oczy

witam, od 2 tyg. boli mnie głowa (okolice zatok), zatkany nos, ból oczu, zawroty głowy, zaburzenia widzenia. Najgorsze jest to, ze boli jakby ktos zaciskał mi od wewnątrz jakas obręcz. No i to zaburzenia widzenia, namniejszy ruch głowa czy okiem to ból i zawirowania. Bylam wczoraj u okulisty, nie mam pogorszenia wzroku, twierdzi, że to zatoki, dostałam krople Avamys i mam płukac nos solą fizjologiczną, chce isc do lekarza ogólnego, ale czy on cos poradzi? Jak sobie ulzyć z tymi objawami? Moze ma ktoś podobnie? Gdzie iśc? Robić przeswietlenie zatok? Proszę o porady!!!

domowe sposoby babuni ugotuj ziemniaki w lupinach i przykladaj do bolacych zatok zrob parowke: do gara septosan albo szalwia mieta rumianek i wdychaj cieple opary (recznik na leb i gar) jak to nie pomoze sugeruje laryngologa aha - rozgrzanych parowka zatok nie wystawiaj na dwor

lew_konia dziękuję za porady :)

a co zrobić na bolące oczy i rozbiegany wzrok? moze ktoś doradzi?