38tc wszystko mnie wkurza

jw. wszystko mnie denerwuje, każde pukanie, stukanie, jak syn mnie woła albo o coś prosi albo gada jak najęty. wkurzają mnie telefony, ze dzwonią do mnie i gadają a mi się nie chce odpowiadać. Najlepiej bym się zamknęła gdzieś z dala od wszystkiego i od wszystkich. Jak wy sobie radzicie na samej końcówce ciąży. :)

mi tez zostalo troszke ponad dwa tygodnie i moze nie wkurza mnie wszystko, ale po prostu mam juz dosc... Chcialabym, zeby synek byl juz na zewnatrz. I mam tez dylemat, bo juz wiem, ze malec bedzie duzym dzieckiem, a co gorsze ma naprawde duzy brzuch a co za tym idzie barki tez moze miec szerokie. I nie wiem czy zdecydowac sie na cesarke czy tez podjac ryzyko popekania/ rozerwania......

mi już też dokucza nadbagaż, będę rodzic córkę na szczęście nie będzie tak duża myślę że w granicach 3500. ale ja utyłam 35 kilo i ostatnio tak mnie szczypie brzuch ze nie mogę spokojnie spać.

miało być 25kg

ja utylam okolo 12-13 kilo, ale ze prawie wszystko w brzuch mi poszlo to czuje sie jak hipopotam, a ostanio jeszcze wyszla mi na brzuchu wysypka i swedzi jak jasna chol*era.. zimny prysznic torche pomaga, ale nie niestetey nie moge caly dzien polewac brzucha woda ;) probuje nakladac rozne kremy, ale daja ulge tylko na chwile. Ech niech juz ten czas nadejdzie.