Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W jakim wieku spadają szanse na znalezienie fajnego faceta

Polecane posty

Gość gość

Wiadomo że z wiekiem coraz trudniej jest znaleźć wartościowego faceta, bo wszyscy tacy już zajęci, pozostają jedynie ci mniej fajni lub z odzysku. Jaka jest zatem granica wieku, po przekroczeniu której drastycznie spadają szanse na znalezienie takiego fajnego, wartościowego faceta bez bagażu doświadczeń w postaci dziecka i/lub byłej żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czytam i nie wierze
pod setke tak :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19-21 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w każdym wwieku można znaleźć normalnego i nienormalnego. To jest loteria, możesz mieć 18 i zwiazać się z przygłupem co nigdy nie dorośnie a możesz mieć 35 i dopeiro spotkac faceta ustawionego zawodowo, takiego który myśli poważnie o zakładaniu rodziny itp. nie a reguly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że w każdym wieku można znaleźć kogoś normalnego, ale im jest się starszym, tym o to trudniej, bo większość fajnych facetów się już ustatkowało. Jak mam 18 lat i zwiążę się z przygłupem, to mogę zerwać i bez problemu znaleźć kogoś wartościowego, bo jest jeszcze wielu fajnych wolnych facetów. Choć wg jednej z wypowiedzi to już wtedy mam na to małe szanse (19-21 lat :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co rozumiesz pod pojeciem wartościowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z każdym rokiem spadają
0 10 %, nie ma jednego rocznika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z odzysku nie polecam zwykłe oszusty i szukający przygód k****arze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 22 lata i wg kobiet jestem tym wartościowym facetem bez bagażu doświadczeń w postaci dziecka i/lub byłej żony ale zapewne nie uznasz mnie za wartościowego bo nie uprawiałem jeszcze seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wartościowy: odpowiedzialny, inteligentny, szczery, ambitny, troskliwy, czuły, kochający, wyrozumiały, zaradny, życzliwy, no może jeszcze z poczuciem humoru :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"z każdym rokiem spadają 0 10 %, nie ma jednego rocznika " A w jakim wieku jest 100%? :P Bo jeżeli od momentu narodzin, to już po przekroczeniu 10. roku życia nikt nie ma szans :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno po studiach, poniewaz wiele par wiaze sie ze soba na studiach, a pozniej pewnie po 40-45 r.z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanse są zawsze ale Wy i tak wolicie tych złych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę, że to jest ruletka. | fajny facet po 15 latach może zacząć zdradzać, bo znudzi się wcześnie zawartym stałym związkiem, a inny może dopiero do związku dorosnąć po 30stce. niektórzy nie dorastają wcale. ilu ludzi, tyle szans na różne zakończenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrinau
Nie wiem w jakim spadają, po 30-tce może ? Wiem, że najłatwiej poznać chłopaka jak się jest nastolatką / młodziutką kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież wy nie chcecie porządnych dobrych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto nie chce, to nie chce :). Ja tam jestem właśnie na ostatnim roku studiów i stąd te moje obawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem takim facetem ale co z tego skoro właśnie Ci źli faceci ciągle zmieniają sobie panny a takich jak ja żadna nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 27 i znalazłam bardzo
fajnego :classic_cool: a zanim się z nim związałam, kręciło się wokół mnie kilku również fajnych :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby kobiety chciały takich facetów to by takich wybierały a ile wybiera kompletnie innych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Znowu babskie myślenie. Pracowałem w firmach, gdzie 3/4 mojego działu to byli wolni faceci z czego 90% pomiędzy 30 a 40 - i wg mnie wszyscy byli fajni, żadne poj...e grubasy czy inne patole. Bo wg bab faceci są najpierw za młodzi a potem np. po 30 nie da się nikogo poznać, nie ma już fajnych facetów - pełno tutaj takich tematów. Bo łatwiej oglądać seriale i myśleć po babsku, niż uświadomić sobie, że dzisiejsza przeciętna baba nie ma fajnemu facetowi prawie nic do zaoferowania. Gdy taka nawet spotka fajnego faceta to najczęściej błądzi jak dziecko we mgle albo wychodzi na kompletną idiotkę. I uświadomcie sobie w końcu baby, że fajni i normalni faceci nie będą za wami latać - swoim zachowaniem doprowadziłyście do tego, że część facetów się dostosowała do waszych potrzeb (puchacze na "r", żigolaki, lowelasy itp.) a druga część (przypuszczam, że ta bardziej normalna i wartościowa) ma na was wywalone. Dlatego jak chcesz babo fajnego i normalnego faceta to musisz po pierwsze: sama być normalna i fajna a po drugie: przekonać jeszcze do tego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu akurat fajny? Normalny to nie moze juz być? Na jakiej podstawie uważacie ze na takich zasługujecie? Na pewno same jesteście fajne? I proszę Was. To ze pokończyłyście jakieś studia, dobrze zarabiacie nie ma nic wspólnego z Waszą fajnością. Tu chodzi o charakter połączony z urodą. Zauważam ze niestety faceci przecinają drugą stronę. Dbają o siebie, mają zainteresowania a chodzą z jakimiś wulgarnymi paszteciatami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie jest nieprzewidywalne. Koleżanka poznała faceta w wieku 19 lat. W wieku 20 lat była już mężatką. W wieku 35 lat rozwódką, a tego fajnego faceta poznała po 35 roku zycia. Obecnie już 4 lata razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*Nie 20, miało być 23 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz psa nie? tak tak słyszysz głosy rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:07 U mnie największe latawice i bywalczynie dyskotek migiem znalazły mezów, miały ledwo co 20 lat skończone. Żałuję, że taka nie byłam. Tzn ze nie balowalam i nie przebieralam w facetach , wtedy człowiek ma szansę na dobre trafienie za którymś razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im większy przebieg tym mniejsze szanse na znalezienie spoko faceta. Wierni i oddani mężczyźni chcą dziewic, taka prawda. Mój kumpel, 30 letni programista, z własnym mieszkaniem, eleganckim BMW mówił mi otwarcie, on szuka dziewicy, bo ma warunki, ma branie i ma prawo wymagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnych wolnych facetow po 30 jest sporo. Sęk w tym że brakuje dla nich fajnych dziewczyn wiec szukają wśród młodszych. Fakt że nie łatwo o młodą co by miała poukładane w głowie ale z kolei wśród rówieśniczek mogą wybierać juz prawie tylko wśród dziwaczek i do tego brzydkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×