Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Dobrze, że w domu jesteście :) oby szybko Wam te wszystkie nieprzyjemne dolegliwości minęły :) Agnes jak zdrówko???? Daisy jak Ci idzie? Ale się zajęłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka ja jutro jadę na betkę :P zsolidaryzuj się ze mną i razem pojedziemy :D Dziewczyny a jak myślicie jest sens robić jeszcze betę w przyszłym tygodniu przed wizytą u gina? Wizytę mam w piątek. Czy gin w ogóle na pierwszej wizycie zaleca zrobienie bety czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaga - a podaj przepis na ta paste z makreli? To moze sobie tez zrobie I niby nie mozna jesc surowych rzeczy no a sledzie przeciez sa surowe. Wiec mozna czy nie mozna? Malanadzieja - ja w rano czuje sie nawet dobrze tylko w polodnie mnie troche zbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Mi metr kanwy kosztuje ok 20 paru złotych ale możesz np. kupić pół metra. A mulina to od ok. 1 zł do nawet 1.50 zł za sztukę ale ja kupuję Ariadnę bo najtańsza. I na allegro bo też najtaniej:) Znajdę Ci może takiego kwiatuszka 60 na 60 to sobie zrobisz na próbę. A i musisz mieć tamborek do wyszywania to też koło 10 zł kosztuje. W tym sobie zapinasz kanwę i masz sztywną do wyszywania. MałaNadziejo do dobrze że już ci lepiej:) A makaron po prostu jest ciężki więc dlatego jak zjadłaś za dużo to Tobie jest teraz ciężko na żołądku:) Betka jak możesz to zrób jutro teścik i wstaw go to ja chętnie obejrzę pod każdym kątem:) Ja już usypiałam ale zadzwoniła ciocia z pytaniem co słychać i wstaję w takim razie. A zapomniałam Wam powiedzieć że mój m był 2 tygodnie temu w Gdyni i w Gdańsku:) Oczywiście musiał mi zrobić zdjęcie morza bo bym się obraziła na niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sa marynowane wiec mysle ze chyba mozna. Korzyści płynące z jedzenia ryb są niezaprzeczalne. Badania wykazały, że dzieci matek, które w czasie ciąży spożywały ryby są o 52% mniej narażone na niski poziom inteligencji werbalnej. Ponadto jedzenie ryb podczas ciąży może zmniejszać ryzyko porodu przedwczesnego . Te właściwości ryb mają związek z zawartością kwasów omega-3. Aby skorzystać z dobroczynnego wpływu ryb na organizm, w czasie ciąży tygodniowo można spożywać nawet 340 g ryb o niskiej zawartości rtęci. Wśród ryb zawierających mało rtęci, a więc bezpiecznych dla płodu, znajdują się: łosoś, anchois, sardynki oraz śledź. Ciężarnym zaleca się rezygnację z ryb o dużej zawartości rtęci, na przykład miecznika, rekina oraz makreli. Mogą one bowiem zawierać wystarczająco dużo rtęci, by uszkodzić rozwijający się układ nerwowy dziecka. Rtęć przedostaje się przez łożysko i dociera bezpośrednio do mózgu dziecka. W czasie ciąży należy także wyeliminować z jadłospisu surowe ryby, które mogą zawierać szkodliwe mikroby wywołujące powazne choroby ukladu pokarmowego. JA RYB NIE JADAM WIEC NIE MAM TAKICH PROBLEMOW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka ja kupuję wędzoną makrelę. Wg mnie taką można :) Byle by surowych nie jeść. Przepis: 1 makrela wędzona 1-3 ogórków kiszonych kilka plasterków żółtego sera 1-2 łyżek masła, ja dałam takie z plastikowego kubeczka Wszystko zmiksowałam blenderem i gotowe :) Można dodać jeszcze trochę koncentratu pomidorowego ale ja nie dawałam, taka mi bardziej smakuje :) Do takiej pasty można dodać wszystko co się chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem, zobaczę co da się zrobić ;) ale oczywiście mnie korci i test i beta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze troche pomoglam ;-) ja zjem ewentualnie jakiegos lososia smazonego czy cos ale z zamknoetymi oczami i zatkanym nosem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robie mezowi czasami paste z makreli to dodaje tylko cebulke, ogorek kiszony troche majonezu i zgniatam widelcem. On nie lubi takich ciapek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaga a ja inną zupełnie makrelę robię :) 1 makrela jajko na twardo ogórek kiszony, cebulka (ilość wg uznania) sól, pieprz, majonez , musztarda i wymiąchać :) pyyyycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaga - dzieki. Moj tata zawsze robil takie pasty i byly przepyszne Malanadzieja - nawet fileta nie zjesz? Albo paluszki rybne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leze. wzielam leki. glowa jeszcze boli i ciagle boli mnie dol brzucha.:-(:-(. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie. Poza tym w paluszkach rybnych jest tyle ryby ze nie zrobi to roznicy czy zjem czy nie. Kazda ryba mnie odrzuca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes no niedobrze.. Teraz nawet jak się pogodzicie z M to obydwoje chorzy i nie będziecie mieć chęci i siły na brykanko.... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes - moze to owulacja taka bolaca?? Ty wogole masz slaba odpornosc bo czesto jestes chora. Moze powinnas brac cos na odpornosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałąNadziejo rety ja też nie przepadam, ale np lubię właśnie makrelę, tuńczyka, łososia uwielbiam zarówno takiego kanapkowego jak i sałatkowego i takiego do usmażenia czy na parze mmmm bajka :) Czasami coś tam trącę innego ale bez szału :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaNadzieja napisałam na mailu bo tu nie mogę bo uznaje za spam. A napisałam o rybkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety nic na sile. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malanadzieja- a po co mam isc do ginekologa? agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka - brykanko - ha ha ha :D Malanadzieja - ja to uwielbiam w kazdej postaci rybki. I teraz mam taka ochote na taka paste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaga ale Ty mi kochana napisalas to po to zeby przekonac mnoe do jedzenia ryb? Nie przekonasz mnie. Nie jem ryb od zawsze. Wiwm ze sa zdrowe. Ale nie wiem czy warto jesc rybe przy wc i odrazu ja zwracac. Nie jadlam w ciazy z nadia. Nie urodzilam przedwczesnie a moje dziecko wazylo 3265. Wiec nie za malo. Wzrok ma idealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaNadzieja wychodzi na to, że co poradnik i ginekolog to inna opinie.. I bądź tu człowieku mądry i wiedz co masz jeść.. ehh Jedyne pewnie w czym się zgadzają to to, że nie można pić alkoholu a resztę to już każda kobieta w ciąży wybiera pod siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie żeby Cię przekonać. Coś Ty. Jak nie lubisz to nie musisz jeść. Chodzi mi tylko o to, że co poradnik i ginekolog to inna opinia co wolno a co nie. Tylko o to mi chodziło. Ja dlatego jem rybkę bo tak mam w poradniku, żeby jeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×