pierwsze tygodnie przedszkola

Mój syn( 2lata 10 mies) super, chodzi bardzo chętnie. Ale jest jedno ale chorowanie. Liczyłam się z tym ale nie aż tak. Po pierwszym tyg. miał ostrą anginę z grzybicą jamy ustnej. Do przedszkola wrócił po 2 tyg. i po 2 dniach od powrotu ma ciągle katar. Od tygodnia go leczę,inhalacje, woda morska,ściąganie mam nadzieję że przez weekend katar trochę odpuści.

Gość z 11.25 - u nas dokładnie taka sama sytuacja. Już w pierwszym tygodniu katar do pasa, zapalenie oskrzeli które zaczynalo przeobrazac się w zapalenie płuc. Antybiotyk, czeste inhalacje ze sterydow i leków rozkurczajacych oskrzela pomogły. Po 2 dniach w przedszkolu znowu ta sama hostoria . . Już nie mam siły.

Takie mamy pokolenie ,jakie wychowaliśmy.Jeśli Ciebie droga mamusiu nie nikt nie nauczył podstawowych czynności ,które powinnaś opanować w wieku 3 lat.To Ty też nie nauczyłaś tego swojego dziecka.I nie miej żalu do przedszkola,bo ono za Ciebie wszystkiego nie zrobi.Rodzic uczy i wychowuje ,a przedszkole tylko pomaga.Kiedy nauczycielka mówi ,że dziecko jest ma problemy ruchowe to przyjmij to do wiadomości i ćwicz z nim w domu.Dowiedz się od pani,która prowadzi terapię SI co należałoby zrobić .Ona prowadzi z Twoim dzieckiem terapię przez 20min.,a drugie tyle prowadzisz Ty.Współpracuj z nauczycielem,a nie obwiniaj Go.

najpierw kisicie w domu swoje dzieci bo za zimno na pierwszy spacer przez pierwsze 3 tyg.po narodzinach ,potem na kazdy spacer fundujecie czapke i polarek bo przeciez jest jedynie 20 stopni.wychodzicie od wielkiego dzwonu,dziecko bawi sie samo bo przeciez jeszcze za male zeby bawilo sie z rowiesnikami ,moze cos zalapac a potem placz.dziecko tydzien w przedszkolu i katar i kaszel i angina i zapalenie oskrzeli i zapalenie pluc.gdzie mial nabyc odp***osc?

Mój zdrowy ma się dobrze w przedszkolu ,ale faktycznie połowy dzieci nie ma .