Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Elżbieta28

Garnki Home Delux gotowanie piętrowe możliwe czy nie

Polecane posty

Kupiłam na prezentacji 17. elementowy zestaw garnków firmy Home Delux. Przynajmniej wizualnie niczym (oprócz uchwytów) nie różnią się one od tych np.: Philipiaka czy Aepenhofa. W króciutkiej broszurce jest jedno (aż!) zdanie informujące o możliwości gotowania piętrowego, o czym zapewniała prezenterka (W garnku stojącym bezpośrednio na kuchence gotuję np.: miąsko. Nakrywam go specjalną miską, na którą stawiam garnek z ziemniakami, a w trzecim garnku- na samej górze –gotuję warzywa i przykrywam pokrywką. Spróbowaliśmy zrobić podobnie, jak mówiła pani, ale mięso się przypaliło, a ziemniaki nawet się nie zagotowały, nie mówiąc już o warzywach. Kiedy starałam się dowiedzieć czegoś u sprzedawcy (Potenza di Lana),kazano mi iść na prezentację np. Philipiaka („bo oni robią pokazy) albo zadzwonić na infolinię HD. Na infolinii, po tygodniu prób dodzwonienia się, telefon odebrała niekompetentna konsultantka, która nie tylko nie potrafiła odpowiedzieć na żadne z moich pytań, ale również wykazała się żenującą niewiedzą dotyczącą zawartości 20. stronicowej broszurki firmy HD dołączonej do kompletu garnków. Przestaję wierzyć w możliwość piętrowego gotowania potraw w tym samym czasie, jak można przeczytać na 6. stronie ww. broszurki. Znajoma twierdzi, że to prawdopodobnie chodzi o gotowanie na parze w jednym garnku kilku potraw z zastosowaniem koszyka do warzyw i parownika, a nieznający się na sztuce kulinarnej tłumacz oddał to w języku polskim jako gotowanie piętrowe. Wg niej sprzedawca nie tylko nie robi pokazów gotowania podczas prezentacji, ale sam nigdy nie przetestował tych garnków, a pani prezenterka, opierając się na skąpych i mylnych informacjach, po prostu konfabuluje, gdy , zapewnia, że gotuje trzy różne potrawy w trzech garnkach ustawionych jeden na drugim. Czy jest ktoś, kto używa garnków do gotowania stawiając je jeden na drugim? Jeśli tak, to bardzo proszę jasną instrukcję, jak to się robi. Będę bardzo wdzięczna. W ogóle wysłucham wszelkich rad i komentarzy, bo zdaje się, że dałam się nabić w butelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz gotować na kilku poziomach jeśli masz prawdziwe garnki home delux ( a nie np. home deluxe czy platinum design ). Mięsko robisz wtedy na dole w dużym garnku, ziemniaki w durszlaku a warzywa na tarce. Wszystko przykrywasz misą. Wiadomo że już w kolejnym garnku który jest na misie nic nie ugotujesz, to może jedynie posłużyć do podgrzewania potraw. Jak mięso się przypala to trzeba zmniejszyć płomień, no i oczywiście przed jego włożeniem trzeba najpierw nagrzać garnek. Mam nadzieję że te informacje Ci pomogą :-). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z garnkami Home Delux nie miałam do czynienia, ale mam garnki Philipiaka i gotuję piętrowo. Rozgrzewam garnek i wrzucam mięso. Początkowo mięso się przyklei ale po kilku minutach odejdzie. Wtedy podlewam odrobiną wody i przykrywam garnkiem z durszlakiem do którego kładę ziemniaki. Potem kładę warzywa na tarce i przykrywam misą. Ziemniaki i warzywa gotują się na parze. Na misę kładę mniejszy garnek w którym jest kompot. Ale najpierw go rozgrzewam na gazie. To jest ważne. Wówczas wszystko od dołu do góry się gotuje i utrzymuje temperaturę. Garnki Philipiaka kupiłam 6 lat temu na pokazie i choć kosztowały kilka tysiączków, to jestem bardzo zadowolona. Warto było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowany
Byłem na pokazie firmy "potenza di lana".Prowądzący spotkanie był arogancki,obrażał gości mówią.c ze tylko głupi człowiek nie kupi ich produktów żeby oszczędzać pieniądze na rachunkach za prąd.O innych konkurencyjnych firmach mówił że oszukują klientów (on oczywiście nie).Sprzedawali 2-litrowy koncentrat lanoliny za 50 zł podając że w składzie jest jej 70%.tylko że na opakowaniu nie dało się tego odczytać.W normalnym preparacie jest 3do5 % lanoliny.Wychodzi na to że sprzedawali litr za 1,8 zł (po rozcieńczeni)-ciekawe.Upominki miały być ale zabrakło.Uważam że to oszuści .Nie kupię nigdy produktów tej firmy.Zdecydowanie odradzam firmę "potenza di lana".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakupiłam garnki Home Delux w listopadzie i od tego czasu wymieniam termostaty jest ich już 10 szt jest to chyba nienormalne,skoro mają 30 lat gwarancji firma Potenza di liana odpisuje że uszkodzenie jest mechaniczne co jest nieprawdą ponieważ same pękają tz plastik pod termostatem i nie wiem co robić.Czy ktoś ma taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mamy problemów z garnkami Home Delux bowiem jeszcze na łeb nie upadliśmy, żeby je kupić! Zresztą zobacz jaki grzejnik podczerwieni sprzedają za prawie 3000, a w sklepie internetowym ten sam grzejnik można kupić już za niespełna 1000 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam na pokazie tych garnków -szkoda czasu - jedna wielka obłuda wyłudzanie pieniędzy na starszych osobach .Miały być upominki dla gości i losowanie nagród ale zabrakło już na pierwszym seansie !!!! Nic dodać nic ująć !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radex45
Lepiej uwazac, poczytajcie tez forum potenza di lana, to podobna firma gowork.pl/opinie_czytaj,814800 ostatnio nie układa sie im najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oszustwo,oszustwo i jeszcze raz oszustwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam dziś na pokazie firmy Potenza di Lana.miałam obawy co do pójścia na prezentację,ale w przeddzień miła Pani zaoferowała dla każdego uczestnika prezentacji piękne polarowe duże koce.Garnki takowe mam w domu ,,,,,,,,,,,,,,,,ale oferta kocyka polarowego na zimowe wieczory skusiła mnie.Po 3 godz prezentacji przy wyjściu wręczono mi :kocyk?,ściereczkę do podłogi?,ręczniczek?-bo nie wiem co to jest.Kiedy spytałam Pana gdzie te duże polarowe koce widoczne na zaproszeniach,Pan wręczający mi ten "upominek " wsunął mi moją czapkę na oczy i wypchnął za drzwi.Pozdrawiam naiwnych jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam pojęcia jak garnki ale brytwana to porażka po pierwszym razie jak piekłam mięso to uchwyt na pokrywie stopił się,Szukam tel.do firmy w sprawie reklamacji ,dowiem się gdzie będzie pokaz jak nie uznają reklamacji i pokażę naiwnym uczestnikom co kupiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te gary to g***o takie ze glowa boli bez urazy nie dajcie sie naciagnoc wykonane ze zwyklej stali ocynkowanej zadena to nierdzewka zwykly zlom bylem kiedys na takim pokazie i zrobili mnie w bambuko ale jezeli kiedy kiedy kolwiek dostane zaproszenie na jeszcze taki pokaz to im tymi garami w leb szczele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×