Wyjazd za pracą do UK

Myślę nad tym coraz częściej mam dosyć wegetacji w Polsce na nic nie starcza po opłaceniu rachunków wegetuję a jedyną rozrywką w tym wszystkim jest alkohol pity w nadmiernych ilościach. Wiecie może jak jest z prac w UK? Kogo potrzebują? Obecnie pracuję za śmieszne pieniądze ale trzeba bo muszę za coś żyć mam kursy na wszystkie wózki widłowe spalinowe elektryczne wysokiego składowania pracuję na magazynie mam tylko 21 lat i chcę stąd wiać nie wyobrażam sobie mojego życia tutaj chcę się odciąć od tego bagna ale jak? Samemu wyjechać? Jak to jest? Może ktoś podzieli się swoim doświadczeniem ze mną. Dzięki i pozdrawiam

nie chcialo ci sie uczyc, to czego sie spodziewales? Ze bedziesz zarabial 3 tysiace za kierowanie wozkiem widlowym?

Posłuchaj wieśniaku bo inaczej cię nazwać nie można wykształcenie mam ale, że nie ma pracy w moim zawodzie to inna sprawa najlepiej oceniać kogoś nic nie wiedząc o człowieku szkoda mi ciebie

hehehe do tej wyzej. wiesz ze w wiekszosci bezrobotnymi sa wyksztalceni STUDENCI, wiec z ta nauka nie p*****l :P

Napatoczy się taki nieudacznik żeby dowalić każdemu kogo spotka na swojej rodzę a co może masz jeszcze gorzej? Nie udane życie a wręcz przegrane? I teraz co wyżywasz się na ludziach?

Nie masz tu czego szukac, w Anglii nie ma juz pracy!

Masz dopiero 21 lat i wydaje ci się, że cały świat ma ci paść do stóp i może od razu mianować cię prezesem. Trochę pokory, myślisz że za granicą kasa i dobre posady rosną na drzewach albo są na promocji w supermarkecie ? Ludzie w tym wieku są jeszcze w trakcie studiów, więc nie wiem jakie ty masz wykształcenie. Wiesz ile jest w UK ludzi z uprawnieniami na wózki ?

Mozesz sprobowac w Uk, nie oczekuj jednak kokosow, na sukces trzeba dlugo pracowac w kazdym kraju. Uwazaj tez bys nie wpadl w polskie towarzystwo, gdzie rozrywka jest rowniez upijanie sie, bo wtedy bedziesz mial taka sama sytuacje, tylko ze za granica.

Niech jedzie, tutaj spotka pełno kumpli po wyrokach dla których chlanie wódy i browarów to jak picie herbaty. Ścigają się i przechwalają który zaliczył większego zgona. Idealne towarzystwo dla niego :D

Tam juz pracy nie ma zadnej

Anglia juz sie skonczyla

A po ch*j tam dzis jechac? Z********ac za 6.19 na godz brutto i ledwo zyc???! No super

najpierw narobili bagna w Polsce, albo pozwolili na to, a potem chca opuscic to bagno i narobic nastepne w nastepnym kraju...

Praca jest, ciagle czytam nowe ogloszenia gdzie poszukuja do prac fizycznych np w magazynach, ostatnio czytalam ogloszenia agencji pracy ze Szczecina gdzie szukaja do pracy w Angli do sklepu internetowego, praca do stycznia, zakwaterowanie itp., ale trzeba znac angielski przynajmniej komunikatywnie, to pracy jest duzo

Jest praca nie pie....e tylko podstawy angielskiego to minimum.A jak jest dobry ang.to tylko z gòrki.Autorze jestes mlody i spadaj z pl jak najszybciej...do 30tki sie dorobisz i wtedy w pl jest pięknie.POLSKA TO KRAJ DLA BOGATYCH.Tyle w temacie.pozdrawiam autora i powodzonka.

@17:03 A kilka lat temu to niby płacili więcej ? :D Zwłaszcza tym, którzy dopiero przyjechali i nie mają żadnych tutejszych uprawnień.

ja nikogo do wyjazdu za granice nie zniechecam ale napisze szczerze ze sama bede uciekac z Anglii do innego tez europejskiego kraju czekam tylko na potwierdzenie zatrudnienia dlaczego ? tansze koszty mieszkania i dojazdu do pracy te same ceny zywnosci i kosmetykow,moja siostra juz tam mieszka na stale blizej do Polski zwlaszcza jak sie jedzi samochodem mniejsza populacja gdyz w UK juz jest za duze zaludnienie wyzsze zarobki w niz w UK przynajmniej w moim zawodzie pogoda lepsza w niz , w UK naprawde pada czesto i jest wilgotno lepszy standard zamieszkania , nie ma az tak duzego problemu plesni jak w UK i nie ma smieci na ulicach naprawde jest tyle innych krajow w Europie dobrych na emigracje i nie wiem dlaczego ludzie ograniczaja sie tylko i wylacznie do Anglii

Bo nie każdy chce się uczyć szwabskiego albo któregoś z pokręconych skandynawskich języków a w Holandii już nas nie chcą. Na południu Europy ładna pogoda ale z pracą kiepsko. Angielski jest najłatwiejszy, w Skandynawii pogoda jeszcze gorsza niż w UK, nie mówiąc już o Islandii

no i co z tego ze praca jest ale do stycznia to jest praca raptem na 3 czy 4 miesiace a potem wypad i zwalniaja bo juz cie nie potrzebuja a jak ktos straci prace w styczniu czy lutym to zazwyczaj ma duzy problem cos znalezc bo styczen, luty , marzec a nawet kwiecien to taki martwy okres na wyspach i ciezko jest dostac wtedy prace po drugie to jesli tu jeszcze jest praca to glownie tylko tymczasowa lub sezonowa ale jak ktos nie wierzy to niech przyjedzie i sie przekona ale poniej niech nie placze tak jak ostatnio jedna Polka zachwycona Anglia z opowiadan znajomych ( przesadzone i nieprawdziwe informacje) przyjechala dostala prace ale sezonowa nic nie zaoszczedzila bo wszystko poszlo na mieszkanie, jedzenie, dojazdy i ciuchy ) teraz ja zwolnili i nic nie moze znalezc i jest placz a wczoraj blagala zeby jej pozyc 100 funtow bo nie ma za co pokoju zaplacic i sie zlitowalam i pozyczylam pewno i tak nie odda wiec sie ludzie dobrze zastanowcie zanim do UK przyjedziecie , okey ??

Ale pisz, że to chodzi o pracę przez agencję. Na normalnym kontrakcie masz stałe godziny. Ja z agencjami skonczyłem już ponad 3 lata temu i nigdy więcej !

nie koniecznie praca sezonowa czy tymczasowa jest przez agencje bezposrednio firmy tez rekrutuja temporary staff niby obiecuja ze cie zostawia a potem zazwyczaj pracy jest mniej to wypowiedzenie i do widzenia

No tak, wszystkie prace jakie są to na pół etatu, sezonowe bądź tymczasowe, A tak w ogóle to nie, bo pracy w Anglii już żadnej nie ma

Tu masz:) http://praca.owi.pl/za-granica/w-europie/w-wielkiej-brytanii Prawda jest taka ze ci co chcieli to i w Anglii sie urzadzili i jakos sobie zyja obecnie. Ale teraz inne kraje sa chyba korzystniejsze zainteresuj sie norwegia na przyklad:)

Co do Norwegii to podobno nasi bawią się tam w ''mrówki'' między granicą szwedzko-norweską, bo u Norwegów, którzy są poza UE ceny alkoholi i fajek są horrendalne (dwa razy wyższe niż u sąsiadów). Nasi wyczuli żyłę złota ;)