Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytam o rade

Polecane posty

Gość gość

co byście zrobili: jest jeden typek, starszy, który byc moze jest troche zainteresowany dziewczyna. Ale oprócz zagadywania i podchodzenia nic nie robi. Jak to rozegrac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma robić? G*****ć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy to na g....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymuszać stosunek seksualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli co? zagadywanie to dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mało? Może to delikatny, nieśmiały facet? Subtelnie bada grunt. Jesteś zainteresowana? To chętnie z nim rozmawiaj. Rozkręci się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może tak zagaduje do wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo wątpię. Gdyby tak było, byłby o wiele śmielszy. Zapraszałby na kawkę, do kina itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wiele zalet. Ale tej niestety nie posiadam. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty z 22:33, mógłbyś się nie wcinać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo potrzebuje rady faceta: czasem ten gosciu pyta sie mnie, czy gdzies tam na cos przyjde, a jak sie widzimy, to pierwszy mnie wita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówiłem o tej pierwszej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze byc niesmialy. Badz mila,niech zobaczy ze jestes fajna dziewczyna. Szybciej sie osmieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Interesuje się Tobą. Przecież to jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz? Byłeś tam? kpisz ze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być opóźnioną w rozwoju, by nie odczytywać takich sygnałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie to mają być sygnały? i co zrobić, jak odpowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie to mają być sygnały? i co zrobić, jak odpowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że mężczyzna zagaduje i podchodzi wcale nie jest pewne, że jest zainteresowany, a przynajmniej nie jest pewne to, że ta znajomość wyjdzie poza tylko takie coś. Kiedy jeszcze byłam na studiach, miałam identyczną sytuację. Nagle podszedł do mnie chłopak, którego nigdy wcześniej nie widziałam i zagadał, jakby nigdy nic i jakbyśmy znali się od lat. Potem do mnie podchodził, znów zagadywał, mówił cześć, przechodząc wpatrywał się intensywnie w oczy, pojawiał się nagle w grupie ludzi z którymi rozmaiwłam tylko po to, by np. poklepać jakąś jego koleżankę po plecach, patrząc w tym czasie na mnie wymownie itd. I tak trzy lata. Chciałam się z nim spotkać, ale co z tego, skoro nigdy mnie nigdzie nie zaprosił? W końcu zmęczyły mnie te gierki i zaczełam go unikać, jak tylko mogłam. Do dziś nie wiem, po co sobie ze mną tak pogrywał i co miało to na celu. Po latach znowu na niego wpadłam, też mi odpowiedział cześć, wpatrywał się i na tym koniec, chociaż byliśmy dojrzalsi. Nie wiem, co było z nim nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×