Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Gość Aaaga24
Agnes to chyba łączy nas kolano :P ja też miałam rekonstrukcje kolana jakies 8 lat temu, dokładnie przeszczep wiązadła krzyżowego :/ nie ciekawa sprawa, ale powiem Ci, że musisz się dobrze przyłożyć do rehabilitacji, bo u mnie chyba było jej trochę za mało, gdyż nadal mam problemy z kolanem, nie mogę do końca zginać nogi i wyprostować bo szlak mnie trafia z bólu :( nie mówiąc juz o zmianach pogody, to koszmar normalnie :/ także życzę szybkiego powrotu kolanka do zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula- to ty taka twarda babka jestes:-). Agita - mi przeszczepial lekarz z uda miesien i wiezadlo tworzyl. noo to mnie nastraszylas. przyloze sie wiec do cwiczen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes, to dobrze, ze nie bolą zabiegi:-) a ja lubię też czasem sobie pograc, ale ja to smigam albo w literaki na kurniku, albo gramy z emkiem w minigolfa, a jak juz się wkręcimy to raz na ruski rok w NFS:-D . malinka witaj serdecznie:-) . kasiula no to faktycznie rodzice już mają swój wiek...w każdym badz razie rozumiem Cię doskonale...Moi rodzice chętni do pomocy, ale niestety 800 km od Nas więc też musimy sobie ze wszystkim sami radzic... Co do wagi to jak z natury jestes szczupła to nie bedzie problemu:-) Ja niestety mam tendencję do tycia więc obawiam sie trochę, ale tak jak piszesz, najważniejszy jest Maluszek, a póżniej będzi czas na zamartwianie się wagą i odchudzanie:-) Ale tekst o statecznej starszej Pani mnie normalnie powalił na łopatki:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to rodzicow mam 20minut piechotka od siebie. jak meza nie bylo to do szpitala ze szpitala tata mnie wiozl. no i do psa codziennie dwa razy przychodzil. jak cos potrzeba to tel. i juz sa. to mamy dobrze. poza tym brat z bratowa mieszkaja niedaleko tzn. z 15minut od nas i siostra ze szagrem tez jakies 15minutek, ale zazwyczaj ani jedni ani drudzy czasu nie maja nooo chyba ze cos od nas chca to sie odzywaja. ja tez lubie grac w literaki. teraz to mam neta tylko w komorce to ciezko. mamy scrabble ale moj to niebardzo lubi bo trzeba myslec.:-):-):-) za duzo hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, nie wiem co robię nie tak, że pokazuje mi, że spamuję forum, eh. Przeczytałam regulamin i nic nie znalazłam, co mogłabym złamać. Też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie spokój, nie ma co się użalać, było, ważne, że wiem chociaż z czym to się je. Jakoś zawsze dbałam o 'te' sprawy, więc nie jest dla mnie problemem bieganie po ginach, z tego co się nawet zdążyłam zorientować, to nawet hpv nie dyskwalifikuje porodu drogami natury, o ile nie ma czynnych objawów wirusa. Ja dlatego się zaszczepiłam. Wydałam co prawda 1500 zł na 3 szczepienia, ale cóż, miejmy nadzieję, że więcej mi się to nie objawi, tylko będzie sobie spokojnie gdzieś tam czyhać w organizmie. Wystarczy mi hsv odpowiedzialny za te wszystkie opruszczki wargowe, z którymi zmagam się przy każdej zmianie temperatury lato/zima i zima/lato. :) Zamówiłam się już u teściowej na jutrzejsze badania, chyba nie wspominałam, że muszę też zrobić sobie przeciwciała Igm i Igg czyli popularną toksoplazmozę. Mam 5 kotów :D i nie wyobrażam sobie życia bez nich, także mam nadzieję, że wynik wyjdzie pozytywny, to zaoszczędzi mi stresów, bo jak wynik jest ujemny, to wszystkie koty trzeba sprawdzić u weta i szczepić, a ja wtedy w ciąży musiałabym badać się co 2 miesiące, żeby podjąć ew. leczenie dla płodu. Ponoć straszne konsekwencje może nieść za sobą toksoplazmoza, ale! z drugiej strony słyszę wiele opinii, że można się tokso zarazić jedząc niedomyte warzywa, owoce no i surowe mięso. Na szczęście na punkcie mycia wszystkiego mam świra, a surowego nie tknę nic, ani wędzonego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes dla Mojego też scrable nie bardzo tak jak dla twojego...też mu się nie chce myślec:-p woli obejrzec jakis film . daisy mnie też sie coś takiego raz pokazało jak chciałam wkleic link, ale wywaliłam link, wpisałam zabezpieczenie z obrazka i ruszyło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja wiadomość chyba była zwyczajnie za długa..a jak ją skróciłam ctrl+x to potem ctrl+v już wyszło mi mniej niż zamierzałam heh. Mój nick to moje trzy ulubione perfumy Marca Jacobsa, których naprzemiennie używam. Niestety jestem mało twórcza i na nic lepszego nie wpadłam. Kiedyś się udzielałam na kafeterii, ale to było wieki temu więc już nawet nicka nie pamiętam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy - masz 5kotow o rety!!!! a to dachowce czy perskie. ja osobiscie nie lubie kotow moj to marudzi ze chcialby takiego dachowca. ja sie nie zgadzam bo pozniej bede musiala sie zajmowac nim tak jak psem. moj sobie wyjedzie w delegacje a ja bym ze zwierzyncem zostala. ja to chcialabym rybki(takie super wypasione akwarium zawsze mi sie podobaly w sklepach) albo chomiczki male. juz bym miala ale akurat w zoologicznym nie mieli malych echhh. moj to strzelanki poscigi wybuchy itp. gra na ps3. Daisyyy a skad twoj przydomek? mi sie kojarzy z filmu " wozac pania Daisy" a drugie skojarzenie to z ksiazki nie pamietam tytuly ale autorka jest Dausy Flack cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy - w zyciu bym nie wpadla ze to od perfum bo w zasadzie noe uzywam zadnych. podobaja mi sie niektore zapachy ale nie lubie miec ich na sobie. ja uwielbiam pachniec plynem do kapieli albo jakims balsamem. uwielbiam jak ciuchy pachba plynem do plukania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje koty to dachowce, wszystkie skądś tam przygarnięte. Karol ma 3 lata jest szary, Daisy szara i Wanda czarna po 1.5 roku (siostry), Jula czarno-biała ma 5 miesięcy i Stefania biszkoptowa ma 7 tygodni. Do tego mam psa, ale tu już rasowca i jest championem polski i wielokrotną zdobywczynią złotych medali - jest to wilczak czechosłowacki :). Mój nick to 3 perfumy Marca Jacobsa, gdzieś tam powyżej wspomniałam. :) Mamy tyle zwierzaków, bo córa nie ma na nie alergii..za to jest maksymalnym alergikiem na wszystko co pyli przez cały rok. O dziwo mieszkamy na wsi, we wskaźnikach wychodzą jej co rusz następne alergeny, a Ona całe lato bez leków przebiegała. W czerwcu br odstawiłysmy po 3 latach sterydy na astmę. Miałyśmy też chomika, ale dostał zawału jak kot siedział przy jego klatce przez całą noc, co się potem okazało. P.S. Rybki nie przytulisz, sierściuchy są super. Ja przynajmniej uchodzę za kociarę, ale ładnie to nazywam, że jestem 'miłośniczką kotów' :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
Daisy lubię perfumy MJ, a miałaś Och Lola? też ładne, chyba najbardziej mi podeszły, chociaż latem Dot się sprawdził idealnie:) Ja wolę psy...szczerze...koty są dla mnie za mało szczere, pies ma serce na dłoni :) A póki co w domku mamy rybki, miałysmy dwa chomiki ale na szczęście (sorki) zdechły...córka była wtedy młodsza i co chwile je wypuszczała z klatki "na spacerek" :P potem pół nocy polowałam na nie :P Miałam robione badanie na tokso na początku ciąży, moja gin była niemalże pewna że wynik będzie dodatni, bo jestem miłośniczką surowego mięsa, a tu niespodzianka, nigdy nie przeszłam tej choroby, nie wiem jak mi się udało uchować...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula1234 i co, będziesz musiała powtarzać te badania? Loli nie używałam, teraz cisnę Dot'a, na zmianę z Diamonds Armaniego. Jeżeli chodzi o płyny do prania i płukania, to bardzo lubię pachnące ubrania, na co dzień używam E takiego ciemno-różowego. bez perfum jednak nie potrafię się obyć, zwłaszcza, gdy przeskoczyłam z EDT na prawdziwe EDP :). Kurcze, dziś z sekszenia nici z tego co widzę, straszna wichura tu u nas i pół sieci internetowej nie działa, nie wiem czy luby nie wskoczy zaraz do samochodu z jakimś pracownikiem pojechać naprawiać. Do d**y pogoda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
Daisy nie wiem czy bedę musiała powtarzać badanie...chyba nie, skoro ujemny wynik. Jeśli chodzi o perfumy aktualnie nie używam niczego, nie mogę znieść zapachu swojego antyperspirantu a co dopiero perfum...:P Laski ja się kładę do wyrka, bo na oczy nie widzę :) Do jutra !!! Buziolki :) Miłej nocki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:-) Witam wszystkie "NOWE" dziewczyny. Wybaczcie ze nie rozpisze sie do kazdej z osobna ale za duzo tego..... Przede wszystkim. Kasiula dasz rade z tymi dolegliwosciami ;-) czas szybko leci... Bardzo ciesze sie ze z fasolinka wszystko ok Ja mam krolika. FIFI. wlasciwie to nie moj tylko corki na dzien dziecka jej sprawilismy. Tylko strasznie zdziczaly jest. Wogole nie chce wychodzic z klatki... Ale dosyc madry bo zalatwia sie na zwirek :-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka85
Agita1983 @ mam dostać ok piątku-soboty więc już niebawem... 3majcie kciuki żebym zamiast @ miała dwie kreski :) Pozdrawiam wszystkie z Was Dziewczyny i 3mam kciuki :) ja też chętnie pocierpię na dolegliwości ciążowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , hej ;) widzę , że gwarno się tu zrobiło ! i dobrze :D witam nowe koleżanki ;) u mnie ostatni dzień @ ... powróciłam do domowego fitnesowania i czuje się wspaniale :D muszę resztkę wypukłości zrzucić :P niby przytyłam książkowo 14 kg i powinno samo zejść , ale nie w moim przypadku :( rok po porodzie ważyłam 64 kg , 10kg na + ... spadły tylko 4 kg i nic ... żadna dieta nie pomagała :( aż w końcu koleżanka podrzuciła mi Chodakowską pod nos :D i to był strzał w dziesiątkę !!!!! w 2,5 miesiąca zgubiłam 8kg :D później zeszły jeszcze 2kg . wyglądam lepiej niż przed ciążą :D . co do lekarzy .. pierwsza ciążę chodziłam prywatnie , zapłaciłam sporo kasy ... teraz już będę chodziła na nfz , jedynie co to może na usg prywatnie dodatkowo . . perfum praktycznie nie używam ;] nie wiem , ale nie zaprzyjaźniłam się z żadnym zapachem , a może inaczej ... nie znalazłam swojej drugiej połówki ;) . hmm .. może tabelę czas uzupełnić ?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick...............................data planowanej @ zacieszka ............................21.11 gościówa 22........................15.11 korneli1988..........................24.10 czekajacnamalenstwo........14.11 Agita1983............................12.11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick...............................data planowanej @ zacieszka ............................21.11 gościówa 22........................15.11 korneli1988..........................24.10 czekajacnamalenstwo........14.11 Agita1983............................12.11 MałaNadzieja.....................12-19.11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka85
nick...............................data planowanej @ zacieszka ............................21.11 gościówa 22........................15.11 korneli1988..........................24.10 czekajacnamalenstwo........14.11 Agita1983............................12.11 MałaNadzieja.....................12-19.11 Betka85.............................01-02.11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka85
Oj z tą Chodakowską to jest czad!!! :) Ja kilka miesięcy chodziłam na fitness i czułam się świetnie :) przerwałam, bo moje treningi były bardzo ostre, a nie chciałam zaszkodzić ewentualnej wczesnej ciąży.. teraz ćwiczę czasami w domu z Ewą dla siebie samej - treningi trwają zazwyczaj dwa tygodnie - podczas @ i pierwszy tydzień po, bo później przerywam :) Polecam bardzo!! Oprócz zrzucenia zbędnych kg i kształtowania sylwetki zmianie ulega nastrój i nastawienie do życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:-) . kurcze jaks handra jesienna chyba mnie dopada...chodze jak tykająca bomba i wszystko naokoło mnie wkurza...Ales też dzisiaj pobudkę zarządził o 4:30 więc już wogóle masakra...nie wiem co się temu Mojemu dzieciowi poprzestwiało... . daisy 5 kociaków, to musisz miec wesoło w domu:-) U nas codziennie Aleks pyta czy kupimy Mu pieska. Niestety na psa nie mozemy się zgodzic bo po prostu po pierwsze w bloku to ja nie widzę za bardzo zwierzaka, a po drugie Aleks jest jeszcze Mały, więc ja albo emek będziemy musieli dbac o pupila. Myślmy czy nie kupic Małemu właśnie chomiczka, albo świnkę morską:-) . MałaNadzieja ja też miałam kiedys króliczka ale w sumie była straszny przytulak z Niego, ale z miniaturki to nie miał nic...wyglądał na dorodnego królika "mięsnego" :-p . betka to już niedużo dni Ci zostało, trzymam kciuki za II kreseczki:-) . zacieczka mnie po porodzie też został nadbagarz 10 kg, a teraz waże o 10 mniej niż przed ciąża:-) jedynie n brzuchu niestety mam trochę pomarszczonej, zwiotczałej skóry i niestety dolna częśc brzucha wystaje, bo tak mam genetycznie jkaby "wypchane" jelita i macicę...jakoś tak mi mówił lekarz. Ale ogólnie nie narzekam:-) Ja też nie umiem, a raczej nie umiałam życ bez sportu, stepper, hullahop, jakies rozciąganie, a niestety od kiedy zaczeliśmy się starac mam zakaz jakichkolwiek cwiczen (prz ciązy z Aleksem trafiłam do szpitala z krwotokiem po wyprawie rowerowej...) Brakuje mi ruchu jak nie wiem co, ale co zrobic:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka85
Jestem.... jejaaaa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaga24
nick...............................data planowanej @ zacieszka ............................21.11 gościówa 22........................15.11 korneli1988..........................24.10 czekajacnamalenstwo........14.11 Agita1983............................12.11 MałaNadzieja.....................12-19.11 Betka85.............................01-02.11 Aaaga24............................13-16.11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka85
Teraz podczas starań to trzeba odpuścić ;) ja się pocieszam, że i tak przytyję i tak, więc teraz jakoś dałam sobie spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×