Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miotła czarownicy

Podpisana piżama z lumpeksu

Polecane posty

Gość Miotła czarownicy

Witam, Kupiłam sobie piżamę (właściwie to taka dłuższa koszulka nocna) w lumpeksie. Stan praktycznie idealny, ładna, ciepła, flanelowa. Tylko w domu zobaczyłam, że jest podpisana imieniem i nazwiskiem poprzedniej właścicielki. I to mnie trochę zniechęciło do spania w niej. Szkoda, bo jest naprawdę super na chłodne noce, ale nikt zdrowy nie podpisuje swojej piżamy, chyba, że do szpitala... No właśnie. Używać czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idziesz tym torem myślenia, że jeśli do szpitala, a stan prawie idealny, to właścicielka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...udała się na wieczny spoczynek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umarła zanim zdążyła ubrać bo karetka nie dojechała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może niekoniecznie. Ale boisz się, że możesz czymś się zarazić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrinau
Ja kiedyś kupiłam sobie pierścionek z pudełeczkiem lumpeksie, taki jakby zaręczynowy i też w stanie idealnym, ale jak go nosiłam różne dziwne rzeczy się przytrafiały, czułam się jakbym była inną osobą, przestałam go nosić i wszystko wróciło do normy, pierścionek wrócił do pudełeczka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie uzywala :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo mówiąc słowami Szekspira "udała się na wieczerze" z tym,że nie ona spożywa ,a jest spozywana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miotła czarownicy
Nie boję się, że się czymś zarażę, bo ją wygoptowałam, ale właśnie tego co się stało z właścicielką. Teraz boję się w niej położyć spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pener kujawski
świeć najwyższy nad jej duszą. AMEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpisz jej imię i nazwisko na facebooku, przejrzyj wszystkie profile jakie znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miotła czarownicy
Wygotowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj się, zbliża się Gwiazdka/oderwij nazwisko nieboszczki/ a Ty masz już prezent pod choinkę, dla najlepszej :D przyjaciółki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miotła czarownicy
Kupując coś używanego nigdy nie wiemy kto to nosił i co się z nim stało. Ale ta podpisana piżama, coś wyjątkowo osobistego, nie daje mi teraz spokoju. Taka fajna, że żal mi ją wyrzucić, ale ten podpis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie wiadomo, czy nieboszczki. Może na porodówkę albo do sanatorium podpisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli się obawiasz, okadź szałwią i używaj spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miotła czarownicy
Nazwisko jest napisane bezpośrednio obok metki, nie mogę go oderwać chybas, że dam radę zetrzeć pumeksem ;) a szukałam już jej w internecie, niestety jest wiele osób o takim samym imieniu i nazwisku, a przecież nie wiem z jakiego miasta czy kraju pochodziła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co do szpitala podpisywac koszule.Ja byłam duzo razu w szpitalu i zadnej pizamy nie podpisywalam bo i po co. moze oddawala pranie do pralni a tam juz musza byc rzeczy opisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tak własnie myślmy "do sanatorium pod Klepsydrą " :D i "wieczerzę ":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miotła czarownicy
Jak mam okadzić szałwią? To odpędza złe moce, albo oczyszcza, słyszałam coś na ten temat. Przez używaną piżamę zwariuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak leży np W Zespole opieki długoterminowej, to podpisuje się żeby w ogólnej pralni nie zginęła, albo pacjent nieprzytomny i nie upomni sie,że piżama należy do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomysl kobieto dlaczego np muzulmanie nie moga uzywacnych rzeczy nosic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miotła czarownicy
Albo hospicjum, o matko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miotła czarownicy
Nie wiem dlaczego Muzułmanie nie mogą używanych rzeczy nosić. Czy pozostaje w nich cząstka duszy poprzednika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pener kujawski
faktycznie może była w hospicjum i podpisała, żeby nie znikneła oddając do prania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie okadzić, rozżarzyć szałwię w naczyniu i dookoła tej koszuli dymem, który się pojawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miotła czarownicy
Skoro była podpisana, znaczy, że ona nie mogła uprać sama swojej piżamy. Chyba sobie daruję używanie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można bielizną czy piżamy kupować w lumpeksach Fleja z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×