Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość urodzinki

Czy wypada mi dac prezent na urodziny

Polecane posty

Gość urodzinki
On lekarzem nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachowaj godność
i nic mu nie dawaj, skoro nie obchodzicie w pracy urodzin, źle wypadniesz dając jako jedyna prezent młodemu żonkościowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzinki
A co ma mój prezent do tego że jest świeżo po ślubie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prezent od Ciebie jest dowodem Twojego zakochania, a dla zakochania ma chyba dość duże znaczenie to, że MA ŻONĘ, więc pośrednio prezent od Ciebie powinien być uzależniony od jego zaślubin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzinki
Moze wkoncu sie jego zona kapnie ze jestem dla niej zagrozeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatalna x
Szukasz porady- większośc ci mówi że nie wypada, a ty dalej swoje. Zatrudnił cie na jakiej podstawie? Bo chyba nie inteligencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatalna x
Czemuś ty taka głupia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatalna x
I dlaczego jego żona ma się kapować że jesteś dla niej zagrożeniem??? A co to? Kalambury? To miej odwagę i idź do niej; powiedz że jesteś dla niej zagrożeniem. i zapytaj z czego ucieszyłby się jej mąż heeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ta sama laska co sie burzyła, ze szef zabiera narzeczoną na delegacje :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatalna x
aaa, to spoko;), to wiele wyjaśnia hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia i naiwna jestes ze na cos liczysz z jego strony gdybys była dla niego atrakcyjna babeczka zwrociłby na ciebie uwage wczesniej wiec daruj sobie te mrzonki i zejdz na ziemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już któryś topik tej żałosnej panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzinki
Ja się po prostu zakochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzinki
A niech czuje ze ma konkurecje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie wypada. chyba, że podtrzymujecie znajomość również prywatnie. to jest w złym guście-bardzo dwuznaczne. daruj sobie... wystarczą życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że raczej nie jesteś żadnym zagrożeniem dla jego żony. Co daje ci podstawy, żeby tak sądzić? Jesteś z nim jakoś szczególnie blisko? Spotykacie się? Założę się, że nie. Tylko ty roisz sobie w głowie jakieś love story. Jakby nic do niej nie czuł. to by się nie żenił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzinki
No jedtesmy na szczeblu pracownik-szef. ale ona moze czuc sie zagrozona swoja pozycja bo ja go moge jej odbic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po czym sądzisz, że on w ogóle będzie tobą zainteresowany? Uroiłaś coś sobie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzinki
Kocham go i tyle mi wystarczy zeby sadzic ze jestem dla niej zagrożeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz sie leczyc wariatko, to juz chyba 100 twoj topik na temat twojego szefa, nie masz szans zdesperowana, chora umyslowo babo, masz jakas chora, niezdrowa obsesje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzinki
Nie jestem walnieta tylko zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu prezent, daj ... Zbłaźnisz się i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×