Czy to dobre zestawienia imienia i nazwiska

patrzcie na to, imie w porządku, nazwisko też, ale razem to jakas masakra http://www.galeriabobasa.com/-szpital-w-gliwicach/item/6088-mieszko-grysko.html

nie mnie to oceniać. i też nie innym, tak w zasadzie...

a czemu złe?

trudne do wymówienia

oba konczą się na O, ja mysle ze nietrafione choc imie ladne

Fatalnie to brzmi, nieomal jak nieudolne i pretensjonalne rymowanie czy inne efekciarstwo dające komiczny efekt. W niektórych przypadkach trzeba umieć zrezygnować z imienia, choćby "najwspanialszego na świecie", jeśli ono się nie komponuje dobrze z nazwiskiem. A te Grysko to tymczasem takie dobre nazwisko do długiego, klasycznego imienia. Ech, zmarnowana okazja, za to efekt głupawy.

Rece opadaja.

Uważajcie na tą stronę! tam jest wirus! już kiedyś wlazłam komp do wymiany

Mi się podoba

sama jesteś wirus kretynko

tam był też jakiś chłopiec o dziwnym imieoniu do nazwiska Żur.. brzmiało to komicznie,..

Kiedyś w jakiejś gazetce dla mam, w której zamieszczano zdjęcia dzieci była fotka dziewczynki, która nazywała się: --- MAJA PSZCZOŁA --- to dopiero rodzice mieli pomysł... ehmm

Pamiętam tę biedną Maję. A kolega mojego męża oberwał od milicjantów kiedyś za żarty z nich, gdy podawał swoje nazwisko i imię: Kaczor Donald.

inne z tej stronki..nazwisk sobie nikt nie wybiera.. ale można się postarać o dobre dopasowanie imienia do nazwiska.. nie wszystkim to wyszło: --- -Nikola Sowa -Nikola Kolan -Nikola Kot -Nikola Kapek -Nikola Filus -Seweryn Łoś -bracia: Bogusz i Radzosz -Dorian Wilk -Dorian Fonfera -Brajan Kaput

i dalej: -Oskar Grzybek -Oskar Łabądź -Oskar Gałązka -Oskar Szczurek -Oliwier Bombelek -Tymoteusz Olejek -Nadia Kocur -Nadia Pastuszek -Nadia Dziuba -Nadia Brudzisz -Róża Lampka

Ej a nasz premier to co Donald Tusk brzmi prawie jak Donald duck...

o rany

Trafiłem tutaj po ponad dwóch latach od zakończenie dyskusji (wygooglowane przez przypadek) i tak się składa, że jestem ojcem tego chłopczyka. Jestem w szoku, bo pierwszy raz w necie przeczytałem swoisty hejt (inaczej nie nazwę stwierdzeń jak np. "nieudolne i pretensjonalne rymowanie", "masakra" czy "efekt głupawy"). Nikt nie zna genezy wyboru takiego imienia dla naszego synka ale nie przeszkadza to w wydawaniu tak negatywnych ocen. Zawsze myślałem, że to sprawa rodziców jak dają dziecku na imię i do głowy by mi nie przyszło oceniać za to innych rodziców. Nie będę wdawał się w dyskusję na tym poziomie, obrażające intelekt każdego o zdrowym rozsądku; pozdrawiam jedynie kogoś pod nickiem Rebecca de Winter, a reszcie życzę, żeby w sieci znaleźli podobny hejt na imiona i nazwiska swoich dzieci, bo do każdej w zasadzie kombinacji można się przyczepić i nabijać. BTW: ciekawe czy za kilka lat trafi na coś takiego mój synek, może i dobrze by się stało, wytłumaczyłbym wtedy mu jakim szambem potrafią być internety.

Szanowny tatusiu, może najpierw pogłęb trochę swoją wiedzę na temat zagrożeń w sieci zanim zaczniesz wrzucać kolejne zdjęcia swojego syna do Internetu??? Totalny ignorant z ciebie w tym temacie!

Jak łatwo zauważyć, to strona zakładu fotograficznego, a nie moja prywatna, czy też portal społecznościowy. Dane dziecka można również znaleźć np. na listach przedszkolaków danego przedszkola czy też uczniów szkół. Nie ma się wpływu na wszystko, co w sieci się ukazuje. Czy oznacza to, że należy po nich szperać i wyszukiwać "śmieszne zestawienia" i wrzucać na fora? Zresztą link galerii dawno jest nieaktywny, a ten wątek na forum niestety nie.

To po cholerę wyraziłeś zgodę na wykorzystanie wizerunku i danych twojego syna przez zakład fotograficzny??? Nie wiesz, z czym to się wiąże? Chciałeś się polansować synkiem to masz :O

Jak łatwo można zauważyć jest to strona, gdzie rodzice mogą kupić zdjęcie noworodka zrobione w szpitalu przez fotografa. Zdjęcie i dane znajdują się tam ledwie kilka dni - na czas podjęcia decyzji czy chce się zdjęcie. Nie wpadłem na to ze ten krótki czas wystarczy hienom na takie jego wykorzystanie. Jeśli uważasz coś takiego "lansem" to gratuluję percepcji otaczającego świata..

Dlatego należy pilnie strzec własnych danych i nie wyrażać zgody na jakiekolwiek ich upublicznianie.

Zresztą chorym jest abym to ja musiał prowadzić krucjate przeciwko każdemu, kto poda imię i nazwisko mojego dziecka w sieci, równie dobrze mógłby usłyszeć je w żłobku czy gdzieś i zacząć hejt. To autorzy hejtu powinni się zastanowić nad tym co robią a nie ja, chociaż oczywiste jest to, że nie ma na to co liczyć

Jeśli szpitalny fotograf zamieścił zdjęcia i dane dziecka na stronie bez twojej zgody to możesz go pozwać, to poważna sprawa.

ale o co chodzi? jak ma na imię synek pana Gryśki??

Mieszko Gryśko, Panie Łukaszu proszę nie przejmować. Trudno się dziwić, że dzieci potem dokuczają innym skoro są wychowywane przez mamusie, które robią to samo. Taki dają przykład. Pozdrawiam.