Kupno zadłużonego mieszkania

Czy ktoś z Was kupił (świadomie) zadłużone mieszkanie i nie miał potem z tego tytułu problemów? Czy można w umowie notarialnej zrobić jakieś specjalne zastrzeżenia które będą mnie chroniły itp? Jak wyglądała cała procedura zakupu takiego mieszkania?

up

bedziesz musiała spłacic zadłuzenie

domyślam się, a czy może wiesz w jaki sposób?

up

Kurczę, napisz konkretnie jakie to mieszkanie-własnościowe, spółdzielcze, socjalne a nie tak żadnych szczegółów a chcesz odpowiedzi.

http://nieruchomosci.wieszjak.pl/kupno-sprzedaz-nieruchomosci/296018,Kupno-zadluzonego-mieszkania.html

spółdzielcze - własnościowe

świadomie kupując takie mieszkanie , powinno się spłacić zadłużenie a osobie sprzedającej dać kasę pomniejszoną o kwotę zadłużenia.

Nie zapomnij o tym.sprzedający ma obowiązek dostarczyć stan zadłużenia ze spółdzielni jak również z elektrowni ,gazowni .Nie zapomnij o tym.

ja sprzedawałam nie zadłużone mieszkanie i musiałam te wszystkie papiery dostarczyć do notariusza. żądaj również zaświadczenie z biura meldunkowego , że nikt nie jest zameldowany.

Dzięki za informacje.

takie mieszkanie może mieć również hipotekę ,którą też trzeba sprawdzić .

Nie ma, bo widziałam akt darowizny, gość dostał to mieszkanie od rodziców w darowiźnie. W każdym razie b. dziękuję za informacje.

Ja się zdecydowałam zakupić mieszkanie zadłużone, ale nie dość, że spłaciłam zadłużenie, to dawni lokatorzy nabrali jeszcze kredytu w przeddzień sprzedaży i nie było już z czego tego spłacać. Pomogła mi w tym www.helperia.pl, teraz mam jeden kredyt do spłaty a nie dwa.

A co ma wspólnego darowizna z księgą wieczystą i ewentualną hipoteką? mógł dostać mieszkanie, założyć KW i wziąć kredyt pod zastaw, jaki problem? Jeśli to mieszkanie spółdzielcze, to wszystkiego dowiesz się w spółdzielni - wysokość zadłużenia, czy była zakładania księga (spółdzielnia musi o tym wiedzieć). Pytanie co to za długi i skąd pochodzą. Dla bezpieczeństwa umówilabym się tak, że w umowie przedwstępnej (u notariusza najlepiej) określiłabym że zadatek idzie na spłatę długów, tzn. że w ramach umowy określona kwota zostanie wplacona na konto np. spółdzielni, gazowni czy elektrowni. Spytaj notariusza, czy mozna zastosować taki tryb, bo dawanie kasy właścicielowi nie gwarantuje, że on te długi spłaci. Naturalnie umowa jest wiążąca, ale wyegzekwowanie czegoś od dłużnika jest mocno kłopotliwe Naturalnie cena mieszkania powinna być obniżona

W razie potrzeby polecam serdecznie - www.helperia.pl.

Program dofinansowania MDM to dobre rozwiązanie. Ja dostałem całkiem sporą dopłatę, co umożliwiło i przyspieszyło wszystkie sprawy i formalności związane z kredytem i kupnem. Na ich stronie wszystko jest dobrze i klarownie przedstawione: http://mieszkaniedlamlodych.com/

Ja będe podpowiadał ludzi z serwisu https://www.wykup-nieruchomosci.pl/ mają doświadczenie w skupowaniu nieruchomości – zwłaszcza tych zadłużonych. Ja dzięki nim jakoś wyszedłem z dużych problemów finansowych. Szybka decyzja, szybko przelane pieniądze.