Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Betka to weź coś wymyśl, może siostra Ci przywiezie jak kiedyś do pracy. No nie wiem jak ale musisz zrobić ten test!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka tak to jest. Ja też byłam pewna nie raz , że się udało , a tu @zawsze przyszła. Także lepiej nie zapeszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciowa- ale ty jestes obludna. jeszcze pare minut temu po testy wysylals ja a teraz lepiej nie zpeszac hmmm dziwna jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Betka przykro mi. Tak myslalam ze tak bedzie nie zdazylam nawet Ci tego napisac zebys darowala se test do ew. bety..ja tez tak mialam w tym cyklu widzisz plamienie i lipa na drugi dzien zero zludzen. To mozesz sie dzis spokojnie nabzdryngolic, a potem gonic mnie haha :D Ja dzis mam 6 dc masakra :/ Daisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Betka strasznie strasznie strasznie mi przykro:-( Możemy sobie przybić dzisiaj piątkę bo ja tez mam okropny dzień. Aaaga pokłóciłam się z siostrą o to że zaprosiła nas dzisiaj do siebie a ja jej odmówiłam bo powiedziałam że nie chcę oglądać jej męża bo go nie lubię. I rozpętała się wojna. Zaczęła go bronić i tłumaczyć mimo że 2 dni temu powiedziała że chce się rozwieść ale boi się odejść bo ją straszy że zabierze jaj dziecko. Widocznie szczerość nie popłaca. Przeprosiłam ją ale ona i tak zaczęła histeryzować że jest jej przykro że go nie lubię. Tylko ja Wam nawet już pisałam wcześniej że nigdy go nie lubiłam bo zawsze uważa się za naj i wszystkie rozumy zeżarł. Chyba mam prawo kogoś nie lubić ale chyba nie mam prawa o tym mówić tylko udawać. Poza tym przyjechał wujek mojego m i już usłyszałam że mój mąż ma sam decydować o pewnej sprawie bo chyba jest chłopem a nie będzie baby słuchał i że chyba jestem niepoważna. Tylko my zawsze uzgadniamy wszystko wspólnie i m zawsze liczy się z moim zdaniem. Wyrośliśmy już z pokolenia że to mężczyzna wszystko robi a kobieta ma siedzieć cicho w domu i do niczego się nie wtrącać. No ale chyba nie bez przyczyny jest starym kawalerem i starym bucem. Dziewczyny macie jakieś dobre wiadomości bo z chęcią posłucham i się pociesze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka no nie, nie miało tak być :( A już się cieszyłam, że się Tobie udało i razem będziemy rodzić :( ehh.. życie jest nie sprawiedliwe. Neska to kiepska sprawa :/ Ja też zawsze mówię co myślę i niestety nie zawsze wychodzę na tym dobrze :/ lepiej czasem trzymać język za zębami. A Twoja siostra to pewnie dlatego taka nie zdecydowana co do swojej decyzji bo sytuacja u niej w domu widzę bardzo napięta :/ To chore jak facet straszy kobietę, że odbierze jej dziecko. Ale jeśli ona pracuje i da radę utrzymać siebie i dziecko to problemu nie będzie i na pewno ona otrzyma opiekę nad dzieckiem :) W takim toksycznym związku to nie ma sensu trwać, chyba nawet ze względu na dziecko. Najlepiej dla każdego będzie jak każdy pójdzie w swoją stronę. A Twój wujek to przesadza, ja to bym w ogóle na takich uwagi nie zwracała co pier..li pod nosem. Albo przywaliła mu, że właśnie dlatego jest starym gburem i kawalerem. Bo nikt go nie chce.. Neska a jak Ty się czujesz? Jeszcze kilka tygodni i poznasz płeć dziecka :) Ale fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Która nie ma znowu odwagi wyrazić zdania z nicku? . Betka chodzi mi o to, że akurat na takie coś jak ciąża nie można być pewnym jak wiele przypadków tutaj widać. A jeśli chodzi o test to zawsze wszystkie proszę :-) . Neska tak to już jest. Jak widać nie warto wyrażać swojego zdania ,bo zostaniesz zbluzgana . Siostrze przejdzie. Trzeba dać sobie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaga oni mają wspólną firmę. Jeżeli chcieli by się np rozwieść to albo musieli by ją zamknąć i zostają oboje bez środków do życia albo dalej ją prowadzić po rozwodzie co jest abstrakcją. Straszy ją też że zrobi z niej przed sądem wariatkę bo chodziła na terapie do psychologa. Ona się go boi po prostu. No kurcze nigdy mu nie ubliżyłam, zawsze byłam dla niego w porządku bo jest mężem mojej siostry ale mam prawo kogoś nie lubić. Ja po prostu już nie mogę siedzieć w ich towarzystwie i udawać że wszystko gra. A jeśli chodzi o ciążę to naprawdę super się czuje:) Ale nie wiem kiedy płeć już można zobaczyć? Chyba koło 20 tyg? Pewnie że chciałabym już wiedzieć jak najszybciej:) A jak tam Twoje mdłości przeszły troszeczkę? Dziewczynki piszcie co u Was fajnego się dzieje:) To na pewno zrobi mi się cieplej na serduchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościówa a ty w którym tygodniu wiedziałaś że masz córcie i jedną i drugą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi w 17 tc jakoś tak sugerował dziewczynkę, w 20 też mówił, że nie widać jąderek a powinny już być widoczne ale na 100% to jeszcze nie potwierdził :-) Także czekam do 1.04. Neska kiedy kolejna wizyta i który tc będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z Tośką to nie pamiętam ale chyba też jakoś 20-24tc :-) . Niby można już zobaczyć w 12tc jeśli jest dobry sprzęt ale ja uważam ,że to akurat jak się uda trafić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościówa ja teraz idę w środę. To dokładnie będzie 11 tydz. i 1 dzień:) To pewnie jeszcze 2 wizyty muszę zaliczyć żeby wiedzieć. Słyszałam że chłopaków z wiadomych przyczyn szybciej widać. Ale nie wiem czy to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja ja też słyszałam. Wiadomo widać jąderka . Choć siusiaka można łatwo pomylić z wargami sromowymi :-) Także za bardzo nie liczę na cud i oswajamy się z myślą, że córka będzie . Tak więc toczymy wojny o imie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja to chyba największy problem będę mieć z imieniem. Te co mi się podobają to co drugie dziecko tak ma na imię:) Chodzi o dziewczynki. A dla chłopaków nic mi się na razie nie podoba. Wiec jak będę wiedzieć co za płeć to ciocie z forum będą proponować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zawsze jest tak że pół rodziny chce wybierać i jeden się krzywi że nieładne drugi że za częste i tak w kółko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podoba mi się Zuzia i to bardzo ale jak zawołam Zuzia na podwórku to pół osiedla przybiegnie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościówa nie przejmuj się tymi głupimi wpisami, ja w ogóle nie zwracam na nie uwagi. Neska to kurcze sprawa naprawdę jest poważna :/ kurcze. Trochę sytuacja bez wyjścia.. Neska a ja już trochę lepiej, w głowie jeszcze mi się kręci i długo stać nie mogę ale nie ma tej tragedii co ranek. Mdłości jako takich też bardzo nie mam ale na mało produktów mam ochotę. Na czekoladę to patrzeć nie mogę :/ A wcześniej to codziennie mogłam jeść coś z czekoladą. Płeć widać koło 16-17 tygodnia jak dziecko dobrze ułożone. Ale wiadomo u każdego inaczej to przebiega. Ja to mam polewkę z mojego M. Kurcze nic mi nie pozwala robić, totalnie nic. Nawet kubka z herbatą czy kawą przenieść nie mogę, nie mówiąc już o jakiejś małej siatce z zakupami, albo żeby pójść po coś gdzieś, np. do moich rodziców piętro wyżej. Przesadza.. Cieszę się, że dba o mnie i nie chce żeby się coś stało no ale wydaje mi się, że bez przesady.. Ale chociaż wszystkie zachcianki moje spełnia, przynosi mi wszystko co chce. Chyba nie mogę narzekać tylko muszę się cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wybrane Amelia i Lena. Ale raczej Amelia będzie. Przy drugiej córce damy Lena :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ładne imionka Aaaga:) To dobrze że już lepiej:) Choć pewnie przez pewien czas będzie Cię tak męczyć. Ale najważniejsze żeby wszystko było dobrze:) Mężczyźni są zabawni:) Mój też tak gada:) Siatki też za mną nosi mimo że potrafi być lekka jak piórko:) Ale są kochani i zależy im na nas i na dziecku więc to normalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My bylismy z mezem u jego siostry na sniadaniu. Potem na zakupach. Wieczorem przyjdzie moja siostra z mezem o dziecmi i meza siostra z mezem i beda u nas gotowac. Neska - moim zdaniem to nie powinnas sie wtrancac. Wiem ze ci ciezko jak widzisz siostre z takim dupkiem ale to jest twojej siostry zycie i powinnas ja wspierac. Obojetnie jaka bedzie jej decyzja. Ona i tak ma trudno a dodatkowo ja atakujac sprawiasz jej jeszcze wiecej problemow. Pozwol jej popelniac bledy bo pozniej bedzie miala pretensje do ciebie ze cie posluchala . Wspieraj ja obojetnie co sie bedzie dzialo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka ale ja ją nie namawiam ani w jedną stronę ani w drugą. To jej decyzja co zrobi. Ale ja po prostu nie lubię tego typka bo mi działa na nerwy i po prostu odmówiłam wizyty. Z resztą ta wizyta zawsze wygląda tak że oglądamy telewizor bo nie mamy o czym za sobą rozmawiać albo on wymądrza się co to on nie ma co to on nie kupi i kim on nie jest. Ale wiem że szczerość nie popłaca. Mogłam się ugryźć w język. Wychodzi na to że w życiu trzeba być fałszywą osobą i wiecznie kłamać bo inaczej ludzie się obrażają. I teraz mam wyrzuty sumienia. Ale zmieniając temat to piękna kolekcja butów:) I jeszcze raz mówię że Was podziwiam bo ja tylko na wesele zakładam buty na obcasie i to dla mnie jest wyczyn:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam :) jak popołudnie mija?? pewnie na obiadku siedzicie :) * Aaaga - ja czuję się w miarę OK, słaba z samego rana jestem i dalej szybko się męczę, ale lepiej już znoszę ciążę, rada Bullitki cenna, miałam to samo, zaczęło się chyba od 5 tygodnia, musiałam jeść praktycznie cały czas, oczywiscie nie dużo, jakiś banan, kiwi, jabłko, aby głodu żołądek nie czuł, bo inaczej była tragedia, będzie dobrze, mi już powoli te ciężkie mdłości mijają, nawet autem nie mogłam jeździć, M mnie wszędzie woził,a teraz znowu jak rybka w wodzie, kocham jazdę autem :D, piękne imiona, podobały mi się zanim stały się modne, niestety teraz szukamy mniej popularnego :) * Betka - przykro mi, że @ wredna przylazła, ale teraz kolejny cykl i do dzieła i tak do skutku :D * Neska - wujkiem się nie przejmuj, starzy kawalerowie tak mają, mój M też ma takowego, też była niemiła sytuacja przy organizacji pogrzebu mojego teścia, powiedziałam co myślę bo niestety ani M ani jego mama nie mieli wtedy sił na nic, przykre, że tacy ludzie w ogóle istnieją. Co do siostry to Bullitka ma rację, Twoja siostra potrzebuje teraz dużo wsparcia, a gdzie ma jego szukać jak nie u Ciebie?, facet z tego co piszesz jest frajerem, ale zastraszanie to ich metoda, chyba zapomina o pewnej "drobnej" rzeczy...w tym kraju to kobieta zawsze dostaje prawa do opieki nad dzieckiem :) aktualnie znajoma jest w podobnej sytuacji, po krótce: złożył pozew o winie właśnie znajomej (on ma kochankę od 6 lat a córkę mają 7 letnią), bo podobno złą matką i żoną była (kobieta do rany przyłóż), chciał alimentów dać 400 zł (zła matka ale dziecka nie chciał wziąć do siebie hehe)...nie bedę wnikać co było w międzyczasie ale: sprawa za porozumieniem stron się odbywa i dostał przez sąd 1000 zł alimentów :) dupków nie brakuje, siostra musi dojrzeć do decyzji, a jeśli będzie miała wsparcie, będzie silniejsza psychicznie i sobie z debilem poradzi, nawet w sądzie :) * Bullitka - piękne buciki, złote klapeksy piękne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaga - polecam do tego imbir, tarty do herbatki, bo dla mnie akurat do ćmokania za ostry jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za dobre słowo dziewczyny. Martwię się, bo to co ze mnie leci to nie jest krew ale może dopiero@ się rozbuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa 22
Betka u mnie czqsami @ zaczynała sie brazowym sluzem. Neska m chce Martę, ja Lilke a neutralne to Marysia i Gabrysia. Bullitka buty mega ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka - przykro mi :(. Wiem ze zadne slowa cie nie pociesza . Przytulam cie bardzo Joanne - co jadlas na obiad??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×