Mój facet zamiast mnie wspierać w trudnych chwilach to mnie dołuje

Mam teraz dośc trudny czas... a mój facet mówi do mnie takie teksty ,, zmieniasz kierunek studiów i popatrz niczego nie osiągnęłaś do tej pory ,a ludzie w twoim wieku już pracują " ,albo ,, tobie się nie chce i tak uczyć do pracy też się nie nadajesz ,ja sobie nie wyobrażam jak kiedyś będziemy sobie radzić" I zamiast powiedzieć mi coś budującego to ciągle słyszę takie testy...co o tym myślicie?

Myślę, że twój facet cię nie wspiera, zamiast tego dołuje i obniża twoje poczucie wartości. Życie z kimś kto ciągnie w dół musi być udręką.

w pewnym sensie mnie ciągnie w dół, masz rację bo zamiast mi powiedzieć takie banalne słowa nawet ,że dam sobię rade ,że będzie dobrze bo on wie ,że mnie stać na wiele to on wręcz przeciwnie wmawia mi ,że sobie nie poradzę...

moj ex maz tez mnie tak kiedys dolowal i dlatego jest juz ex w ciagu kilku lat z optymistki,wesolej,towarzyskiej dziewczyny zmienilam sie w niepewna siebie,wszystkiego sie bojaca istote,gyz ciagle slyszalam od niego ze sie do niczego nie nadaje,nic nie umiem itp to nie jest dobra milosc

mysle że taki facet nie zasługuje by byc tym obecnym, wymien go