Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

uświadomiłam sobie że on ma więcej pieniędzy ode mnie i to mnie zniechęciło do n

Polecane posty

Gość asdfcfd
Zawsze będą różnice miedzy płciami ale jak same widzicie niektórzy dobrze się czują kupując dziewczynie co popadnie, a niektórzy nie lubią jak się z nich robi bankomat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padamgdyczytam
a ja bym powiedziała ze nawet kwiatka nie dostałaś? to już masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet Autorki jest niewrazliwy i zapatrzony w sobie, a osobie naprawde kochajacej zalezy zeby wspierac druga osobe i nie mysli tylko o sobie i o kazdej zl. nie mialam z tym nigdy problemu,a juz w szczegolnosci jak zarabialam wiecej niz partner.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
Dlaczego ja byłam dumna,gdy czułam się jak bankomat:).Nie wiem o co chodzi,przecież uszczęśliwianie bliskich powinno"uskrzydlać".Tak było w moim wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padamgdyczytam
nie każda dziewczyna chce z faceta robic bankomat, ale miło by było dostać czasem kwiatka. Niektórym właśnie o to chodzi jak "a ja bym powiedziała ze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asd... ty jestes skapym egoistom i nic do Ciebie nie przemowi - bankomatem to bylbys jakbys kupowal kobiecie samochod czy mieszkanie, a nie drobnostki. A i sa bogacze dla ktorych samochod, to drobnostka. Nie chodzi o cene, a o pewne gesty wobec najkochanszej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycze Ci bogatej kobiety, ktora bedzie Ci wszystko wyliczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie wielu facetów ma pojęcie takie jak asdfcfd. W takich przypadkach wyrazy współczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce mi się wszystkiego czytać faceta trzeba pewnych rzeczy nauczyć, a Ty swojego nauczyłaś, że mu za wszystko oddajesz sama nigdy się nie zainteresowałaś ile zarabia, a teraz masz dziwne pretensje mój mąż przed ślubem też mi kasy nie dawał, aczkolwiek ja mu nie oddawałam za nic, bo nie pracowałam, ale ja go tak nie przyzwyczaiłam jak ty masz co chciałaś i tyle trzeba było nie oddawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
Autorka jest dobrym człowiekiem,i uczy się na błędach.Nie wińcie Jej za uczciwość,bo to nie sprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyzwyczajenie faceta to inna kwestia, koleś też troche oleju w głowie powinien mieć sam! Dlaczego faceci są tak prości że to my mamy ich uczyć wszystkiego? Jakby ruszył głową to sam by wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullllala
co tu się dzieje miłe Panie? jedna przed drugą, czyżby to była damska solidarność?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
Nie chcemy by popadła w skrajność,nie produkujmy pseudo mądrościami kolejnej wyrachowanej panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfcfd
No nie wiem czy jestem "egoistom", prezenty na okazje, kwiatek od czasu do czasu bilety do kina czy kolacje to oczywiste, że facet płaci. Ale jak dziewczyna chce ubrania, albo jak "nagradza" dobrym humorem prezenty od faceta to coś jest nie tak, zapala mi się czerwona lampka. Jak laska Jest oburzona, nachmurzona dopóki facet nie zabierze do centrum handlowego i nie nakupi ciuchów to już nie halo. Już kilka razy się na takie dziewczynki nabrałem więc jestem teraz mega czujny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullllala
Weź sie zastanów asdfcfd, jakby chciała tak robić jak te na które się tak nabrałeś to myślisz, że oddawałaby mu kasę za wszystko? chyba żartujesz. Nie ten typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullllala
Z tego co zauważyłem to tu dziewczyna nie jest oburzona jako tako o to że czegoś nie dostała ale o to, że jeszcze on nie dość ze ma kase i wie, że ona nie ma to jeszcze ją skubie bardziej. Dziwny koleś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfcfd
ullllala myślałem, że odeszliśmy od tematu autorki. Mogę podać przykład swoich rodziców, mają oni oddzielne kota bankowe, obydwoje pracują i zarabiają. Jedno nawet nie wie w 100% ile drugie zarabia. Dom był budowany 50/50 mieszkania mieszkania także i kasa z wynajmu mieszkań idzie 50/50 na konta. Samochód każde kupiło sobie jaki chce, ubrania każde kupuje z własnej pensji. Taki model czy to podczas spotykania się czy podczas narzeczeństwa i małżeństwa jest dla mnie normalny i najlepszy tzn. intercyza i całkowite oddzielenie majątkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dziewczyny macie tu racje, ale są i inne dziewczyny z jakimi spotkał się najwyraźniej kolega asdfcfd . Skrajne co prawda przypadki ale i takie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfcfd
No troszkę mnie zdziwiła taka roszczeniowa postawa autorki "zarabia dużo to powinien kupić" i skojarzyło mi się własnie z takimi dziewczynami jak opisywałem wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby dziewczyna chciała go wykorzystywać to fakt, że nawet grosza by mu nie oddała i nie nie było by jej go żal. Dziewczyny które chcą wykorzystać i myślą tylko o prezentach nie okazują skrupułów a już na pewno nie oddają, bo sądzą,że im się należy. A tu dziewczyna chociaż nie miała to się skrobała ze wszystkiego żeby mu oddać za wszystko co jej kupił, a on żadnej wyrozumiałości. Wiedział, że dziewczyna kasy nie ma to jeszcze żeby jej jedzenia nie kupić tylko ona żeby jemu stawiała? Tu nie chodzi o kase ale o zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xlukasx90
Ja jestem facetem i psa lepiej traktuje niż Ciebie Autorko Twój "przyszły mąż" niestety. I ja jakbym był Tobą to poszedłbym w cholere od tego lovelasa. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka gosc
Ja tez bym sie poczula oszukana na miejscu autorki. Skoro planuje wspolne zycie to chyba powinien go interesowac stan finansow bliskiej osoby, przeciez to normalna czesc zycia. Jak komus z bliskich gorzej sie wiedzie to mu sie pomaga. I nie mowie o kupowaniu jachtu ale o normalnych sprawach jak zrobienie czasem zakupow czy kupienie drozszego i potrzebnego prezentu na jakas okazje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Do autorki: myślisz jak proletariat. Co z tego, że On ma więcej pieniędzy? Póki co traktował Cię i Was uczciwie. To, że ktoś ma więcej pieniędzy implikuje odrazu jakieś inny sposób traktowania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wracaj do tatusia niech ci kupuje zabawki i sukienki :P To, że zarabiał więcej nie znaczy, że ma Cie sponsorować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis zerwalam.przyjelam prozycje pracy w warszawie za wieksze pieniadze.wyprowadzam sie i powiedzialam ze pieniadze sa dla mnie wazne obecnie zarabiam za malo..a zwiazek na odleglosc nie ma sensu.bede miala swoje i wiecej niz wczesniej i jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannnajoaanna
asdfcfd ullllala myślałem, że odeszliśmy od tematu autorki. Mogę podać przykład swoich rodziców, mają oni oddzielne kota bankowe, obydwoje pracują i zarabiają. Jedno nawet nie wie w 100% ile drugie zarabia. Dom był budowany 50/50 mieszkania mieszkania także i kasa z wynajmu mieszkań idzie 50/50 na konta. Samochód każde kupiło sobie jaki chce, ubrania każde kupuje z własnej pensji. Taki model czy to podczas spotykania się czy podczas narzeczeństwa i małżeństwa jest dla mnie normalny i najlepszy tzn. intercyza i całkowite oddzielenie majątkowe. **** I to jest NORMALNE wg Ciebie???!!!! Matko przecież to patologia. Małżeństwo to wspieranie, wspólne konto a nie jakieś intercyzy, oddzielne konta. Współczuję ci, że wychowałeś się w takiej patologii, tylko szkoda że ten skrzywiony model rodziny powielasz i jeszcze chwalisz się że to NORMALNE. Jak ja dziękuję Bogu za mojego męża, za zaufanie, za wspólne konto, za to że jest mi najbliższym człowiekiem, prawdziwym mężczyzną który dba o mnie, dzieci i który robi wszystko byśmy czuli się bezpieczni. Oddzielne konta, potem oddzielne łóżka a w końcu dwoje obcych, oddzielnie żyjących ludzi. PATOLA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, Twój facet jest inżynierem, nerdem, jak mój mąż. Taki człowiek jak on, nie zastanawia się wiele nad różnymi aspektami związku, tutaj Ty jesteś bardziej doświadczona i on się od Ciebie uczy :) Nauczyłaś go, że jesteś samodzielną, zaradną kobietą, która lubi za siebie płacić i dla niej jest to bardzo ważne, bo nawet w sytuacjach takich jak tabletki oddaje mu połowę...To że w Macu nie oddał Ci połowy, to jest to akurat dobry znak, bo pokazał Ci, że dla niego nie jest ważne, aby za wszystko sie rozliczać i mieć czyste konto...To ze zapytał Ciebie czy masz na jazdy, to po to, aby Cię nie stawiać w sytuacji, ze na te konie nie masz, a on wie, że sama lubisz płacić. Mój mąż jest identyczny i myślał, że urazi mnie to i da mi do zrozumienia, że uważa mnie za słabszą czy mniej zaradną jeżeli za mnie zapłaci, bo widział, ze zawsze się staram to zrobić. Porozmawiaj z nim, jak wyobraża sobie zycie po ślubie w aspekcie finansowym, ale wcześniej powiedz mu prawdę, zę chciałabyś być czasem rozpieszczaną kobietą :) A i ważna rzecz, jakie dawał Ci prezenty na urodziny skromne czy z gestem? To pokarze czy jest skąpy. Mój mąż wszystkie te pieniądze co odkładał to dla nas na działkę i dom :) I na dziecko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może Cię po prostu sprawdzał czy nie lecisz na kasę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpada.za głupi na to.taka ciapa z niego raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfcfd
Moim zdaniem ważna jest rozdzielność majątkowa ponieważ dzięki temu w małżeństwie nie jesteśmy uzależnieni od siebie. Jak kobieta chce nakupić butów robi ze swojego konta, a jak w małżeństwie jest wspólne konto to mąż ma pretensje że wspólne pieniądze z wspólnego konta wydaje i na odwrót jak facet sobie coś kupi to kobieta mu ciśnie, że wydaje wspólne. Jak każdy ma oddzielne konto to nikt nikomu nic nie wypomina, że coś kupił że ta druga strona też coś chce itp. Każdy sobie sam zarządza własnymi pieniędzmi. Wiadomo powiecie że miłość itp że są ważniejsze rzeczy itd ale życie to nie bajka, nie można wrobić się tak że pieniądze będą wspólne bo ktoś wydaje więcej, ktoś mniej, ludzie mają różne potrzeby i pojęcie o gospodarowaniu i w końcu pojawi się konflikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×