Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wyczuwanie emocji innych

Polecane posty

Gość gość

ostatnio zauważyłam, że jak z kimś rozmawiam, na kogoś patrzę albo do kogoś się uśmiecham, to jakoś wyczuwam jego aurę, wyczuwam czy mnie lubi, czy nie, czy ma do mnie wstręt itp... czasami też wyczuwam, że ktoś o mnie myśli. zazwyczaj czuje to w podbrzuszu, takie łaskotanie. a jak ktoś b.intensywnie o mnie mysli, to potrafię drżeć na całym ciele, jakby mi było zimno. czy ktoś też tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, mam coś podobnego od małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem też miałam takie dreszcze, ale nigdy nie sądziła że to od tego że ktoś o mnie myśli.. ot tak po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak. ale to nic nadzwyczajnego po prostu jesteś uważna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem też wyczuwam uczucia na odległość. zwłaszcza potrafiłam wyczuć czy ktoś był we mnie zakochany. było to o tyle dziwne, że na przykład "wiedziałam", że dany facet coś do mnie czuje a wręcz byłam pewna, mimo że wszystkie znaki mówiły co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wyczuj moje emocje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdarza się zwłaszcza jak o kimś myślę i mi na kimś zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co? Masz urojenia. To pewnie jakaś nerwica. Utrudni to życie tobie i wpłynie na opienia o bogu-ducha-winnych osobach. Lepiej zwróć się z tym do psychiatry, bo opisujesz sensacje jak u staruszki z początkami demencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może prowokator to staruszek z objawami demencji:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgvfdcfgbhyujik
Autorze , a to przypadkiem nie objawy przemijającej starości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może każde MEDIUM też powinno się udać do psychiatry?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mam, że wyczuwam czlowieka. nawet gdy go nie widze,a np pisze z nim na tel. albo pieka mnie policzki, mysle sobie ze ktos mnie obgaduje/mysli a za chwile wiadomosc, albo dowiaduje sie pozniej ze ktos mnie wspominal ;) malo tego.czesto przejmuje czyjes emocje... np ktos jest rozdrazniony, to momentalnie czuje to samo .... i nie mam ochoty na rozmowe bo ponosi mnie.wiec zamykam sie w sobie. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie. Mysle, ze to może dotyczyc osób o niezwyklej wrazliwosci i empatii. W jakiś spodob jesteśmy wyjątkowi:). To ma również wiele minusow. Ja widze wszystko: każdy grymas na twarzy, kazda nieszczerość...Malo osob potrafi mnie oklamac, bo ja wiem kiedy chcą sprobowac. Zyje się z tym średnio. Czasem wolalabym nie widzieć, nie czuc. Być "naiwna" i brnac przez zycie jak ufna nastolatka. Może byłoby latwiej, a tak? coz...Ktos jest fajny a ty widzisz wszystko jak na dloni: jego mechanizmy obronne, lek, udawanie, podchlebianie ahhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×