Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wkurzona Mm

Znienawidzona znajoma kopiuje mój styl

Polecane posty

Gość Wkurzona Mm

Mam prawdziwego wroga. Jest to dawna znajoma, która od lat ma ze mną jakiś problem. Zawsze ją olewałam, aż do pewnego momentu. Już parę lat temu zaczęła nosić pojedyncze rzeczy bardzo charakterystyczne dla mojego stylu. Natomiast ostatnimi czasy zdarza jej się nawet ŚLEDZIĆ MNIE W SKLEPACH!!! Kupuje te same ubrania nawet w tych samych wariantach kolorystycznych! Jeżeli ja w poniedziałek mam bordową ramoneskę, ona w czwartek występuje w identycznej! Już mam dosyć!!! Nie opisałam wam anwet 1/10 tego, co ona wyprawia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam ,oj tam ..Czym się przejmujesz ..Powidziedz wszystkim,że dajesz jej ciuchy bo laska bez kasy jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ze nie skopiowala twojego mozgu.....................:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MASAKRA!!! ja ci napisze jaka ja mialam przyjaciolke "bluszcz" Ja blondynka 175cm wzr ona brunetka 156cm plaska i bez gustu. Przylazila do mnie i po garach patrzala co ugotowalam, bo na nic jej nie bylo stac. uzywala moich kosmetykow, perfum, ubran, a nawet obmacywala mojego faceta :D Zawsze za nie placilam jak szlismy do restauracji lub na zakupy! Ale to jeszcze nic! potrafila mi ze zlosci obciac wlosy...bo mam blond dlugie i geste, a ona 3 wloski na krzyz. Kompletne beztalencie kulinarne, potrafila spalic zamrozone bulki... jak ja pieklam ciasto, to na drugi dzien ona opowiadala znajomym, ze ciasto piecze :D kopiowala moje zycie, nawet statusy na fb...pogonilam z domu i mam sie dobrze...co za wampir energetyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Pogoń dzidówe, przestań się z nią zadawać. Dlatego ja nie mam koleżanek, ani tym bardziej 'przyjaciółeczek'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona Mm
To przechodzi ludzkie pojęcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej a ty masz jakis monopol na styl? poza tym pomysl ile osob, kupuje takie same ubrania, w tym samym kolorze i co teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezczelnaBlondynka
akurat mam ten sam przypadek dziewczyna zaczela mnie nasladowac zeby pojedyncze ciuchy to by bylo ok ale kopiowala wszystko jednego dnia ja do baru w mini i bialym topie 3 dni pozniej ona tak samo denerwowalam sie ale nic nie mowilam dnia pewnego wzielam ja na zakupy i pokazywalam jej cholernie beznadziejen ubrania mowiac ze musze je miec a nie mam kasy i nie mylilam sie nastepnego dnia je kupila i zaczela tak nosic sie po miescie zrobila z siebie posmiewisko i chyba zrozumiala bo od tamtej pory nie mam z nia kontaktu i zaczela ubierac sie inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona blogerka
Mam podobny problem, przy czym mój ma miejsce w Internecie. Mam bloga. W roku 2013 napisała do mnie na poczcie wówczas 12-latka. Nawiązałam z nią kontakt. W trakcie znajomości zakładała blogi, o aliasach takich samych jak mój. Na tych blogach kopiowała ode mnie wszystko (styl pisania, kolory szablonów). Wkrótce założyła nowego bloga (tym razem o jej psie). Na tym blogu wciąż tak samo ode mnie kopiuje, jak za tamtych lat! Mamy rok 2016. Całe jej kopiowanie zaczęło się w roku 2013 i wciąż trwa. Mam kota, kilka miesięcy temu wyznałam moją miłość do kotów (które kocham od dziecka) w zakładce "O mnie". Od tamtej pory udało jej się jakimś cudem zdobyć kota- małą kocicę, i od tamtej pory ona- kiedyś wielka miłośniczka psów, zapatrzona jest już tylko w tą jej kotkę i na siłę robi z siebie miłośniczkę kotów (bo doskonale wie, że ja kocham koty!). Niedawno w najnowszym wpisie skopiowała całe moje zdanie z mojej zakładki "O mnie". To koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×