Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

4 miesiące i operacja

Polecane posty

Gość gość

Witam drogie mamy. Mam nie lada problem, nasza córeczka urodziła się z rozszczepem wargi i za tydzień będzie mieć operacje w szpitalu w Prokocimiu i tutaj nasuwa się moje pytanie, ponieważ będziemy tam około tygodnia to po prostu nie wiem co ze sobą zabrać?? mogę być tam z malutką cały czas i teraz nie wiem jak to będzie ona jest dość r***liwym dzieckiem pomimo swego wieku:) i ma raczej stały plan dnia i tu teraz się obawiam że nie dość że operacja i ból związany z nią to jeszcze nowe miejsce;/ i wiem że ona sfiksuje mi tam jeśli nie będziemy mogły wyjść na dwór;/ nie mówiąc już o braku jej huśtawki, maty czy karuzeli. tak samo nie wiem czy mam zabierać ze sobą podgrzewacz do butelek i co z obiadkami ( je już jabłuszko i zupki) a dodzwonienie się do szpitalu w celu dowiedzenia się czegokolwiek graniczy z cudem. Dlatego bardzo proszę o porady i opinie mamy które może były w podobnej sytuacji jak ja. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ręczniki papierowe pieluchy tetrowe kilka sztukJakieś grzechotki których dziecko nie widziało, gdy będzie marudziła zabawisz ją właśnie czyms nowym co bardziej zainteresuje od znanych już zabawek.Koniecznie chusteczki do dezynfekcji i wsumie wszystko co Ci jest niezbędne w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw się - ja z 9 miesięcznym dzieckiem trafiłam na strzelecką...a był na takim etapie, że spał ze mną, usypiał się w wózki itp. Szpital to taki chrzest bojowy - ale to da się przeżyć. Dziecko marudzi, ale "przystosowuje się" po kilku dniach. Weź wszystkie podstawowe rzeczy. My jedzenie dowoziliśmy własne, ale pytali w szpitalu, czy chcemy dla dziecka. Wrzuć do samochodu jakąs karimatę, czy coś...nie wiadomo, jak tam ze spaniem przy łóżeczku...a w szpitalu wszystko droższe. Ubranie wygodne dla siebie, może śpiwór, bo w nocy może być zimno....kto wie... Podgrzewacza pewnie nie będzie można mieć przy łóżeczku (oparzenia)...u nas w kuchni ktoś miał... powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×