Mieszkania w Szkocji

Czy istnieje w ogole szansa na wynajęcie w Szkocji mieszkania bez wykładzin,tapet,pseudokominków itp.dziwactw a za to np ze zmywarka?Jakoś nie wyobrażam sobie wykładziny w całym mieszkaniu przy dwójce małych dzieci.

wynajęcie mieszkania w Szkocji to w ogóle przerąbana sprawa, a już takiego jakbyś chciała to w ogóle;) ale szukaj, jeśli nie masz noża na gardle i miesięczny termin wypowiedzenia, to przeglądaj ogłoszenia codziennie, coś się w końcu trafi

Nie,no szukanie zacząć chcemy w styczniu,koło 2-3 miesiace przed przyjazdem moim i dzieci do Szkocji.A czemu taka przerabana sprawa z ta szkocja?

bo jak masz wymagania to cięzko znaleźć coś pasującego, im ich mniej to wiadomo - łatwiej, ale mimo to jak tu przyjechałam to dwa miesiące zajęło mi znalezienie przyzwoitego mieszkania w normalnej okolicy, potem średnio dwa miesiące przeglądania ogłoszeń, żeby wyhaczyć coś odpowiedniego, dobrze, że nikt nigdy nie dał nam wypowiedzenia, bo w miesiąc to tylko byle co by się udało; wykładziny to raczej będzie standart, chociaż zdarza sie, że są mieszkania, gdzie jest tylko na schodach (jesli są) i w sypialniach, ale bardzo często w salonie też kładą, pierze się to po prostu regularnie i szlus, tapety też są ok, bo najczęscie się je maluje, zmywarka bywa na wyposażeniu również; jak masz dwójkę małych dzieci to lepiej szukaj czegoś na parterze 9żeby nie przeszkadzać innym, bo podłogi tutaj są inne niż w kraju i wszystko słychać), albo na ostatnim piętrze, wtedy Tobie nie będzie nikt skakał nad głową... a najlepiej szukaj domku;)