Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pkjciuydthjk

W jakim miesięcu urodziły się wasze dzieci i czy byłyścieZadowoloneZTejPoryRoku

Polecane posty

Gość pkjciuydthjk

Moja pierwsza córka urodziła się pod koniec września. Całe lato chodziłam z największym brzuchem bo najbardziej wystrzelił własnie w czerwcu, pózniej lipiec i sierpień największe upały przechodziłam jak mały słonik. mała urodziła sie na jesień było juz deszczowo, zaraz zaczeły się kombinezony itp. Chrzciny były w swieta BN Druga córka urodziła się w połowie kwietnia i uwazam że to super pora roku. w zimie mialam jeszcze mniejszy brzuch powiekszył się dopiero pod koniec zimy więc nawet nie musialam kupowac wiekszej kurtki. jak córka się urodziła było juz ciepło, przed nami wiosna, lato całe dnie byla na podwórku. Synek urodził się w połowie lipca i tez nie polecam straszne upały, gorąco na porodówce, temp na podwórku 35 stopni. jak maly sie urodził od razu dostał potówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A starsze dziecko kombinezonów nie nosi? Ja rodzę koniec października. Jesień to pora roku, jak każda inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja rodziłam w lipcu, bałam się końcówki ciąży w lecie, ale upałow nie było, w dzień porodu 12 stopni i lało i zreszta całe lato było deszczowe. Więc z moich planów na cieplutki pierwsze spacery nici wyszły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodziłam na początku sierpnia i jestem zadowolona z tej pory roku. Upały wcale mi nie przeszkadzały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodziłam w marcu i jestem zadowolona bo z brzuszkiem chodziłam przez zimę i czułam się rewelacyjnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja rodziłam w lutym i też nie narzekam, fajnie było wogóle i ciąża i poród :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarasarasara
listopad, jak dla mnie super m-c, do wiosny sie ogarnęlam(czytaj:schudlam) i nie wstydzilam sie wychodzic na dwor:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na spacery raczej rzadziej wychodziłaś z maluchem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarasarasara
jesli to do mnie pytanie to tak, niezbyt czesto, na poczatku werandowanie, potem 10 min i tak stopniowo w okresie zimowym, w zaleznosci od temp,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w kwietniu i polecam, ale mysle ze jeszcze fajniej luty-marzec. Na dwor regularnie wychodzilam od czerwca - mialam cc i troche do siebie dochodzilam. No i zadne lato minie umknelo (grill, zabawa, alkohol);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Początek czerwca. Ciąża wypada super, bo mniej wiecej wrzesień-maj. W zimie brzuszek mały i nie trzeba kupować ciążowych płaszczów i kurtek, potem na końcówce ciąży raczej małe prawdopodobieństwo upałów po 35 stopni, jak to bylo tego lata. A dzidziusia nie trzeba grubo ubierać, w żadne pajace, kaftaniki, już po 2 tygodniach było na tyle ciepło, że córka miała na sobie body z krótkim rękawem i półśpiochy, albo i samo body i przykryta była pieluszką. Jak będziemy się starać o drugie, to też próbujemy trafić na podobną porę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam na koniec maja. Pora roku i miesiąc były mi obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rodziłam we wrześniu teraz tez tak bedę rodzić. Byłam zadowolona gdyż jak wyżej już ktoś napisał do wiosny byłam szczupła jak przed ciążą dzieciaczek odchowany mój synek juz latem chodził. Zależy jaki upał trafi się latem wtedy maluszek może się odparzać, potówki itd. Myślę że lepiej rodzić koniec zimy, wczesna wiosna. Ale tu powinny się wypowiedzieć te które rodziły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejno
Marzec i bardzo dobrze bo zrobiło się już w miarę ciepło i nie musiałam dziecka ubierać w gruby kombinezon. Duzo czasu zapędzałam z córka na spacerach .Nie było problemów z kp i przewijanie dziecka na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
córeczkę urodziłam w połowie sierpnia ale dopiero w połowie września wyszłyśmy ze szpitala.Mała miała trochę czasu żeby się zaaklimatyzować na tym świecie,wrzesień i pażdziernik był jeszcze ładny i ciepły także sporo przebywałam z nią na spacerach.Teraz drugie dziecko urodzę w styczniu i myślę że to też dobrze bo na wiosne i lato dzidziuś będzie już bardziej mobilny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja urodzilam syna pod koniec lipca. Kazda pora ma swoje plusy i minusy. Syn do zimy byl troche 'odchowany' i spacerowalismy codziennie zima, a z noworodkiem bym sie pewnie bala. Gdybym mogla wybierac, to chcialabym urodzic w marcu/kwietniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to przerażają mnie te kombinezony, grube ubranka no i fakt, że na spacerach będę spędzała raczej mało czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno urodziłam wrześniu drugie marzec .Zdecydowanie lepiej urodzic dziecko na wiosnę . Ciepło ,długie spacery i szybciej wróciłam do wagi sprzed ciąży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryssssia
Moje obydwoje w lutym. Drugie speclaj ie tak celowalam,bo bardzo dobie chwale. Zanim sie czlowiek ogarnie,to juz jest marzec i robi sie cieplo,ale jeszcze nie upaly - super. Ja tak nienawidze upalow,ze chyba bym zdechla z wielkim brzuchem w lecie. Mecze sie podczas upalow,padam na pysk. Co prawda mdlosci mi wypadly wlasnie w lecie,ale szczesliwie byly to lata raczej umiarkowane i upalow bylo prawie tyle co nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryssssia
No tylko urodziny to zdecydowanie przyjemniej miec w lecie. Troche mi szkoda moich maluchow,ze nie beda mialy na swoich urodzinach ogniska,podchodow ani zabawy w indian w ogrodzie tak jak ja mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje dziecko jest z pierwszej połowy września. I wiesz co ? Nigdy przez głowę nie przeszła mi taka myśl " lepszy-gorszy" miesiąc. Ja się cieszę że jest !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nigdy przez głowę nie przeszła mi taka myśl " lepszy-gorszy" miesiąc. Ja się cieszę że jest !" Co to za głupia odpowiedź ? bezsensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za głupia odpowiedź ? bezsensu xxx Bardzo dobra i sensowan była to wypowiedź. Kuffa, chyba chodzi o to by dziecko urodziło się zdrowe, a nie w którym miesiącu. Niekóre kobiety tutaj juz kompletnie maja w tyłkach poprzewracane. Do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×