Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda_21

Dać na luz

Polecane posty

Gość młoda_21

Poznałam chłopaka w zakładzie pracy, gdzie on to jeden z ochroniarzy ma 23 lata. Pewnego dnia jak zwykle weszłam na fb, zobaczyłam wiadomość od tego gościa bardzo miłą, że go intryguję, chcę mnie poznać itd. W końcu się spotkaliśmy w zakładzie, super gadka wszystko dobrze się zapowiadało, wysyłaliśmy sms całymi dniami było bosko. Poza pracą spotkaliśmy się parę razy, dopiero po którymś podejściem się pocałowaliśmy, zaczęłam się do niego przekonywać, zaprosił mnie do siebie do domu poza pieszczotami nic więcej nie było, zero sexu, on zrozumiał że to jeszcze nie czas więc spoko. Od tego momentu zaczęło się coś psuć, rzadziej pisał, nie chcę już się spotykać mówi że nie może wszystkiego rzucić by się zemną widzieć zrobił się oschły. Drażniło mnie jego podejście, więc napisałam do niego sms z pytaniem czy coś nie tak, on powiedział że wszystko w porządku, ale ja czuję inaczej. Chodzi o to, że jak facetowi zależy to by znalazł choć 2h czasu na spotkanie, on pracuję od 4-5 dni w tygodniu wiem że ma czas. Napisałam do niego niech powie o co chodzi, że ta sytuacja mnie strasznie męczy nie rozumiem jego podejścia, żeby się określił. On odp. że znów coś wymyślam, że mam jakieś pretensję bo o to że piszę czy się spotkamy. Serio nie kumam typa, a wiem że jest zazdrosny bo jego kumpel chciał do mnie pierwszy zagadać. Jest mi przykro, bo już żyję z świadomością że muszę go sobie odpuścić, skoro nie chcę się spotkać to wiadomo że nic nie pójdzie do przodu jeśli chodzi o nasze relację. Co o tym myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciał Cię tylko przelecieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda_21
Piszemy sms co jakiś czas, z drugiej strony o czym więcej pisać, mówił mi o tym że nigdy nie brał dziewczyn dla zabawy, że pierwszy raz poczuł coś takiego do dziewczyny, że nie jestem mu obojętna. Jeśli chodziło mu o jedno to fakt szkoda czasu dla takiego człowieka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę : chciał cię tylko przeleciec, ale pisze czasem zebys nie zrobila muu "opini"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm.. najgorsze jest to że zaczęłam coś do niego czuć, ale było spoko zapoznał mnie ze swoją mamą, mówił że jej się spodobałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×