Do ciekawych mezczyzn

Problem w tym że nie mam takiej koleżanki na chwilę obecną. No wiadomo że we dwoje raźniej a tym bardziej z płcią przeciwną. Spędzić sobie taki weekend w SPA.

No to w czym problem,zwłaszcza,że to lubisz.

No tego też ale tak po prawdzie bardzo mi brakuje. Kobiecego ciepła czyli przytulenia się chociażby na chwilę tak najzwyczajniej po przyjacielsku. Czasem wystarczy tylko chwila czułości czy czyjegoś ciepła by poczuć się o wiele lepiej. Czy naładować baterię do życia.

Ostatnio przytulałem się ponad 2 tygodnie temu do koleżanki, którą nie widziałem od lat i przypadkiem spotkaliśmy się na zakupach W Centrum Handlowym Real!!

No cóż.....No to ja Cię przytulam bardzo mocno.Poszło przez kabelek,poczułeś?

No to już coś,to spotkaj się z Nią pogadacie,zawsze to jakaś odmiana:)

Wirtualnie tak. Lecz wolałbym tak na żywo!! Poczuć twoje ciepło czy zapach twoich włosów.

Ja jestem ponoć zimna babka ha,ha:D

problem w tym że Ona pracuje dziś. Podobnie jak jutro. W tygodniu z kolei ja nie za bardzo mam czas.

Oj dla chcącego nic trudnego!!!!!!

Ty zimną kobietą??!! Nie wierzę z twoich wypowiedzi wynika wręcz odwrotnie. Na tyle już zdążyłem cię poznać żeby to wiedzieć, chociaż zdaję sobie sprawę że to tylko net i tu można wszystko ukryć.

No serio,mam ciągle zimne stopy i dłonie,czasem nawet nos:D

A jaką masz pogodę?? Tu słonecznie tylko chłodno trochę ale może się trochę tęperatura podniesie jeszcze. O 10 było tylko 7 stopni a teraz nie wiem ile może być.

Czyli jesteś może trochę przeziębiona i masz słabe ciśnienie krwi. Może jakaś herbata z sokiem malinowym przydała by się do rozgrzania.

Też jest słoneczko,ale chłodno.Na cały przyszły tydzień ma być ciepło,i bardzo mnie to cieszy:D

No oby jak najdłużej było ciepełko. Szkoda że nie mieszkasz bliżej bo zabrałbym cię do Saun w Termach R. Tam byś się wygrzała za wszystkie czasy.

Jestem zdrowa,może coś z krążeniem nie mam pojęcia.Na zimę to chyba walonki sobie fundnę he,he:D

Trzeba będzie trochę ziemniaków na obiad postawić. A ty co dziś gotujesz??!! U mnie ziemniaki i mielony.

No niestety kocyk z polara musi wystarczyć:)

Ja mam warzywka z patelni:)

Te melony to ze sklepu jak rozumie:D

No albo jakiś masaż stóp i kręgosłupa by się przydał. Taki masaż bardzo rozgrzewa i co istotne człowiek lepiej się po nim czuję. A jak ponoć ma złote dłonie do masażu.

Ok tame up.Pralka mnie woła,potem wpadnę:)

Nie mielony z karkówki i wołowiny. Mięso mama sama mieliła w maszynce i robiła kotlety.

Ok ja też będę gdzieś za godzinę lub 2. To miłego prania.

A może po obiadku jakiś spacer by się przydał?? No czyli też masz pyszny obiadek.

Kurczę,ale się uśmiałam:DJak ja czytam normalnie masakra melony mi w głowie:DCo do rąk to na pewno:)

Fajnie było by wziąść cię za rękę i pójść sobie z tobą na taki spacer tylko we dwoje.

a ja to co ??? :D hej Wam !!:):) znów się cieszę, że Wy gadu gadu gadu ... :) to ile Was dzieli, że ten spacer taki nierealny, hę ?? U mnie też piękna pogoda, grzęznę w liściach ! Boże, ile przyroda co roku produkuje tej zieleni ... :D Wirtualnie Was przytulam po przyjacielsku :) P.S ze mnie też jak z Mariolki zimna babka :D ale to dopiero jest wyzwanie dla mężczyzny !! :P:D i miłego dnia dla Was ))):)

Sauna całusek i przytulasek