Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość może kiedyś kierowca

Kurs na prawo jazdy jestem załamana

Polecane posty

Gość może kiedyś kierowca

otóż chodzi o jazdy... niby wszystko szło mi ok... mam za soba kilkanascie godzin.. pierwsze kilka szło mi naprawdę dobrze a teraz... ścinam na zakrętach zapominam o zmianie biegów ciągle o czymś zapominam... jestem załamana... ma ktoś jakieś rady? miał ktoś też tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może kiedyś kierowca
instruktor mi powiedział ostatnio że jeździłam bardzo dobrze a ze nagle cos mi sie "zrobiło" i robie wszystko na opak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem co Ci poradzić, ja takich problemów nie miałam i nie mam. dla mnie prowadzenie auta to czysta przyjemność i relaks. Musisz być skupiona i dużo ćwiczyć, z czasem wyrobisz sobie odpowiednie nawyki. Prawko robisz dla siebie czy dla kogoś? Musisz je mieć już teraz? może poczekaj i spróbuj kiedy indziej, aż poczujesz się gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bydgoszczanka z ONR
ja tak miałam. teraz zmieniłam instruktora (wtedy cały kurs już zaliczyłam) jeździ mi się super, facet mi pomaga - podpowiada, tłumaczy w jasny i zrozumiały sposób, potrafi do mnie dotrzeć. potrafi odgadnąć z czego błędy, które popełniam wynikają. podejrzewam, że stresujesz się - może innymi kierowcami, których mijasz na drodze? jedna rada - olej wszystkich, opanuj się i powiedz sobie tylko tak - robię to dla siebie, płacę za każdą minutę i muszę wykorzystać czas z korzyścią dla SIEBIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może weź kilka godzin u innego instruktora. Jeżeli jesteś z Wrocławia to mogę Ci kogoś polecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może kiedyś kierowca
dziękuję za miłe słowa:) ogólnie to mój instruktor mi powiedział ostatnio- zablokowałaś się- musisz się odblokować- szło Ci bardzo dobrze. Ja myślę , że to głównie stres chociaż wydaje mi się że się nie stresuje. Mam tak- dojeżdżam np do skrzyżowania i myślę nad tym by na dobry pas wjechać a w tym samym czasie zapominam np spuścić ręczny, kolejna sytuacja dojeżdżam do ronda skupiam się aby pamiętać żeby włączyć kierunkowskaz na wyjeździe ale zapominam zmienić pasa (o ile jest taka potrzeba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może kiedyś kierowca
nie wiem jak sobie z tym poradzić. na ostatniej jeździe robiłam to samo co teraz na tej a na poprzednich wszystko super... :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może kiedyś kierowca
albo dojeżdżam do skrzyżowania, mam zielone a tam jakaś babcia się ładuje na pasy na czerwonym, ja chciałam przyspieszyc bo przeciez mam pierwszrństwo a instruktor na hamulec i mówi, że szkoda pobrudzić samochód takim czymś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może kiedyś kierowca
bydgoszczanka z ONR owszem patrzę na inne samochody i czasem się stresuje żeby na kogoś nie wjechać albo czy we mnie nie uderzy itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może kiedyś kierowca
14.09.13 głupi podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×