyzwyczai i przestanie działać?

dolores a jak się zachowujesz? ja brałam cital, ale wszystkie lęki i depresja wróciła po odstawieniu. teraz ide do innego psychiatry. ciekawe co zaleci

nie wiem jak z neuroleptykami, ale antydepresanty nie uzależniają i nie ma czegoś takiego że "organizm się przyzwyczai i lek przestanie działać"

a co zrobisz jak organizm sie przyzwyczai i przestanie działać? x x no właśnie, ja biorę Ryspolit 0,25mg i po tygodniu już dzisiaj zaczęło znów mi odpierdalać, derealizacja, depersonalizacja i znów to uczucie kilku "ja" w moim ciele;/

nie wszystko pamiętam, ale podobno chodziłam nocami po mieście, krzyczałam, biegałam i jakieś głupoty robiłam, nie pamiętam, wiem tylko, że siostra mnie szukała i przywoziła z powrotem, ale nie chciałam żeby mi więcej mówili, bo i tak jestem zdołowana. Każdy teraz się ze mnie śmieje;/ Jeszcze przed psychozą około 3 tyg zaczęłam się dziwnie czuć, obniżony nastrój, lęki, wydawało mi się, że wszędzie widzę nagłówki z gazet, słowa skierowane do mnie, że jestem wybrańcem i muszę wychodzić wieczorem na misje, ale jak wychodziłam to już nic z tego nie pamiętam, co się działo później....:(

dolores wspolczuje :( staraj sie nie wspominac tego. taka choroba.

1rok - Symescital

„Nie czuję, abym w zupełności należał do świata(...) Jeśli czuję się mimo wszystko stąd, to po prostu dlatego, że przebywając tu od dawna, trochę się przyzwyczaiłem.Mam jednak wrażenie, że jestem skądinąd. Gdybym wiedział, gdzie jest to "gdzie indziej", czułbym się lepiej".

Ja biore na nerwice nexpram escitalopram 20mg od 4tyg wczesniej 2,5miesiaca bralam 10mg. Napady paniki odeszly derealizacja minela, ale nadal nie czuje sie pewnie ..i bezpiecznie, mam problemy ze snami nie odrozniam ich od rzeczywistosci. Jak probuje sobie cos wyobrazic naprzyklad ze cos tam kiedys robilam to nie umiem, tylko odrazu wyobrazenie ze snu tego miejsca i w jakiejs takiej dziwnie smutnej tematyce mrocznej. To jest strasznie meczace;( i wracaja do mnie czesto urywki ze snow i sa takie natretne dziwne trwa to kilka sekund takie ,,de javu" i wtedy wszystkie mysli na tym sie skupiaja i czuje niepokoj,beZradnosc i zlosc. Nie umiem tego dokladnie odpisac co mi jest ale nie czuje sie w stu procentach obecna w zyciu, robiac cokolwiek nieczuje tego w stu procentach, nie przezywam. To takie trudne;( nawet psychiatrze tego nie umiem opisac co czuje.

ja nie brałam, bo się bałam. ale to naprawdę zależy od przypadku.

Kiedyś Onirex 2 miesiące, bo miałam problemy ze snem, teraz od czasu do czasu zarzucam.