Problemy z teściową i jej fanaberiami

Otóż opowiem wam wszystko po kolei 1. Po ślubie zamieszkaliśmy z teściami. Ja z mężem uzgodniliśmy że ja będę zajmować się domem a mąż zarabianiem pieniędzy. Niestety nic z tego nie wyszło. Mąż zarabia marne grosze 2000 złotych, ciężko się tymi pieniędzmi wygospodarować. 2. Potem pojawiły się dzieci. Syn ma teraz 4 latka a córka 14 miesięcy. 3. Teściowa wkurzona że nie dokładamy się do czynszu, że nie pomagam w pracach domowych zmusiła mnie żebym poszła do pracy. Załatwiła mi pracę w przychodni na stanowisku rejestratorki. 4. Nie podoba mi się ta pracy 5. Pracuję w tej przychodni od poniedziałku-piątku na umowę o pracę od 7-15. 6. Teściowa pracowała w fabryce gdzie są dwie zmiany 8-16 i od 16-24, ustaliła z kierowniczką produkcji że będzie pracowała cały czas tylko na tej drugiej zmianie. 7. Sytuacja wygląda tak że teściowa wstaje o 6, budzi mnie, robi mi kawę i śniadanie i wysyła do pracy. Robi mi również kanapki do roboty. 8. Oprócz tego teściowa sprząta, pierze, prasuje i gotuje w domu oraz zajmuje się dziećmi i narzeka że tak ją urządziłam. 9.W dodatku ostatnio słyszałam jak teść opieprzał teściową że pożyczyła mu pieniądze i tego z nim nie uzgodniła. 10. Ja jestem wściekła na całą sytuację. 11. Teraz doszli moi rodzice którzy się do nas wprowadzą bo musieli sprzedać mieszkanie i spłacić długi. Ja uprosiłam teściów by zameldowali moich rodziców u siebie w domu. 12. Rodzice wprowadzili się do nas, urządzili sobie mieszkanie w piwnicy a teściowa dalej narzeka że moi rodzice tylko bałaganią i nie szukają sobie dodatkowych zajęć ani nie pomagają w domu. Ojciec jest na emeryturze, ma 3 grupę inwalidzką, orzeczenie o lekkim stopniu niepełnosprawności i teściowa mówi mu że szukają portiera. 13. To samo mojej matce która ma rente na 750 złotych, mówi jej że mogłaby gdzieś pójść na portierkę albo pomóc jej sprzątać w domu. 14. Teść pracuje od 6-24 i też by mi prawie zarzucił że jestem nierobem i pasożytem.

0/10

hehe autorko, wiadomo ze z twojej strony to prowo ale idealnie opisałas wiekszosc kafeteryjnych kobiet tutaj.

no pocwicz jeszcze nad tym troche bo slabe to to:o

To nie jest prowokacja tylko szczera prawda. Teściowa tylko zrzędzi że jest zmęczona a jak ja przychodzę do domu z pracy to mówi mi żebym nie nabałaganiła bo sprzątała, mówi mi bym sobie podgrzała obiad bo jest już przygotowany, stała się już tak asertywna że odmawia mi pożyczania pieniędzy.