Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gówniana afera

załatwianie się psa olewać czy dyskutować

Polecane posty

Gość gówniana afera

mam psa, owczarka, mieszkam w bloku, z reguły nie wyprowadzam go na spacery pod blok, bo chodzimy z nim na długie kilkugodzinne bieganie. niestety czasem muszę iść wcześniej do roboty, więc zdarzy się raz na parę tygodni, że muszę z nim pochodzić 15-20 minut wokół bloku, żeby się załatwił i odstawić go do mieszkania. w okolicy jest masa psów bezpańskich, srają wszędzie, na trawniku pod blokiem cały trawnik zasrany, bo ludzie wywalają żarcie tym psom z okien to przychodzą, jedzą i załatwiają się, każdy ma to gdzieś. a wystarczy, że ja wyjdę ze swoim psem na smyczy, a już stare babki wylatują z mordą, że mój pies im sra pod oknami :o mówię, że jedno gówno to ich nie zbawi skoro cały trawnik jest tym uwalony i chodzi się jak po polu a te mi wciskają bajery, że to mój pies wyłazi milion razy dziennie i sra im pod oknem, a później im śmierdzi w całej chałupie :o olewam je, dzisiaj się odwróciłam i nawet nie wdawałam w dyskusję, bo to jak grochem o ścianę, ale teraz się zastanawiam co powinnam zrobić w takiej sytuacji? worków na to u nas nie ma, koszy tym bardziej nie, do domu nosić nie będę, bo po to psa wyprowadzam, żeby mieć to poza chałupą, nikt mi nigdy mandatu nie wlepił, a mam nawet kumpla w policji i powiedział, że by wyśmiał taki problem, gdyby ktoś mu go zgłosił. nie mam gdzie z tym psem chodzić, bo tutaj wszędzie są bloki, a niestety zanim bym doszła gdzieś dalej to i tak by się zdążył załatwić. wielkie halo o to, że mój pies nasra raz na parę tygodni komuś pod balkonem. co byście zrobili w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sorry ale jesli to twoj pies to nalezaloby posprzatac. albo nie laz z nim pod oknami. milo by ci bylo jakby pod twoim oknem ktos zasrał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gówniana afera
no tak się składa, że ja mieszkam w tym bloku na niskim piętrze i jakoś nie robię awantur, bo pierdzielnięte baby wywalają żarcie z okien, a później ja mam pod balkonem 10 psów :o dziwne jest to, że mam sąsiadów z małymi pieskami i ich gówien się nikt nie czepia, a srają nawet przy piaskownicy, ale już wielkiego psa tak. gdzie mam to wyrzucić Twoim zdaniem? do normalnego kosza czy leźć z tym po klatce do mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakies dziwne miasto macie. u mnie jest tabliczka na trawnikach o zakazie wyprowadzania psow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za problem by wyrzucic do normalnego kosza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gówniana afera
u mnie nikt o nic nie dba, czego najlepszym przykładem jest to, że bezpańskie psy latają sobie samopas, a ktoś się nimi zajmie dopiero wtedy jak któryś kogoś ugryzie. o masie pijaków szczających po klatkach czy srających w krzakach to ja nawet nie wspominam. a baby same karmią te psy, przyzwyczajają do tego trawnika, a później wielkie zd****o, bo im w domu śmierdzi. trochę hipokryzja lekka moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co z tego, że inne psy "srają", ludzie śmiecą a pijaczki sikają po klatkach? jak to się ma do twojej sytuacji? to cię nie usprawiedliwia w żaden sposób- równie dobrze możesz powiedzieć, że będziesz kraść, bo inni kradną, więc o co to halo. ja sprzątam po swoim psie zawsze, mimo że widzę, że nie wszyscy, to robią. nie mam zamiaru równać do gorszych od siebie. nikt też na mnie nie wrzeszczy, bo ludzie widzą, że sprzątam. jak ci przeszkadzają śmieci pod blokiem, to idź do spółdzielni w tej sprawie, żeby powiesili zawiadomienie na klatkach o zakazie wyrzucania jedzenia pod blok ze względu na plagę bezdomnych psów i szczurów zamiast dowalać jeszcze kupska swojego wielkiego psa do tego śmietnika. brak słów na twoją mentalność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale o czym ty chcesz dyskutować? nie sprzątasz po swoim psie, więc jak ktoś ci zwraca uwagę, to ma rację. nie masz żadnych racjonalnych argumentów, bo to że "inni też śmiecą", to jest argument przedszkolaka. możesz tylko wyskoczyć z chamską pyskówką albo olać- obie opcje godne prawdziwej damy jaką jesteś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×