Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Oczekująca chyba w październiku. Małanadzieja w przyszły czwartek idę. Mówiłam gin żeby za wcześnie nie było. Chyba wie co robi. Przynajmniej mam taką nadzieję. Agnes może jednak to ciąża. Przedłużały Ci się kiedyś cykle?? Bullitka rozumiem Cie. Po prostu chcesz wszystko wiedzieć jak najszybciej i jakie są realia ale to naprawdę Ci nie pomaga tylko stresujesz się jeszcze bardziej. Już najgorsze masz za sobą. Teraz musi być tylko lepiej:* Ja też idę lulać dziewczynki. Dobranoc:*

O Gościówa dzięki:) To miłe że pamiętasz:*

Teraz będę wszystkie twoje posty kodowało ;-D W końcu póki co jesteśmy tylko dwie:)

dzien dobry dziewczyny powtarzam sie znowu. okresu brak. to juz 4dzien. jak pisalam wczesniej w lipcu mialam 34dniowy cykl a potem juz 26-27-28. poczekam do jutra. po weekendzie jesli nic sie nie wydazy to na bete. jakie macie plany na weekend?

Dzień dobry Kobitki :) Agnes ja jestem dobrej myśli :) Wydaje mi się, że się udało skoro @ nie ma :) Musi być dobrze! A w weekend zrobisz jeszcze sikańca? To już będzie kilka dobrych dni po spodziewanym @ więc może wykaże :) Plany na weekend? Hmm.. Egzamin mam w sobotę, także czeka mnie dzisiaj i jutro nauka :/ A w niedziele będę odpoczywać :) I szykować materiał do nauki na następny egzamin za tydzień w sobotę - to już będzie ostatni w tej sesji :) Jaka pogoda u Was? U nas ostatnio słoneczko pięknie świeciło, a dzisiaj jeszcze go nie widać, może wyjrzy niedługo :) Miłego dnia :)

Agnes a jak samopoczucie? Brzuch nadal boli? A piersi? Ogólnie to czujesz się jak na @ czy trochę inaczej? To dzisiaj masz 32 dc?

Dzień dobry Wszystkim! U mnie też słońce świec***ięknie jest! Neska nie martw się-z pewnością będzie wszystko ok :) Bullitka ja też myślę, że lepiej nie czytać w necie.... Ogólnie w każdej sytuacji raczej intenet to zły doradca-oprócz naszej kafe oczywiście i naszego topiku ;) Oczekująca cudownie, że brzunio Ci faluje :) teraz fajny etap ciąży masz :) Agnes podejrzanie to wygląda u Ciebie-może faktycznie dzidzia się kluje :) ale zaczekaj sobie teraz te pare dni, bo jak wcześniej miewałaś dłuższe cykle to lepiej się nie nakręcać, aczkolwiek kibicuję Ci mocno, żeby to jednak była ciąża :) Plany na weekend? Daleko jeszcze do weekendu, ale w sobotę jedziemy na noc do mojej siostry na flaszeczkę - napiję się z M i szwagrem :) pobawię się z chrześniakiem :) będzie miło i sympatycznie :) Aaaga powodzenia na egzaminach :)

(Nie) dziękuje Betka :) :P A jak tam u Ciebie ovu? Zbliża się, była? Czułaś coś? Czy nadal czekasz na nią? Może testy ovu powinnaś robić, żeby wiedzieć kiedy jest?

Aaaga u mnie owulka była zawsze bardzo widoczna, a w tym cyklu nic... Może mam cykl bezowulacyjny-nie mam pojęcia.. Teraz to już za późno pewnie na testy, ale może w kolejnym cyklu sobie je kupię, bo nigdy nie stosowałam :) wręcz mam wrażenie jakby atakowała mnie jakaś infekcja-jak nie minie to obowiązkowa wizyta u gina mnie czeka.. Póki co nadal są staranka także nic straconego :)

Czesc dziewczyny Agnes - oby ci sie tam cos wyklulo :)) jak sie czujesz?? Aaaga - a co za egzaminy masz?? Betka - a ktory masz dzien cyklu ??

To może jeszcze faktycznie jej nie było, może będzie jutro czy pojutrze. A zapisz się do gina jak najszybciej, może zadzwoń dzisiaj to przyjmie Cię jutro, albo w poniedziałek. Sprawdzi przy okazji, czy jest pęcherzyk :) A testy dobrze jest mieć, tyle że jeśli wiesz kiedy masz ovu bo ją czujesz to testy mogą aż tak nie pomóc. Podstawa to staranka, od ost dnia @ do końca cyklu co dwa dni :) wtedy to nawet nie trzeba zwracać uwagi na ovu bo przy takich starankach to musi się udać :D A ta infekcja to "tam" Cię atakuje?

Bullitka ja mam egzamin na uczelni. Z Psychologii :/ A Ty na którą jedziesz jutro do kliniki? Wiesz ile pęcherzyków zapładniali? Czy wszystkie? I jutro wybiorą ten, który się najbardziej podzielił i Ci go umieszczą w macicy? Strasznie to wszystko skomplikowane.

Dziewczynki mam 16dc dzisiaj :) a tą infekcję "tam" zaczynam podejrzewać, ale to nic pewnego :) Bullitka jutro jestem z Tobą :)

Aaaga- dzisiaj mam 31dc. brzuch troche boli. ogolnie czuje sie dobrze. Bullitka- jutro caly dzien kciuki bede trzymala.

Najpierw o 9:30 musze pobrac krew . Jesli bedzie ok to dobrze a jedli bedzie za gesta to wtedy nie bedzie transferu. O 11.15 mam wizyte u lekarza i tam na podstawie krwi podejma decyzje. Zaplodnili wszystkie 19 jajeczek ale napewno wszystkie sie bie zaplodnily i nie podzielily. Ten najladniejszy i najsilniejszy bedzie transportowany do macicy a reszta bedzie zamrazana. Jesli teraz sie nie uda to wtedy znowu w nadtepnym cyklu bedzie transfer. No ale znowu tak daleko nie mysle bo najpierw musi byc krew dobra, musza sie podzieli i tak dalej. Tetaz juz przyjmuje progesteron dopochwowo po 4 tabletki dziennie. Pani tlumaczyla ze to jest przygotowanie takby jakby materacu dla zarodka. Zeby mu bylo wygodnie. Niestety nadal mnie brzuch boli, czuje jakbym miala balon w brzuchu a to nie rokuje dobrze. Aaaga - przypomnij jak dlugo sie starasz? Co jest powodem ze nie zachodzisz w ciaze?? Agnes - tobie chyba kibicuje najbardziej bo masz najwiekszy staz w staraniach. Jesli tym razem sie nie uda to jaki jest twoj nastepny krok?

Bullitka trzymam kciuki jutro od samego rana! :) Ja jestem dobrej myśli i wierzę, że się uda!! Bullitka teraz jest mój chyba 5 cykl, już nawet nie licze. Nie udaje się, bo pierwsze trzy cykle były bezowulacyjne, a teraz jestem drugi cykl na Clo i czekam, aż jajeczko się zapłodni. Teraz były 2 pęcherzyki, więc okaże się w przyszłym tygodniu czy się udało :) Jestem dobrej myśli! :) A jeśli się nie udało to będę już brać po 2 tabl Clo, znowu cytologia i będę miała sprawdzaną drożność jajowodów. Kochana trzymam mocno mocno kciuki za Ciebie :)

Bullitka- pohase na wizyte do lekarza i nie mam pojecia co dalej. maz pod koniec marca wyjezdza. niewiem co zrobie.

Aaaga - 5 cykl to nie jest jeszcze tak zle. Zobacz nesce sie udalo po 12 cyklach. Bedzie dobrze :) Agnes - wiec mam nadzieje ze ten cykl jest owocny. A nie myslalas zeby dalej pojsc?? Inseminacja albo invitro?? Bo 3 lata to juz masa czasu

Agnes Bullitka ma rację, chyba powinnaś podjąć inne kroki. O ile teraz się nie udało. Twój M wyjeżdża na długo, zostało Wam nie całe 2 miesiące na intensywne starania. Może powinnaś zgłosić się do gin jak najszybciej, żeby sprawdził co jest nie tak albo skierował Ciebie/Was do specjalisty, który Wam pomorze. Dopóki jeszcze możesz bo M jest obok, a jak wyjedzie to już nie wszystko będziecie mogli zdziałać. Przemyśl to tak na poważnie, bo 3 lata to już chyba za długo na starania na własną rękę. Po takim czasie i tym bardziej po clo powinno się udać. A jeśli nie, to trzeba szukać pomocy :) Trzymam za Ciebie kciuki i całym sercem jestem z Tobą!

dziewczyny ale ja tak naprawde dopiero 3miesiac sie lecze . wczesniej to bylo na wlasna reke nieswiadomie. jesli teraz nic nie bedzie to w marcu pojade do lekarza mojego i zapytam sie o nastepne kroki. ps. okresu brak.

to wyzej ja agnes

Właśnie nie pamiętalam agnes ile brałaś Clo. A nie możesz się teraz umówić do gina? Wiesz u niektórych terminy są straszne, to możliwe, że wizytę i tak będziesz miała za np. 2 tygodnie. A już by może podał plan na cykl, jakieś badania, leki itp. Kochana nie zaniedbuj tego. Zbadaj się.

Aaaga- do mojego lekarzs umawiam sie na szczescie nawet z dnia na dzien. nie ma problemu. ale ja sobie wymyslilam ze poczekam na okres(jesli bedzie) potem wezme clo i umowie sie na wizyte miedzy 12-14dc zeby sprawdzil czy owu bedzie jest czy cos sie dzieje. za jednym razem chce zeby sprawdzil wszystko. jesli nie bedzie nadal owu to wtedy bedziemy wiedzieli ze clo nie dziala i mam nadzieje ze da inna kuracje.

Dobry pomysł :) Cieszę się, że tak podeszłaś do sprawy i podejmujesz właściwe kroki :) A badania krwi kiedy robiłaś? Badałaś wszystkie hormomy, prolaktyne itd? Może warto by powtórzyć? Ja nawet nie wiedziałam, że prolaktyna może źle wpływać na zajście, w sensie, że się nie udaje. Moja znajoma miała za wysoką i dopiero jak unormowała lekami to od razu zaszła :)

najpierw mialam 4m-ce temu robione a potem po pierwszej dawce lekow powtorzone. troche sie poprawily. teraz jak pojade to zapytam o powtorzenie czy musze. wiec poki co bez nerwow i stresu jeszcze.

Agnes - dobry plan dzialania. Oby dalsze leczenie nie bylo juz konieczne

Agnes - a ile lekarz dal ci czasu na zajscie w ciaze z lekami?

Agnes w takim razie trzymam kciuki, żeby wszystko się udało :) Żeby żadne skomplikowane badania nie były potrzebne. Podziwiam Cię za Twój spokój. Ja bym chyba na głowę dostała :/ Ale cały czas wierzę, że teraz się udało :) Tego się trzymajmy!

Bullitka- nic nie mowil o czasie. w marcu pojade i sie wszystko wypytam. agnes

Agnes - :) Gdziez nam sie Daisy zapodziala