Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Quanity

Okłamywanie osób poznanych w internecie

Polecane posty

Gość Quanity

Czy wy kłamiecie czy piszecie prawdę zawierając z kimś znajomość? Ja poznalam faceta, spotkaliśmy się nawet ale ja go okłamałam co do mojego życia. Czy jest nas więcej, tzn osób które nie piszą , nie mówią prawdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IV WLADZA
a widzialas ty kiedy cala prawde i tylko prawde w mediach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co kłamać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś kłami, to i skłamie w odpowiedzi.:P Żelazna logika zakładanie takich tematów:P:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po to
by poudawać inną osobę, dowartościować się, lub po to by móc zniknąć bez śladu w razie potrzeby :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja okłamalam pana poznanego na kafeterii, że nie układa mi się z mężem, nie pisałam o mężu najlepiej, a to nieprawda. Co chciałam osiągnąć? Jego zainteresowanie, chciałam też przyciągnąć jego uwagę, sprowokować by zaproponował spotkanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem seksoholiczka
Nie oklamujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dużo osób kłamczuch*je szukając znajomości w internecie, wiedząc że się i tak nic nie wyda, nie będzie spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie coś jadłaś i wpadł jakiś okruszek w klawiaturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noooo klamiemy gdy chcemy poznać kogoś dla jakiejś ero przygody :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quanity
Blondi zatem po co jesteś na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie kłamią z różnych powodów, aby się przedstawić w innym, lepszym świetle, albo dla zabawy [ ja tak robię] albo kłamią z natury, są takie osobowości np. psychopaci, socjopaci, że kłamią chociaż wcale nie muszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quanity
Do gość: a jaką masz z tego zabawę? Odnośnie czego okłamujesz czy spotykasz się z tymi osobami, które poznajesz w internecie i okłamujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe a ja na odwrót - całą d pokazuję, tak jak w realu. Po co klamać tutaj? Przecież tutaj właśnie mozna powiedzieć calą prawde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą mam za sobą kilka realnie zawartych znajomości stad więc gdybym kłamała, to by się wydalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klamstwo ma krotkie nogi, ot co, predzej czy pozniej sie i tak wyda a potem wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolag6
Niektórzy kafeterianie oklamywanie mają opanowane do perfekcji. Powody różne, najczęściej chęć niezobowiązującej zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie okłamuję osób poznanych na forum , bo i po co miałabym to robić ? Wolę też , żeby i mnie nie okłamywano . Jak coś się chce zatrzymać tylko dla siebie to się o tym nie mówi albo delikatnie zmienia temat. Ubarwianie nie niesie ze sobą nic dobrego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolag6
Ja bylam szczera, a to mnie okłamano. Liczyl,że prawda nigdy nie wyjdzie na jaw ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj trzeba tak kłamać aby uwierzyć samemu.Ponieważ możesz się pomylić i prawde powiesz i duupa blada :D 9299946--znów głupieją z kodami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam kiedyś przez chwile znajomego, który notorycznie ubarwiał i przeinaczał fakty. Połapałam się szybko, kiedy opowiadając drugi raz jakąś historię (zapomniał, że już nam to mówił) zmienił jakiś jej element. Postanowiłam się zabawić i przy kolejnej historii, którą opowiadał powiedziałam "już to mówiłeś, ale ponoć było tak i siak..." zaczął się tłumaczyć, wymyślając kolejne kłamstewko dla ratowania sytuacji. Pękałam ze śmiechu, w końcu mu powiedziałam, krztusząc się prawie, że właśnie gęsto tłumaczy mi się z kłamstwa, którego nie popełnił i że nigdy wcześniej nie opowiadał tej historii. Jego mina w tym momencie... bezcenna :) A tu na kafe nie oczekuję prawdy od nikogo, wiem, że ludzie zmyślają. Nie wierzę święcie w to, co czytam, zakładam, że może tak jest, ale niekoniecznie, chyba, że udało mi się już daną osobę poznać i ciut zaufać. Jeśli ktoś chce koniecznie wiedzieć, czy ma do czynienia z konfabulantem, to można zrobić podobny test, jaki ja zrobiłam sierocie, która przestała ogarniać własna wyobraźnię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×